Strona 1 z 1

Obce okręty w Royal Navy

: 2005-12-01, 15:27
autor: Matros-gieroj
W artykule o okrętach flagowych Nelsona są wzmianki o ex- francuskim 80-działowcu używanym przez Anglików. Tak sie zastanawiam nad skalą tego zjawiska, czyli jak często w RN używano jednostek zdobytych, no i z jakich flot pochodził oprócz francuskiej?

: 2005-12-01, 17:48
autor: Marek S.
Tak na szybko - we flocie brytyjskiej w 1815 r. było zdobycznych:
liniowców - 16 duńskich, 25 francuskich, 3 hiszpańskie, 17 holenderskich
fregat - 5 amerykańskich, 7 duńskich, 49 francuskich, 4 hiszpańskie, 12 holenderskich
brygów - 5 amerykańskich, 1 duński, 10 francuskich, 1 hiszpański.

: 2005-12-01, 19:44
autor: Gringo
Warto dodać, że Royal Navy miała miły zwyczaj pozostawiania nazw wybitnych zdobycznych okrętów w oryginale. Pomimo że załogi często łamały sobie języki wymawiając obce - z reguły francuskie - nazwy, uważano (zresztą całkiem słusznie), że zwyczaj ten podnosi ducha bojowego we flocie.

Nazwy takie były potem nawet "dziedziczone" przez całkiem nowe okręty, budowane już w stoczniach brytyjskich.

Ładnym przykładem jest okręt liniowy 3 klasy Temeraire, zdobyty przez Brytyjczyków na Francuzach w 1759 roku. Pod tą nazwą zbudowano następnie szereg brytyjskich okrętów; ostatnim miał być (niestety w końcu niezbudowany) pancernik typu Lion, zamówiony w stoczni Cammell-Laird w roku 1939.

: 2005-12-04, 12:50
autor: Matos-gieroj
Aż 61 zdobytych liniowców! To nawet procentowo nieźle wyglądało. Zastanwaiam sie też czy bywało odwrotnie tj, czy brytyjskie okręty niezamierzenie wzmacniały wrogie floty np. czy Francuzi mogli sie czymś takim pochwalić?

: 2005-12-04, 14:42
autor: Adam
Z tym, że chyba nie wszystkie zdobyte liniowce były wcielane jako jednostki pierwszoliniowe, częśc chyba szybko kończyla karierę, sporo chyba tez "przycinano" do fregat.
Szczegolnie jednostki duńskie czy holenderskie chyba nie bardzo nadawały się do służby w Royal Navy - były raczej budowane do służby na płytkich, przybrzeżnych morzach.

A brytyjskie okręty oczywiście tez zasilały obce floty, głównie francuską, Gerlach pisze w MSiO o okrętach które nawet kilka razy zmieniały flotę...

: 2005-12-05, 11:29
autor: Matros-gieroj
Adam pisze:Z tym, że chyba nie wszystkie zdobyte liniowce były wcielane jako jednostki pierwszoliniowe, częśc chyba szybko kończyla karierę, sporo chyba tez "przycinano" do fregat.
Jeżeli chodzi o okręty "strzyżone" to "ofiarami" ;) takich praktyk były nie koniecznie okręty zdobyte ale głównie budowane we własnych stoczniach. Zdaje sie podstawowy nurt tych przeróbek dotyczył liniowców 74 działowych przerabianych na fregaty.
Adam pisze:A brytyjskie okręty oczywiście tez zasilały obce floty, głównie francuską, Gerlach pisze w MSiO o okrętach które nawet kilka razy zmieniały flotę...
Ciekawe mogłbys dać jakieś przykłady, albo namiar na ten artykuł że o skan tego nie zapytam ;)

: 2005-12-05, 11:53
autor: kris
Ponoć Anglicy cenili sobie bardzo zdobyczne francuskie okręty, bo były dobrze zbudowane ("naukowo")

Re: Obce okręty w Royal Navy

: 2005-12-05, 12:59
autor: Zbyszek
Matros-gieroj pisze:W artykule o okrętach flagowych Nelsona są wzmianki o ex- francuskim 80-działowcu używanym przez Anglików. Tak sie zastanawiam nad skalą tego zjawiska, czyli jak często w RN używano jednostek zdobytych, no i z jakich flot pochodził oprócz francuskiej?
Polecam też taką pozycję Jan Gozdawa-Gołębiowski "Wojny morskie 1775-1851" - na pewno niejedno tam znajdziesz.

Z.

: 2005-12-05, 13:02
autor: AdmiralCochranebezlogu
kris pisze:Ponoć Anglicy cenili sobie bardzo zdobyczne francuskie okręty, bo były dobrze zbudowane ("naukowo")
Co bylo tylko po czesci prawda - fregaty francuskie rzeczywiscie zaslugiwaly an wysokie oceny ale liniowce, szczegolnie slynne 80-dzialowce byly troche slabej konstrukcji wzdluznej i kadluby pod wplywem sztormow ulegaly wygieciu - ale Francuzi preferowali trzymac okrety w porcie, natomiast BRytjczycy spedzali wiecej czasu na morzu :P

: 2005-12-05, 13:48
autor: Adam
Matros-gieroj pisze: Ciekawe mogłbys dać jakieś przykłady, albo namiar na ten artykuł że o skan tego nie zapytam ;)
Gerlach podaje sporo takich przykładów. Przejrzałem wybiórczo kilka MSiO znalazłem to:
Słynny Speedy na którym Cochrane dowodził swych przewag na Śródziemnym - w 1794 zdobyty przez Francuzów i wcielony do ich floty, a w 1795 zdobyty przez Anglików. W 1801 ponownie zdobyty przez Francuzów, choć już nie wcielony do ich floty, a podarowany papieżowi. MSiO 3/99.
Inny: Francuska korweta Vaillante, zdobyta w 1798, służyła w RN jako Danae, trafila spowrotem w ręce Francuzów w 1800.
Myśle, że gdyby poszperać to można znaleźć jeszcze parę przykładów.

: 2005-12-05, 15:02
autor: admiralcochrane
Rekordzista epoki zagla chyba jest ten liniowiec 80-dzialowy (potem 70-cio)

1695: CUMBERLAND (W. Brytania)-zbudowany
1707: CUMBERLAND (Francja)-pryz
1715: CUMBERLAND (Genua)-zakup
1717: PRINCIPE DE ASTURIAS/CUMBERLAND (Hiszpania)-zakup
1718: nazwa niezmieniona?, powrot do CUMBERLAND ? (W. Brytania)-pryz
1720: SAN CARLOS (Austria, czy raczej Sycylia)
1733 : rozebrany

: 2005-12-10, 17:12
autor: matros-gieroj
Anglicy nie zawsze byli górą. Np. fregata USS "Constitution" zdobyła
fregate HMS "Guerriere"; fregate HMS "Cyane" i chyba slup wojennym HMS "Levant". Natomiast USS "Constellation" zdobyła francuską fregatę "Insurgente".
Ciekawe co jankesi z nimi zrobili?