KAPELANI
: 2005-08-24, 15:12
Koledzy -
czy na pokładzie BISMARCKA był KAPELAN?
KTO WIE COKOLWIEK NA TEN TEMAT?
KTO TO BYŁ?...
Niemce wiedzą niewiele, jest sugestia z ich strony, że mógł to być jakiś podoficer, kleryk/diakon/alumn lub ktoś, jak ich się tam wszystkich z Poletka Pana Boga nie nazywa...
Warto byłoby pośledzić ten temacik - niby jeden człowiek, a może całkiem interesująca postać.
A propos kapelanów. Amerykanie kiedyś naświetlili czy nagłośnili, czy w inny sposób rozpropagowali historię trzech bohaterskich Kapelanów ich armii - katolickiego, protestanckiego i chyba żydowskiego - którzy zatonęli na jednym transportowcu, chyba storpedowanym przez 'Łubota' lub też utraconym w podobnych okolicznościach. Goście mieli do końca podobno dodawać otuchy rozbitkom, nie opuścili pokładu, w końcu zginęli itp. itd. Gdzie znajdę coś na ich temat??
Który/które z naszych okrętów wojennych w II w ś miał/y na pokładzie/ach kapelana/ów?
czy na pokładzie BISMARCKA był KAPELAN?
KTO WIE COKOLWIEK NA TEN TEMAT?
KTO TO BYŁ?...
Niemce wiedzą niewiele, jest sugestia z ich strony, że mógł to być jakiś podoficer, kleryk/diakon/alumn lub ktoś, jak ich się tam wszystkich z Poletka Pana Boga nie nazywa...
Warto byłoby pośledzić ten temacik - niby jeden człowiek, a może całkiem interesująca postać.
A propos kapelanów. Amerykanie kiedyś naświetlili czy nagłośnili, czy w inny sposób rozpropagowali historię trzech bohaterskich Kapelanów ich armii - katolickiego, protestanckiego i chyba żydowskiego - którzy zatonęli na jednym transportowcu, chyba storpedowanym przez 'Łubota' lub też utraconym w podobnych okolicznościach. Goście mieli do końca podobno dodawać otuchy rozbitkom, nie opuścili pokładu, w końcu zginęli itp. itd. Gdzie znajdę coś na ich temat??
Który/które z naszych okrętów wojennych w II w ś miał/y na pokładzie/ach kapelana/ów?