Bismarck i Tirpitz na Drodze Dunskiej

Okręty Wojenne lat 1905-1945

Moderatorzy: crolick, Marmik

Awatar użytkownika
nicpon
Super Kierownik ;-)
Posty: 834
Rejestracja: 2004-01-04, 11:01
Kontakt:

Post autor: nicpon »

karol pisze:tak tak, wiem, brał udział w Baltenfotte przeciwko Ruskim, ale niekoniecznie musiał osiągnąć stuprocentową gotowość, cykl szkolenia pancernika w Kriegsmarine przewidywał rundę 6 miesięczną, przekazano go w lutym, od początku marca nawet licząc tę rundę, to mamy gotowość na wrzesień, prawda? :) Wówczas była to musztarda po obiedzie... biorąc pod uwagę zadymę maskującą rajd na Moskwę (nieudany zresztą nawiasem mówiąc).
no wrzesien...

znow nie wiem o co Ci chodzi Karollusie :shock:
Awatar użytkownika
karol
Posty: 4355
Rejestracja: 2004-01-05, 12:52

Post autor: karol »

no przecież operacyja mysi królik, czyli gonienia Queen Mary po oceanie przez Bismarcka kamuflowała niemieckie przygotowania do wojny na wschodzie, to chyba nietrudno zauważyć, a we wrześniu to już taki wyskok byłby potrzebny jak wrzodzik na przyrodzeniu, co w tym niejasnego? Zyx pobudka,
:)
Użytkownik nieaktywny, ale gadatliwy.
Awatar użytkownika
sebian
Zwycięzca QUIZ-u FOW
Posty: 437
Rejestracja: 2004-03-20, 19:58
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: sebian »

SmokEustachy pisze:

Startowaliby z Norwegii.
ke??
Awatar użytkownika
SmokEustachy
Posty: 4530
Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
Lokalizacja: Oxenfurt
Kontakt:

Post autor: SmokEustachy »

sebian pisze:
SmokEustachy pisze:

Startowaliby z Norwegii.
ke??
Takie panstwo w Europie, na Polwyspie skandynawskim
Awatar użytkownika
SmokEustachy
Posty: 4530
Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
Lokalizacja: Oxenfurt
Kontakt:

Post autor: SmokEustachy »

karol pisze:no przecież operacyja mysi królik, czyli gonienia Queen Mary po oceanie przez Bismarcka kamuflowała niemieckie przygotowania do wojny na wschodzie, to chyba nietrudno zauważyć, a we wrześniu to już taki wyskok byłby potrzebny jak wrzodzik na przyrodzeniu, co w tym niejasnego? