Strona 1 z 8

Dunkerque vs Scharnhorst

: 2005-05-11, 22:33
autor: kris
Wiadomo, że Dunkierka została zbudowana w celu topienia okrętów typu Deutschland, z czym niewątpliwie poradziłaby sobie bez problemów.
Jednak spotkałem się z opinią, że dałaby radę również Scharnhorstowi. To znaczy w tym sensie, że w ewentualnym pojedynku miałaby przewagę. Mi tu coś nie pasuje. Działa D miała znacznie mocniejsze, ale za to ustawione tak, że wiadomo co się mogło stać. Ponadto ich szybkostrzelność była podobno strasznie niska, nawet poniżej 2 na minutę. Za to S miał świetną szybkostrzelność.
No ale różnica wagi pocisków 330 a 560 jest istotna. W artyleri powiedziałbym że jest remis.
Pancerz, cóż S ma chyba mocniejszy (czy w słuszniejszym systemie to inna sprawa ;) ).
Prędkość podobna, oba pancerniki mają głęboki TDS, ten z D chyba lepszy. SKO, wiadomo S zaliczył rekord, nie wiem jak z Dunkierką.

Wiadomo, że w takim hipotetycznym pojedynku wiele zależy od przypadku, dowodzenia etc.
Chodzi mi jednak o ocenę szans jednostek ze wzgledu na ich konstrukcję. Moim zdaniem remis ze wskazaniem na Scharnhorsta. A co Wy o tym sądzicie?

Pozdrawiam

: 2005-05-12, 18:44
autor: jareksk
Moim zdaniem przewaga artylerii głównej jest jednak po stronie Francuzów. Różnica kalibru jest duża,żeby nie napisać bardzo duża. Scharnhorst miał bardzo dobry pancerz, niezłą siłownię (pięknie uciekał). Problem w tym, że Dunquerke nie znamy w roli bojowej, a Niemców dość dobrze. Lubię Scharnhorstwa, ale jednak stawiałbym na Dunquerke.

: 2005-05-12, 19:28
autor: CIA
Niemcy budowali okręty bardzo solidnie... nawet wybuch ładunków miotających (a moze jednak oparów paliwa - ?) na Gneisenau nie spowodowało aż takich skutków jak chyba powinno ...

Dunkierka natomiast miała niezbyt solidne wiazania konstrukcyjne od wystrzałów własnej artyleri cos jej sie tam wyginało - podobnie jak na Rodneyu...(chociaz Scharnhorstowi podobno wregi też się w czasie sztormu powyginały...)...

Mimo wszystko jednak wiadomo, ze Scharnhorst miał błąd konstrukcyjny (spowodowany prawdopodonie pospieszna zmiana napedu) oraz cinka burtę ponad pancerzem głównym (ciekwe jak gruby był ten główny belt?... różnie podaja ... od 280 ... do... 360 mm)

Na pierwszy rzut oka postawiłbym jednak na Dunkierke... nie analizowałem tego, ale myślę, ze ten temat przekona mnie do jednej bądź drugiej strony...

A jeszcze wyjaśnienie... postawiłby na to, ze Dunkierka była lepszym okretem, a nie na to, ze wygrałaby w ewentualnym starciu.
W starciach pancerników różnie bywa... nawet ten sam typ pocisku wystrzelony z tej samej armaty moze dać kilku/kilkunastoprocentowe odchyłki w przebijalności,
Obrazeknie mówiąc juz o tym, ze "Pan Bóg kule nosi"...

Re: Dunkerque vs Scharnhorst

: 2005-05-12, 19:31
autor: MiKo
kris pisze:..Działa D miała znacznie mocniejsze, ale za to ustawione tak, że wiadomo co się mogło stać. Ponadto ich szybkostrzelność była podobno strasznie niska, nawet poniżej 2 na minutę. Za to S miał świetną szybkostrzelność...
Pozdrawiam
Campbell podaje f.c. - 20-40 sekund

: 2005-05-12, 19:33
autor: MiKo
CIA pisze:Dunkierka natomiast miała niezbyt solidne wiazania konstrukcyjne od wystrzałów własnej artyleri cos jej sie tam wyginało - podobnie jak na Rodneyu...(chociaz Scharnhorstowi podobno wregi też się w czasie sztormu powyginały...)...
Gdzie tak jest tak napisane? (pytam bo też coś mi sie obiło ale nie wiem gdzie)

: 2005-05-12, 19:36
autor: CIA
MiKo pisze:
CIA pisze:Dunkierka natomiast miała niezbyt solidne wiazania konstrukcyjne od wystrzałów własnej artyleri cos jej sie tam wyginało - podobnie jak na Rodneyu...(chociaz Scharnhorstowi podobno wregi też się w czasie sztormu powyginały...)...
Gdzie tak jest tak napisane? (pytam bo też coś mi sie obiło ale nie wiem gdzie)
W jakimś Morzu chyba... sprawdzę zaraz...

: 2005-05-12, 19:45
autor: Maciej
CIA pisze:... postawiłby na to, ze Dunkierka była lepszym okretem
Ogólnie lepszym okrętem..?!
A co z artylerią plot...?! :P
Natomiast z punktu konstrukcyjno-projektowego chyba była bardziej... ukierunkowana - "D" była okrętem "pościgowym" do gonienia i niszczenia konkretnych rybek... zwłaszcza.
Scharnhorst był ( lub jego projekt był... ) zdecydowania bardziej uniwersalny.
W sile art. głównej można powiedzieć, że są sobie równe ( masa pocisku do szybkostrzelności ) - ale jak słusznie kolega zauważył, SKO było atutem jednej z "brzydkich siostrzyczek" co jednak daje jej większe szanse na sukces.
Wiele zachwytów na temat "doskonałego" ( być może... ) systemu biernej ochrony podwodnej "D" już napisano - ale niemcy mieli za to... wydajne pompy :P
"Ogólnie" to chyba ich okręty były "lepszejsze" - cokolwielk to znaczy... tzn. wolalbym na nich wojować, oczywiście hipotetycznie...

Pozdrawiam,
Maciej

: 2005-05-12, 19:47
autor: Maciej
CIA pisze:W jakimś Morzu chyba...
A nie raczej w którymś z pierwszych numerów "Okrętów Wojennych"...?!

Pozdrawiam,
Maciej

: 2005-05-12, 20:23
autor: MiKo
Maciej pisze:W sile art. głównej można powiedzieć, że są sobie równe ( masa pocisku do szybkostrzelności )
równe??? jakim cudem?

: 2005-05-12, 20:40
autor: CIA
Mam!
Andrzej J. "Para tulońskich samobójców" Morze 11/'88

"Z ciężką artylerią było nieco kłopotów. Przy salwach burtowych, gdy wieże były obrócone w strone sektora rufowego, dym, ogień i hałas tak przeszkadzały w dowodzeniu, ze nie mogły być wykorzystywane pełne kąty ostrzału"

"Trudności sprawiało również przejęcie duzych sił odrzutu armat przez wiązania kadłuba. Dlatego na tych z konieczności lekko zbudowanych okretach występowału powtarzające się znaczne szkody"

"Bezsporną wada okrętów btypu Dunkerque był długi, niczym nie chroniony dziób. Przy trafieniach powyżej linii wodnej mogły wskutek kołysania na wysokiej fali, lub nawet przez działanie samej fali dziobowej, powstać przecieki wody, które doprowadziłyby do odczuwalnego przegłębienia na dziób, a przez to do utraty predkości" (BTW ciekawa analogia z typem Iowa :D ... pewnie zaraz odezwie się W.K. :D - dobra...żartowałem... Iowa miała dłuuugi, ale chydu dziób... :) )

: 2005-05-12, 20:50
autor: MiKo
Chciejstwo i gdybanie :D

Literatury jak zwykle w MSiO eee... Morzu nie ma?

: 2005-05-12, 20:51
autor: CIA
Nie z tej bańki, ale przy okazji znalazłem fajny artykuł Chrążego na Yamato - Mitsuru Yoshidy (Morze 1/'76)

: 2005-05-12, 20:58
autor: CIA
MiKo pisze:Chciejstwo i gdybanie :D

Literatury jak zwykle w MSiO eee... Morzu nie ma?
No cóż...
ale wiem, ze autor ma od groma tej literatury w domu i.... dlatego pewnie nie chce mu sie jej wypisywać ;)

: 2005-05-12, 21:07
autor: krzysiek
Co do artylerii to mam nieodparte wrażenie, że pocisk S zrobiłby więcej szkody na Dunkierce niż Pocisk Dunkierki na Scharnhorscie, pomimo różnicy masy. Sam nie wiem czemu :P

Jeśli chodzi o SKO na D to praktyki nie znamy ale czy teoretycznie był dobry, np. długość bazy dalmierza i takie tam niuanse :)

: 2005-05-12, 21:50
autor: janik41
krzysiek pisze:Co do artylerii to mam nieodparte wrażenie, że pocisk S zrobiłby więcej szkody na Dunkierce niż Pocisk Dunkierki na Scharnhorscie, pomimo różnicy masy. Sam nie wiem czemu :P

Jeśli chodzi o SKO na D to praktyki nie znamy ale czy teoretycznie był dobry, np. długość bazy dalmierza i takie tam niuanse :)
http://www.navweaps.com/Weapons/WNFR_13-50_m1931.htm
http://www.navweaps.com/Weapons/WNGER_11-545_skc34.htm
tu możesz sprawdzić swe wrażenia

Dunqerque vs Scharnhorst

: 2005-05-12, 22:05
autor: Gość
CIA pisze:
MiKo pisze:Chciejstwo i gdybanie :D

Literatury jak zwykle w MSiO eee... Morzu nie ma?
No cóż...
ale wiem, ze autor ma od groma tej literatury w domu i.... dlatego pewnie nie chce mu sie jej wypisywać ;)
Niestety nie wolno, nie pozwalają, bo profil raczej popularno-naukawy. I chyba mają trochę racji.

TK