Forum Okrętów Wojennych

Witajcie!
Udało mi się znaleźć wykres rozkładu ciśnień przy wystrzale z działa kalibru 356 mm z typu Kongo.
Na jego podstawie oraz na podstawie danych ze Skulskiego stworzyłem taką oto tabelkę:
Przy wystrzale z jednej lufy w kierunku wystrzału!
Yamato Kongo

5,0 m - 10,0 atn 5,0 m - 6,0 do 7,0 atn
10,0 m - 5,8 atn 10,0 m - 2,9 atn
15,0 m - 3,1 atn 15,0 m - 1,8 atn
35,0 m - 1,0 atn 35,0 m - 0,625 atn
50,0 m - 0,5 atn 50,0 m - 0,39 atn

Dodatkowo dla Kongo (356 mm) w bok od wylotu lufy pod kątem prostym:

5,0 m - 2,0 atn
10,0 m - 1,0 atn
15,0 m - 0,7 atn
35,0 m - 0,2 atn
50,0 m - 0,1 atn

Dla Yamato w bok pod kątem prostym danych nie ma ale stworzę wykres "per analogia" jak dla Kongo to podam.
Generalnie rzecz biorąc wykresy wyglądają jak bukiet kwiatów tj. w kierunku wystrzału ciśnienia są największe, gwałtownie się zmniejszając wraz ze wzrostem kąta od lini wystrzału.
P. Skulski pisze cyt.: " 0,28 atn niszczyło umieszczone na pokładzie łodzie,
1,16 atn zrywało mundur i pozbawiało przytomności, w kierunku strzału płomień sięgał do 100,0 m".
Wniosek: Kamerzyści w odległości circa 43,0 m stojący w dodatku 90 stopni w bok powinni przeżyć (ale niech się wypowie - jak napisałem wcześniej - pulmonolog jakiś ).
Dla zaciekawionych: wykres mogę przesłać ale jak go skończę i na priv bo tutaj nie umiem wklejać
Pozdrawiam Robert

Mam pytanie a jaką prędkość roschodzenia ma warstwa o podniesionym ciśnieniu bo to chyba tak osobno analizować to sie nie da ?


pozdrawiam domek

Mnie się zdaje że tu może chodzić raczej o coś w stylu ciśnienia dynamicznego, które wywiera owa warstwa na napotkany obiekt. Jeśli ktoś chce mieć prędkość to w megawielkim przybliżeniu pewnie mógłby sobie wyliczyć ze wzoru p=(q*v^2)/2 czyli v=sqrt[(2*p)/q]
q to oczywiście gęstość powietrza, p – ciśnienie, v prędkość, no i oczywiście obowiązują jednostki układu SI.
Ewentualnie jeśli ktoś ma współczynnik oporu przeciętnego człowieka, może sobie policzyć siłę jaka na niego działa w takim wypadku.
edit
He, he, albo i niekoniecznie. Mnie dla 1,16atn wychodzi więcej niż prędkość dźwięku, dla 0,1 – ponad 100km/h, 10atn nie wspomnę.
Chyba zjawisko jest całkiem inne niż ja myślę.

Witajcie!
Jak by ktoś chciał to rozpracować "naukowo" to musiałby się posiłkować - jak myślę - tzw. uderzeniem hydraulicznym ale w odniesieniu do powietrza. Wzory na uderzenie hydrauliczne-wodne są dostępne natomiast nie mam pojęcia jak z tym jest w przypadku gazów.
Ale myślę, że zaobserwowane ciśnienia (zapewne w postaci zapisów z odpowiednio ustawionych czujników) są do przyjęcia - bez zbędnego "dzielenia zapałki na czworo". Po prostu są to zarejestrowane efekty takiego uderzenia, ale w środowisku gazowym a nie wodnym. Natomiast ich możliwe skutki w odniesieniu do ludzkich organizmów i ludzkiej odporności to "zupełnie inna para kaloszy". Oczywiście możemy poszukiwać różnych danych dla różnego rodzaju pocisków i odpowiedniej dla nich ilości ładunku prochowego ale nie wiem czy dojdziemy do czegoś rozsądnie udokumentowanego.
Pozdrawiam
Robert

The overpressure estimated to damage lungs is about 70 kPa. Some eardrums would probably rupture around 22 kPa (0.2 atm) and half would rupture between 90 and 130 kPa (0.9 to 1.2 atm).

http://en.wikipedia.org/wiki/Effects_of ... explosions

Jak zwykle to problem systematyki. Moim skromnym zdaniem bliższy definicji krążownika liniowego jest Alaska. iowa, Richelieu, VW, Bismarck to okręty liniowe (krążownik liniowy też jest pancernikiem tak jak pancernik obrony wybrzeża).

Brawo Jareksk!
Wszyscy się w wyjściowym temacie tak rozofftopowali, że ktoś musi czuwać aby offtopować nie mógł ktoś
Pozdrawiam
Robert

krążownik liniowy też jest pancernikiem tak jak pancernik obrony wybrzeża

Hmmm... pancernik obrony wybrzeża jest pancernikiem na tej samej zasadzie co niszczyciel min niszczycielem.

