Forum Okrętów Wojennych

na anglojęzycznym FOW prezentowany jest malunek lidera Taszkient, rzekomo uzbrojonego w sześc luf kalibru sto trzydzieści, posiadam zdjęcie na którym wieże dziobowe są jednolufowe, więcej, to nie są wieże, tylko zwykłe kanciate osłony dział... to tak na marginesie tego, że mnie też zdarza się podglądać różne kotki typu mio mia etc
pozdrowienia dla koreańskiego translatora Dona
ps. zdaje się, że nala stwierdził kiedyś, że ten okręt zmodernizowano, tylko tego typu wież nie mogę dotąd znaleźć, co na to koledzy polskojęzyczni i nie tylko?

TASZKIENT przybył w początkach maja 1939 roku na Morze Czarne bez uzbrojenia, które miało być zainstalowane dopiero w ZSRR. Planowane początkowo podwójne działa 130 mm nie były gotowe na czas i TASZKIENTA uzbrojono w trzy pojedyncze armaty 130 mm. 22 października niszczyciel wszedł w skład radzieckiej Floty Czarnomorskiej. Pozostawał w stoczni i dopiero w początkach czerwca 1941 zainstalowano na nim podwójne działa artylerii głównej.

Takie jak na 30-kach zreszta chyba....

to dlaczego wieża B jest niezbyt dopasowana do znajdującej się pod nią nadbudówki marku? (zdecydowanie 'wystaje' poza obrys nadbudówki) odkąd zobaczyłem planik tego okrętu (w latach komuny pierwszy raz), mam poważne wątpliwości właśnie do tego punktu konstrukcji niszczyciela, nie superniszczyciela, bo zawsze mi się podobała sobaka jedna...
ps. Don, sobaka to pies, bardzo ładny pies...

Karol - wieczorem odpowiem z domu, może się znajdą jakieś fotki.

Sowiecka flota z lat wojny jest dobrze opisana na stronie:
http://www.sovnavy-ww2.by.ru/index.html
Jest tam TASZKIENT z opisem uzbrojenia w różnych okresach, jak również typy wież jakie na nim zainstalowano. Jest też zdjęcie i rzut boczny.
ZH

Dodatkowo tuż przed zatopieniem otrzymał zdjętą z Ogniewoja podwójną wieżę 85 (lin 76) mm jako wzmocnienie artylerii przeciwlotniczej.
Swoją drogą rzeczywiście moim zdaniem jest to jeden z najładniejszych (po Błyskawicy) niszczycieli.

Nie wkleiłem fotek, bo jedna jest z czerwonego Conwaya (z pojedynczymi działami), a druga - ta, do której linka podał ZH.

hmm, ciekawe, no to na tym anglojęzycznym FOW bardziej się wysilili od nas, bo wkleili kilka planików z wieżami kształtowanymi jak kropla spadająca w stronę dziobu, z odwrócona kroplą do rufy (ten schemat jest mi znany od nie pamiętam kiedy), z wieżami ala Groznyj, jeśli dobrze kojarzę i z wieżami nieokreślonego typu, na tej stronce sov-navy też fotek żadnych nie ma, tylko schemat, łagodnie mówiąc, dziwny...
jedynie dopasowany optymalnie kształt do nadbudówki pod wieżą B mają pojedyńcze szutki, bo nawet znana mi dobrze kropla spadająca do rufy jednak ten obrys przekracza, co mimo wszystko jest dziwne w kontrukcji niszczyciela, tym bardziej, że najgrubsza część wieży wystaje też poza boki nadbudówki. Więc z której strony wchodzono do niej?

http://mkmagazin.almanacwhf.ru/ships/tashkent.htm

Na dole jest link do ściągnięcia całego planu modelarskiego.
Niestety, często plany w Modeliście-Konstruktorze NIE są oparte o dokumentacj stoczniowej.

Aby na w/w stronie zobaczyć zdjęcie kliknij na nazwe okrętu pod planem i zdjęcie sie pojawi.
No trzeba troche kombinować!
ZH

na fotce wieże wydają się grube z tyłu, czyli kropla spdająca do rufy
widzę ile fotek tyle wersji, gdyż aby wejść do wieże B z boku oznacza, no nie ...

Karol - to byli ludzie radzieccy.
Ich tam w stoczni zaspawali w wieży i tam zostali do zatopienia ...
Kto by się przejmował wchodzeniem i wychodzeniem.

no chyba że tak...

Mam takie zdjęcie które by cie uwolniło od tego problemu (goły w drodze do ZSRS) ale jest na dysku i jeśli ktoś się zadeklaruje toto wstawić to podeślę na emila.
ZH

ZH - na górze masz opcję "Album".
Otwierasz i wstawiasz ile chcesz i gdzie chcesz.