Forum Okrętów Wojennych

Witam!
Natknąłem się ostatnio na plany krążownika Rossija i wynika z nich, że poszycie denne jednostki było drewniane, pokryte blachą miedzianą... Podobną informację znalazłem przy krążowniku d'Entrescateux (póżniejszy Bałtyk), a także przy kilku francuskich krążownikach kolonialnych znalazłem taką informację. Znam cel takiego rozwiązania, ale myślałem, że zostało zarzucone jeszcze w latach 80-ych XIX wieku. Mam w związku z tym pytanie, czy ktoś z kolegów ma jakieś bliższe informacje na ten temat, szczególnie czy w innych krajach stosowano taką technike budowy i do kiedy? Które z rosyjskich krążowników z okresu wojny rosyjsko - japońskiej były tak zbudowane? Kiedy Francuzi zarzucili to rozwiązanie (na jakim typie)?

Pozdrawiam
P.W.

Aż mi się wierzyć nie chce, żeby d'Entrescateux miał drewniane poszycie
Czy to jest możliwe? Poszycie miedziane wiadomo do czego służyło, ale też wywolywało korozję na innych okrętach, ktore mialy stalowe kadluby.
Ryszard

Mnie też się wierzyć nie chce, ale z powodu korozji nie mozna chyba położyć miedzi na stalowe poszycie... Co do tego drewna to się zastanawiam, czy nie było np. jakąś przekładką pomiędzy stalą, a miedzią, ale z opisu, który czytałem nic takiego nie wynikało. Plany Rossiji

http://www.shipmodeling.ru/draw/rossia/index.htm

chodzi o 3 plik - jest tam przekrój poprzeczny kadłuba i wskazano, że poszycie denne to: wood and copper sheathing...
Rossija pochodziła o ile mnie pamięć nie myli z francuskiej stoczni, d'Entrescteux był robiony do służby w koloniach, stąd miedź - Rossija pewnie też... A o d'Entrescateux było w 2 albo 3 numerze MSiO, niestety nie mam przy sobie więc nie zacytuję...

Pozdrawiam
P.W.

Dzięki

To znaczy, że nie było w ogóle stalowego poszycia ?!
Zdmiewające. Ja dałbym głowę, że było stalowe, potem ewentualnie drewniane i na końcu miedź z racji służby na wodach tropikalnych itd.

Toż on był bardzo słabej budowy, skoro tak. Jakieś trafienie torpedą i by się fizycznie rozleciał. Co tam, torpedą. Zwykła skała czy mielizna i po zawodach.

Jeśli ja dobrze rozumiem ten fragment to po prostu na właściwe poszycie stalowe nałożono drewno, a na nie miedź. Co by było logiczne.

Brzmi logicznie, ale spójrz na plany Rossiji, nie wygląda jakby tam było poszycie stalowe...

Pozdrawiam
P.W.

O rety ludzie czytajcie uważnie
Kadłub w części podwodnej pokryto co oznacza że istniał już kadłub stalowy który pokryto drewnem tekowym, na który z kolei położono miedź

O tym właśnie mówię

a i pamięć mnie zmyliła.... Rossija była zbudowana w Rosji...

co wcale nie oznacza (istnienie stalowego kadłuba), że te staroświeckie konstrukcje byłyby odporne na trafienie torpedy, nie były, bo nie projektowano ich do takich ataków

W zasadzie to żadne krążowniki (poza liniowymi) nie mogły być specjalnie odporne na trafienie torpedami, bo po prostu było w nich za mało miejsca na stworzenie jakiś poważnych zabezpieczeń przed zniszczeniami wywołanymi trafieniem torpedą...

a krążowniki pancerne nadzwyczaj często kończyły na skałach...

Pozdrawiam
miller