Titanic słodkich wód
: 2005-09-22, 19:44
Witam, mam nadzieję że niewiele się mylę z faktami
ale chciałbym wspomnieć o katastrofie statku z Wielkich Jezior nazywanym potocznie Titaniciem jeziora Michigan. Swój przydomek nosił ze względu na przepych z jakim go użądzono. Ponad 130 lat temu irlandzcy ochotnicy by zdobyć pieniądze na broń potrzebną do zbliżającej się wojny użądzili w Chicago na pokładzie Leydi Engin coś w rodzaju ferstynu. W drodze powrotnej w sztormowej pogodzie w burtę statku uderzył żaglowy frachtowiec Augusta z drewnem na pokładzie. W wyniku czego luksusowy statek pasażerski zatonął na niewielkiej głębokości. Według ówczesnych szacunków śmierć poniosło 287 ludzi ale szacuje się że faktycznie zginęło 437 ludzi.
Ale to niebyła największa katastrofa na Wielkich Jeziorach, jak dobrze pamiętam 15 lipca 1915 roku w porcie Chicago w wyniku przeładowania (2500 ludzi) przewrócił się nagle na burtę pochłaniając 844 ofiar statek Eastland.

Ale to niebyła największa katastrofa na Wielkich Jeziorach, jak dobrze pamiętam 15 lipca 1915 roku w porcie Chicago w wyniku przeładowania (2500 ludzi) przewrócił się nagle na burtę pochłaniając 844 ofiar statek Eastland.