Strona 7 z 21

: 2004-05-19, 09:11
autor: jareksk
Od dziecka mam problem z opisami przyrody i nie tylko, lekko pochylona stewa dziobowa, wysoka wieża dowodzenia o kanciastynm, kształcie, szeroki pojedyńczy komin, obniżenie sylwetki na rufie, co dodaje dynamiczniości - jeszcze chwila i zaczne tworzyć pierwszy w zyciu wiersz i to o czym o AGS ! :-D

: 2004-05-19, 11:58
autor: karol
;)

: 2004-05-19, 12:31
autor: RyszardL
Kontynuując temat owych „Panzerschiffe”, to interesuje mnie, czy ktoś może posiada informacje na temat niezrealizowanych projektów niemieckich z planu Z.
Jest strona, gdzie można się dowiedzieć o konstrukcjach, ale nie ma detali, tylko same rysunki boczne.
Może by nawet założyć taki nowy temat, gdzie dałoby się „wrzucić” znane, ale niezrealizowane projekty z całego świata?

: 2004-05-19, 21:27
autor: SmokEustachy
karol pisze:wiesz Eustachy napisałem na nalowym forum, że ta Twoja kaczka AGS jest niezbalansowana, a dyskusja obrała takie tory, że RysiuL from Perth in Australia śmiertelnie obraził się na nale, ot katalizator z tego Twojego Deutschlando Garfo Spiona 8)
Walnijcie jakis konkret.
To musialo byc smieszne.

: 2004-09-10, 15:32
autor: SmokEustachy
SmokEustachy pisze:
karol pisze:wiesz Eustachy napisałem na nalowym forum, że ta Twoja kaczka AGS jest niezbalansowana, a dyskusja obrała takie tory, że RysiuL from Perth in Australia śmiertelnie obraził się na nale, ot katalizator z tego Twojego Deutschlando Garfo Spiona 8)
Walnijcie jakis konkret.
To musialo byc smieszne.
Dobra. proponuje tu przeniesc debate AGS versus Alasca i Yavuz


Przypominam:

http://republika.pl/sopelekwojtek/glos/ags.htm

Przejrzyjcie zanim zabierzecie glos, kto nie widzial

: 2004-09-10, 15:36
autor: karolk
a po co, przecie to inny problem i inne zagadnienie, pod drugie you dawno już tu zwabiony ;)

: 2004-09-10, 16:58
autor: Boruta
SmokEustachy pisze: Przypominam:
http://republika.pl/sopelekwojtek/glos/ags.htm
No to jazda:
Prędkość 28 węzła też jest na poziomie nowoczesnych okrętów liniowych. /"King George V", "North Carolina"/.
Stepke pod Deutschlanda polozono 8 lat przed KGV i NC. Najblizszy mu czasowo byl Nelson z predkoscia 23 wezlow.
Mimo wszystko najwłaściwszym określeniem byłoby "Mały okręt liniowy" z uwagi na koncepcję, czyli artyleria kalibru 280 mm, którą niewątpliwie należy zaliczyć do najcięższej.
Nie nalezy. Pomiedzy 280 a chociazby 356 mm KGV (by o 406 Nelsonow nie wspomniec) jest przepasc porownywalna z ta pomiedzy 234 Minotaurow, czy 254 Tennessee a 305 pierwszych Drednotow.
Ergo mamy do czynienia z niedopancerzonym krazownikiem pancernym.

Dziwne, że okręt ten nie miał naśladowców w innych flotach
Inne floty tez mialy takie plany. Poza tym prosze nie zapominac chociazby o Vainamoinen.

