Nowe książki i czasopisma (1)

Dokumenty, książki, artykuły prasowe, internetowe, ikonografia, filmy...

Moderatorzy: crolick, Marmik

Awatar użytkownika
Marmik
Posty: 5085
Rejestracja: 2006-04-30, 23:49
Lokalizacja: Puck

Post autor: Marmik »

MiKo pisze:To prawda, że serie mogą być lekko denerwujące - sam tak uważałem, lecz z drugiej strony nie sposób odmówić racji Wydawcy, iż tylko w ten sposób można dogłębnie opracować dany temat. Jaka byłaby wartość artykułu o okrętach dowodzenia skupiona na 10 stronach?
No tak, ale uczciwie mówiąc: Jaka jest rola czasopism tematycznych?
Nie wiem jak Wy, ale ja kupuję wszelkie periodyki po to by przeczytać o jakimś zagadnieniu (-ach) i odłożyć na półkę do późniejszego wykorzystania.
To nie czasy "Świata Młodych" gdy cierpliwie czekając na następny numer wycinało się komiks z ostatniej strony.
Waldek K pisze:Oczywiście jest alternatywa - wydanie tematu jako monografi, tylko ile egzemplarzy by się jej tak na prawdę sprzedało?
Jak już wspomniałem w dziedzinie monografii jest jeszcze duuuużo do zrobienia, a zasypywanie tematyką niemieckich czy japońskich okrętów (przeważnie capital ships) już się chyba przejadło o czym świadczą obciążone półki w księgarniach.
W kwestii liczby sprzedanych monografii, a liczby sprzedanych egzemplarzy drogiego preriodyku jakim są OW nie dopatrywałbym się miażdżącyh różnic. W księgarniach zalegają numery sprzed roku, abo nawet starsze, choć zamawia się po góra pięć egzemplarzy.
Waldek K pisze:Innymi słowy, czy wydawcy zwróciłyby się przynajmniej koszty?
Osobiście prędzej kupiłbym monografię o np okrętach dowodzenia za 30 PLN, niż wydał 300 PLN by skompletować na przestrzeni roku (lub dłużej)wszystkie numery pisma (zwłaszcza w sytuacji gdy pozostałe artykułu mniej by mnie interesowały).

Zatem... pozostaje czytelnia.

PS
Ja to się w ogóle dziwię, że OW jeszcze funkcjonuje. Pewnie zainteresowanie w głębi lądu jest większe niż na wybrzeżu.
To co dla innych jest brzegiem morza, dla marynarza jest brzegiem lądu.
Awatar użytkownika
Ksenofont
Posty: 2105
Rejestracja: 2004-12-27, 23:28
Lokalizacja: Praga

Post autor: Ksenofont »

MiKo pisze:To prawda, że serie mogą być lekko denerwujące - sam tak uważałem, lecz z drugiej strony nie sposób odmówić racji Wydawcy, iż tylko w ten sposób można dogłębnie opracować dany temat. Jaka byłaby wartość artykułu o okrętach dowodzenia skupiona na 10 stronach?
Ale to jest ewidentny błąd redakcyjny. Czasopismo ma być tak skonstruowane, żeby każdy znalazł tam coś dla siebie.

Ja z powodu nadmiernej długości i nudziarstwa właśnie tej serii - zrezygnowałem z kupowania OW. Jak by mnie interesowało 300 stron o amerykańskich okrętach dowodzenia, to bym sobie kupił monografię.

A skoro mnie nie interesuje - to nie kupię. Nawet nie kupię OW.

X
Myślisz, że było zagrożenie, które im umknęło; problem, którego nie poruszyli; aspekt, którego nie rozpatrywali; pomysł, na który nie wpadli; rozwiązanie, którego nie znaleźli?!?
Obrazek
Waldek K
Posty: 2028
Rejestracja: 2004-01-30, 10:16
Lokalizacja: Szałsza

Post autor: Waldek K »

Jeszcze okładka
Obrazek

Ksenofoncie, a gdześ Ty widział monografię o amerykańskich okrętach dowodzenia? Może jeszcze po polsku :roll:
Ja nie twierdzę, że numeracja "część IXc" nie wygląda lekko komicznie, ale wartości merytorycznej raczej temu cyklowi nie odmówisz.
MiKo
Admin FOW
Posty: 4050
Rejestracja: 2004-01-07, 09:02

Post autor: MiKo »

Ksenofont pisze:Ale to jest ewidentny błąd redakcyjny. Czasopismo ma być tak skonstruowane, żeby każdy znalazł tam coś dla siebie.
Chyba nie da się zrobić takiego czasopisam - bo zawsze znajdze się ktoś komu nie bedzie się podobać wszystko. Jak najwięcej ludzi musi znaleźć coś dla siebie. Czemu sądzisz, że tak nie jest i że to błąd ? Wydaje mi się, że Jarosław Malinowski po kilkunastu latach wydawania OW wie jakby trochę więcej od nas w sensie redakcyjnym.
Pet5
Posty: 138
Rejestracja: 2006-03-06, 19:52
Lokalizacja: Gliwice

Post autor: Pet5 »

Ukazał się właśnie 10 numer Miniatur Morskich pt. "Najdłuższy patrol komandora Lutha" autorstwa A. Perepeczki.
MiKo
Admin FOW
Posty: 4050
Rejestracja: 2004-01-07, 09:02

Post autor: MiKo »

Czy to już jest w sprzedaży, bo nie jestem na bierząco ostatnio...

