Strona 1 z 2

Krążowniki waszyngtońskie

: 2005-01-11, 16:30
autor: Diesel
Przepraszam,że pytam ale chodzi mi o okręty inż.Potyrały

: 2005-01-11, 18:52
autor: crolick
Nie bylo takich :-D

: 2005-01-11, 20:15
autor: Marek T
Mit.

: 2005-01-11, 22:45
autor: MiKo

: 2005-01-11, 23:35
autor: Marek T
Nie doczytałem do końca. Zdaje się zatonęły.
Pewnie dlatego o nich nie słyszałem.

: 2005-01-12, 00:14
autor: mac
To nie ma nic wspólnego z teorią światów równoległych, prawda ?? Bo już się trochę boję.

: 2005-01-12, 08:52
autor: karolk
inżynier Potyrała zaprezentował śliczną koncepcję krążownika waszyngtońskiego uzbrojonego w dziewięć dział kalibru 203, co zostało wykorzystane dla celów powieściowych, do opracowania koncepcji nawet nie doszło, nie mniej jednak światy równoległe istnieją, gdyż sam nazwałem totko ORP Piast (włąśnie z pamięcią o Potyrale!), co mozna spokojnie sobie zweryfikować na mojej stronce i we fragmencie mojej powieści, powiem Wam więcej, mam też w zanadrzu bliźniaka Algiere (nie zdradzę nazwy), osmiocalową wersję Belfasta (jak powyżej), bliźniaka Bolzano (też imienia nie podam) w Kilonii w roku 1941 no i oczywiście Wodnika i Smoka, tworzących polską eskadrę lekką, no powiedz Mac, nie ma światów równoległych? :P

: 2005-01-12, 11:51
autor: mac
No, teraz bezapelacyjnie potwierdzam istnienie światów równoległych :)

Krążowniki waszyngtońskie

: 2005-01-14, 15:28
autor: Diesel
Dzięki za informacje.O okrętach tych wyczytałem w Tygrysku o krążownikach Dragon i Conrad.Nic więcej się nie dowiedziałem więc pytałem osób bardziej poinformowanych.Robię sobie broszurę na temat tych okrętów i zbieram materiały niestety nie mam skanera więc moje informacje mogę przekazać narazie w formie pisanej.Mam trchę tych informacji i mogę się nimi podzielić o ile ktoś chce.

: 2005-01-14, 15:32
autor: karolk
karolship@pf.pl jeśli można, a jak napiszesz więcej, też wysyłaj, to tematy które mnie rajcują lepiej niż grubość dachu pancernego nad Lutjensem :lol:

Re: Krążowniki waszyngtońskie

: 2005-01-14, 16:19
autor: SmokEustachy
Diesel pisze:Dzięki za informacje.O okrętach tych wyczytałem w Tygrysku o krążownikach Dragon i Conrad.Nic więcej się nie dowiedziałem więc pytałem osób bardziej poinformowanych.Robię sobie broszurę na temat tych okrętów i zbieram materiały niestety nie mam skanera więc moje informacje mogę przekazać narazie w formie pisanej.Mam trchę tych informacji i mogę się nimi podzielić o ile ktoś chce.
Diesel - to tylko polska megalomania. Nierealna i niepotrzebna.
Co innego teraz.

Krążowniki waszyngtońskie

: 2005-01-14, 17:36
autor: Diesel
Może to i megalomania ale czy nie można sprawdzić wszystkich tropów.Wg zawartych tam danych miał to być okręt o wyporności 10000t.wymiary 185,9x20x6m uzbrojony w 9x203mm,9x120mm w układzie 9x1 kilka działek plot.8wt533mm mocy maszn 120000KM szbkości 35w i opancerzeniu ;burty 110mm,artyleria 90mm,pokład 40mm,stanowisko dowodzenia 200mm.Szacunkowa wartość budowy ok. 70mln złotych. Może to i utopia i dane te są zbliżone do danych większości
krążowników tego okresu ale coś w tym mogło być.

Krążowniki waszyngtońskie

: 2005-01-14, 17:49
autor: Diesel
Posiadam informacje na temat okrętów typów; Hawkins,Kent,London,Dorsetshire, Surrey, Algerie, St.Louis, Canarias, Furutaka, Takao, Mogami, Tone, Ibuki, Adm.Hipper, Pensacola.

: 2005-01-14, 20:46
autor: Dr.
"Waszyngtony" jako klasa nie byly w sumie najgorszym rozwiazaniem.
Bylo jakie takie porownanie w oparciu o pewne "reguly". Jakos milo je "wspominam" :)

: 2005-01-14, 20:57
autor: Marek T
Diesel - musisz rozróżnić między oficjalnymi programami (albo zamierzeniami) rozbudowy PMW, a prywatnymi opiniami wyrażanymi przez ludzi mniej czy bardziej związanych z marynarką na łamach mniej czy bardziej oficjalnych pism.

: 2005-01-15, 09:49
autor: Diesel
Zgadzam się ale Potyrała to nie jakiś obywatel międzywojennej Polski a poważny inżynier który miał swój wkład w budowę "ptaszków" więc może jakieś szkice krążowników także poczynił.Limit tonażowy w wysokości 145776t. musiał być jakoś wykorzystany.Niechęć Piłsudskiego do marynarki jest ogólnie znany,możliwości finansowe także ale nic nie szkodzi się poprzymieżać do możliwości.Nie było przymiarek do pancerników czy okętów liniowych jak w Holandi,a tylko 2 krążowniki waszyngtońskie,2 lekkie i 1 lotniczy na wzór szwedzkiego Gotlanda. Nota bene koncepcja kr.lotniczego szybko upadła.