: 2004-09-10, 17:24
autor: Mitoko
Czyli db że odpuściłem sobie pytanie - ot cały Smok :wink:

: 2004-09-10, 18:15
autor: jareksk
Na podobnej koncepcji - szybszy od silniejszych, silniejszy od pozotsałych oparte były argentyńskie Almirante Brown - ciężkie lekkie krążowniki. Co ciekawe też 6 dział :D

: 2004-09-11, 11:18
autor: karolk
argentyńskie żywcem były skopiowane z włoskich krążowników ciężkich, notabene najlepszych w Europie (jedynie Algiere mógł im róznać szereg), więc porównanie kolegi krzywdzi te świetne okręty

: 2004-09-11, 12:52
autor: MiKo
Karol, Veinticinco de Mayo był wersją rozwojową krążowników Trento - jednych z najgorszych w Europie.
A to że Zara miały najlepszy pancerz nie implikuje że były najlepszymi krążownikami - jak się popatrzy na przypadek Poli.

: 2004-09-11, 15:01
autor: RyszardL
Inne floty tez mialy takie plany. Poza tym prosze nie zapominac chociazby o Vainamoinen.

Boruta, czy jesteś absolutnie przekonany, że można wrzucić Vainamoinen i niemieckie „kieszonki” do jednego wora?

: 2004-09-11, 15:09
autor: Andrzej Kliszewski
W myśl traktatów międzynarodowych (chodzi mi tutaj o Traktat Wersalski czy Konferencję Waszyngtońską) to okręty uzbrojone w działa ponad 203 mm były zaliczane do okrętów liniowych niezależnie od wielkości czy opancerzenia, lub w przypadku Niemiec Traktat mówił wyraźnie o okrętach liniowych o wyporności do 10 000 t i uzbrojeniu w działa 280 mm.

De iure Kieszonki były więc okrętami liniowymi. Klasyfikowano je w Niemczech jako pancerniki czy też okręty pancerne a dopiero od 1940 roku jako cięzkie krążowniki.

Trudności w klasyfikacji to by mogły dopiero przysporzyć Krążowniki admirała Kuzniecowa Projektu 66 z dzialami 220 mm. Ni pies to ni wydra ale na niszczenie waszyngtonów i BALTIMOREów jak znalazł.

Pozdrawiam Andrzej K.

: 2004-09-11, 17:09
autor: SmokEustachy
Boruta pisze:
SmokEustachy pisze: Przypominam:
http://republika.pl/sopelekwojtek/glos/ags.htm
No to jazda:
Prędkość 28 węzła też jest na poziomie nowoczesnych okrętów liniowych. /"King George V", "North Carolina"/.
Stepke pod Deutschlanda polozono 8 lat przed KGV i NC. Najblizszy mu czasowo byl Nelson z predkoscia 23 wezlow.
Nie zwiazane z tematem.
Sens tego komentarza?


Mimo wszystko najwłaściwszym określeniem byłoby "Mały okręt liniowy" z uwagi na koncepcję, czyli artyleria kalibru 280 mm, którą niewątpliwie należy zaliczyć do najcięższej.
Nie nalezy. Pomiedzy 280 a chociazby 356 mm KGV (by o 406 Nelsonow nie wspomniec) jest przepasc porownywalna z ta pomiedzy 234 Minotaurow, czy 254 Tennessee a 305 pierwszych Drednotow.
Ergo mamy do czynienia z niedopancerzonym krazownikiem pancernym.
watpliwe.
Dziwne, że okręt ten nie miał naśladowców w innych flotach
Inne floty tez mialy takie plany. Poza tym prosze nie zapominac chociazby o Vainamoinen.
[/quote]

ROTFL.
Tyle komentarza.

: 2004-09-14, 08:02
autor: karolk
MiKo pisze:Karol, Veinticinco de Mayo był wersją rozwojową krążowników Trento - jednych z najgorszych w Europie.
A to że Zara miały najlepszy pancerz nie implikuje że były najlepszymi krążownikami - jak się popatrzy na przypadek Poli.
dobra miko, ale jak bedą strzelać, to ja chće być na włoskich, a you niech se siedzi na jakiś "dobrych" jednostkach... :)

: 2004-09-14, 08:47
autor: MiKo
Nie wystarczy strzelać, trzeba jeszcze trafiać :p