Obrazek

Piotr Olender, "Russo-Japanese Naval War 1905" Mushroom 2007
MiKo
Admin FOW
Posty: 4050
Rejestracja: 2004-01-07, 09:02

Post autor: MiKo »

Podobno ma być do kupienia od września.... :)

Obrazek
Chłopiec_zPlacu_Broni
Posty: 70
Rejestracja: 2005-09-12, 14:59
Lokalizacja: lublin

Post autor: Chłopiec_zPlacu_Broni »

Jestem pewien, że kupię.
maw
Posty: 101
Rejestracja: 2005-01-19, 11:03
Kontakt:

Post autor: maw »

Coś pięknego!
PiotrG
Posty: 195
Rejestracja: 2004-02-13, 12:33
Lokalizacja: Komorów

Post autor: PiotrG »

Po długich oczekiwaniach w końcu jest (wczoraj przysłali :-D ) kolejny numer Nautologii. Wielka szkoda, że zmieniono częstotliwość ukazywania z kwartalnika na rocznik – no, ale cóż.
Ciekawy numer i duży objętościowo – 225 stron.

Obrazek



Obrazek
Bartosz Piotrowski
Posty: 94
Rejestracja: 2004-12-14, 16:06
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Bartosz Piotrowski »

PiotrG pisze:Po długich oczekiwaniach w końcu jest (wczoraj przysłali :-D ) kolejny numer Nautologii. Wielka szkoda, że zmieniono częstotliwość ukazywania z kwartalnika na rocznik – no, ale cóż.
Ciekawy numer i duży objętościowo – 225 stron.

Obrazek



Obrazek
Cześć !

Gdzie to można kupić w Warszawie ?

Pozdrawiam
Bartek
PiotrG
Posty: 195
Rejestracja: 2004-02-13, 12:33
Lokalizacja: Komorów

Post autor: PiotrG »

Bartosz Piotrowski pisze: Cześć !

Gdzie to można kupić w Warszawie ?

Pozdrawiam
Bartek
Z tego, co wiem to nie można. Kiedyś była do dostania w Polskiej Akademii Nauk - ale w ramach oszczędności zlikwidowano księgarnię.
Zresztą wydaje mi się, że w księgarniach nie ma Nautologii w ogóle. Rozsyłana jest jedynie członkom Towarzystwa.
W Warszawie oczywiście najłatwiej udać się do Biblioteki Narodowej - no a tam pełen dostęp – mają całość.
Jarek C.
Posty: 873
Rejestracja: 2004-01-04, 14:13
Lokalizacja: Rumia

Post autor: Jarek C. »

Nie trzeba byc czlonkiem PTN aby kupować u nich Nautologię. Można u nich listownie ją zaprenumerować. Kiedys były 4 numery rocznie, od kilku lat jest jeden rocznik. W 2007 roku cena 50 zł !!! :-( (w poprzednich 40 zł).
Awatar użytkownika
Marmik
Posty: 5085
Rejestracja: 2006-04-30, 23:49
Lokalizacja: Puck

Post autor: Marmik »

Z tego co wiem pojawił się też "Rocznik bezpieczeństwa morskiego 2007" wydawany przez AMW w Gdyni. Objętościowo zbliżony do "Nautologii". Niestety w necie nie ma spisu treści.
To co dla innych jest brzegiem morza, dla marynarza jest brzegiem lądu.
MiKo
Admin FOW
Posty: 4050
Rejestracja: 2004-01-07, 09:02

Post autor: MiKo »

Nowe MSiO 7-8/2007 (nie ma na stronach Magnum spisu, przepisywać muszę.... :-x )

Francusko-włoskie FREMM - R.Rochowicz
Przeciwokrętowy pocisk kierowany - M.Chała, D.Czajkowski
Hiszpańskie korwety typu Desubireta - T. Grotnik
Na szwedzkiej ziemi - A.Staniszewski
Desant za desantem - R.M.Kaczmarek
Trzy pojedynki Thora - W.Holicki
Amerykański epizod odsieczy dla Singapuru - K.Kubiak
Admirał Hipper cichy zwyciężca bitwy jutlandzkiej - T.Klimczyk
Pod pokładem pancernika Prince George - T.Klimczyk
HMS Victory - K.Gerlach cz.I
HMS Cavalier - "brytyjska Błyskawica" - T.Grotnik
Azja bierze prawie wszystko - M.Błuś
Pancerniki "rozstrzelanej" Eskadry - L.Trawicki
Awatar użytkownika
Marmik
Posty: 5085
Rejestracja: 2006-04-30, 23:49
Lokalizacja: Puck

Post autor: Marmik »

Francusko-włoskie FREMM - R.Rochowicz [już się boję]
Przeciwokrętowy pocisk kierowany - M.Chała, D.Czajkowski [czy spółka uraczy nas całym cyklem o współczesnym uzbrojeniu?]
Hiszpańskie korwety typu Desubireta - T. Grotnik [czekam z niecierpliwością, w końcu ktoś wziął się za te śliczne okręciki - bo jak sądzę Miko chciał napisać "Descubierta" :wink: ]

No i w końcu poczytać będzie można o niszczycielu HMS "Cavalier".

Oglnie zapowiada się, że chyba kupię, ale jakże wiele zależy od "ciosu", który może mi zadać jeden z autorów. Jak będzie KO to odłożę pismo z powrotem na półkę.
To co dla innych jest brzegiem morza, dla marynarza jest brzegiem lądu.
Zablokowany