Brak porządnego albumu...
: 2005-08-05, 12:04
...i to niejednego.
Było kiedyś MORZE w MALARSTWIE POLSKIM, ale nie wiedzieć czemu pominięto tam kilka nazwisk takich marynistów, jak choćby p. A Werka czy Jego następcy.
Moim osobistym Faworytem jest Iwan K Aiwazowski (1817-1900) i ciekawa rzecz: od czasu jak cztery dychy lat jestem morskim hobbistą, czekam na Jego polski album. Przez łapki przewinęło mi się kilka innych, jeszcze parę powędrowało ode mnie w inne łapki, a polskiego albumu Pana Iwana jak nie ma, tak nie ma. W tym roku minęło 105 lat od Jego śmierci w Teodozji na Krymie.
Może by tak się koło tego pokręcić??? To jest: spowodować wydanie albumu p. Ajwazowskiego. Podejmuję się w razie czego pojechać na Krym i obfotografować co będzie należało.
Było kiedyś MORZE w MALARSTWIE POLSKIM, ale nie wiedzieć czemu pominięto tam kilka nazwisk takich marynistów, jak choćby p. A Werka czy Jego następcy.
Moim osobistym Faworytem jest Iwan K Aiwazowski (1817-1900) i ciekawa rzecz: od czasu jak cztery dychy lat jestem morskim hobbistą, czekam na Jego polski album. Przez łapki przewinęło mi się kilka innych, jeszcze parę powędrowało ode mnie w inne łapki, a polskiego albumu Pana Iwana jak nie ma, tak nie ma. W tym roku minęło 105 lat od Jego śmierci w Teodozji na Krymie.
Może by tak się koło tego pokręcić??? To jest: spowodować wydanie albumu p. Ajwazowskiego. Podejmuję się w razie czego pojechać na Krym i obfotografować co będzie należało.