Polemizowałbym. O tyle o ile niszczyciel eskortowy jest niszczycielem. Moim zdaniem pancerniki mozna podzielić na okręty liniowe, krążowniki liniowe, pancerniki obrony wybrzeża i monitory.

Oczywiście nie ma żadnych obowiązujących definicji ale wymienione przez Ciebie klasy okrętów różni wszystko - geneza powstania, funkcje, wielkość, sposób budowania. Także kontekst historyczny nie jest bez znaczenia - np. w wypadku krążowników liniowych, które były XIX wieczną efemerydą w dobie drednotów i których definitywny koniec przypadł na 1918 r.

Moim zdaniem nie można mieszać pancerników z pancernikami obrony wybrzerża i monitorami. To są okręty o zupełnie innej pozycji we flotach i innej filozofii projektowania. Oczywiście można podać przykłady pancerników OW zbliżonych charakterystyką do prawdziwych pancerników ale generalnie zbieżność jest tylko semantyczna. Nie wszystko co nosiło pancerz może być nazwane w j. polskim pancernikiem.
Tak mi się przynajmniej wydaje.

Oczywiście można powiedzieć,iż w okresie 2 wojny swiatowej nie było okrętów liniowych, albowiem nie było walki w linii, ale..

1. Niewątpliwie krążowniki liniowe były podklasą pancerników.
2. KL nie skończyły się w 1918 ponieważ po pierwsze istniało ich jeszcze parę sztuk (i to przez 2 wojnę tez przetrwały), a po drugie zbudowano pare jednostek odpowiadających charakterystyką krążownikom liniowym (szybsze od pancerników, a silniejsze od krążowników przy niezłym opancerzeniu) tj. Scharnhorst, Dunkerque, Alaska.
3. Pancerniki obrony wybrzeża w dużym stopniu zblizone sa do pancerników zarówno uzbrojeniem jak i opancerzeniem czy szybkością. Oczywiście pancernikom - predrednotom. Walczyły tez zreszta razem z nimi - Cuszima.
4. Monitory to jedyny moim zdaniem problem, ale i tu sa pokrewieństwa - vide typ Glatton.

Niewątpliwie krążowniki liniowe nie były podklasą pancerników (okrętów liniowych - już bardziej).

To jest strasznie nieskromne z mojej strony ale w jakimś MSiO pisałem artykuł o tym skąd się krążowniki liniowe wzięły (Zanim wymyślono krążownik liniowy czy jakoś tak...)

KL skończyły się w 1918 r. jako koncepcja, nie ma znaczenia że zbudowane okręty trwały jeszcze przez lata. Nowe jednostki były już zupełnie czymś innym z punktu widzeniach ich przeznaczenia we w flocie. Żadnych związków z tym co myślano o szybkich krążownikach pancernych w 1905 r.

Glatton nie był żadnym monitorem ( w zrozumieniu jednostki o małym zanurzeniu zdolnej do operowania na wodach przybrzeżnych czy wręcz śródlądowych). Było to mały okręt pancerny czy też pancernik obrony wybrzeża zamówiony przez Norwegów jako uzupełnienie posiadanych przez nich 4 innych, podobnych jednostek. To że RN zrobiła z niego monitor to inna sprawa. Jak się przyjrzysz jego konstrukcji i sylwetce to zobaczysz pancernik w miniaturze. Zresztą jak Gorgon latem 1918 r. pokazał się u wybrzęży Flandrii Niemcy myśleli, że RN ściągnęła jakiegoś drednota.

Pewnie, że nie było "walki w linii" w sensie XIX -wiecznym.
Ale czym była walka Bismarcka i Prinz Eugen z Hoodem i Prince of Wales?
"Liniowość" pasuje tu jak ulał, podobnie jak Surigao (mimo, że prostopadle ).
Jak widzę, spory o definicje są samonapędzajacą się "niekończącą historią"
Jesteśmy już na 60-tej którejś stronie.
Myślę, że strona 66 (z racji skojarzeń) powinna być ostatnią.
Dla mnie sprawa jest prosta, licząc "od dołu" :
- monitory
- pancernik obrony wybrzeża
- pancernik = okręt liniowy
- krążownik liniowy (tylko Hood,Alaska,Scharnhorst i Dunkerque).
Powyższe dotyczy tylko i wyłącznie II Wojny Światowej.
Pozdrawiam
Robert

A Repulse i Renown to psy
Chciałem wykazać, że okręt liniowy to pojęcie węższe niz pancernik i obejmuje tylko ich część.

Oczywiście masz rację. Zapomniałem dopisać Repulse.
No, ale zaraz ktoś się zacznie dopominać o Kongo itd..
W każdym razie klasyfikujemy w sposób zbliżony
Pozdrawiam
Robert

Chwilunia. Do o roku 1918 Krążowniki Liniowe były raczej większe od pancernika odpowiadającego im, a nie mniejsze znacznie.
Wieć Alaska, Dunkierka, Schanchorst odpadaja, bo za małe.
2. Można powiedzieć, że pancernik się skończył w 1918 bo walka liniowa odeszłą w przeszłość? Można