Niszczyciele typu BATTLE
: 2005-02-13, 23:43
W ostatniej NTW został opublikowany artykuł Roberta Rochowicza dot. tych
właśnie okrętów. Być może warto zaproponować ( chciałbym ) małą dyskusję
na ich temat - mniej o samym artykule ( choć ten - jego pierwsza część - wydaje
mi się "trochę" pobieżny ).
To wspaniałe okręty, które powstały pod wpływem doświadczeń wojennych,
a którym nie dane było wykazać swoje walory w prawdziwym boju. Takich
"doskonałych" i zmaterializowanych a zarazem nieco spóźnionych projektów
było więcej np: Vahguard, Des Moines.
Powodem tej dyskusji jest również próba dowiedzenia się czegoś od Was Panowie
na ich temat - bo sam niewiele o nich wiem ( czego Ksenofont mi nie podaruje ).
Na początek kilka "ładnych" zdjęć. Te w artykule są wyjątkowo mierne.


I jeszcze jedno, niejako w odpowiedzi na sugestię o niestabilności jednostek
spowodowanej "ciężkim" dalmierzem - chyba nie było tak źle skoro później
montowano takie instalacje...

Pozdrawiam,
Maciej
właśnie okrętów. Być może warto zaproponować ( chciałbym ) małą dyskusję
na ich temat - mniej o samym artykule ( choć ten - jego pierwsza część - wydaje
mi się "trochę" pobieżny ).
To wspaniałe okręty, które powstały pod wpływem doświadczeń wojennych,
a którym nie dane było wykazać swoje walory w prawdziwym boju. Takich
"doskonałych" i zmaterializowanych a zarazem nieco spóźnionych projektów
było więcej np: Vahguard, Des Moines.
Powodem tej dyskusji jest również próba dowiedzenia się czegoś od Was Panowie
na ich temat - bo sam niewiele o nich wiem ( czego Ksenofont mi nie podaruje ).
Na początek kilka "ładnych" zdjęć. Te w artykule są wyjątkowo mierne.


I jeszcze jedno, niejako w odpowiedzi na sugestię o niestabilności jednostek
spowodowanej "ciężkim" dalmierzem - chyba nie było tak źle skoro później
montowano takie instalacje...

Pozdrawiam,
Maciej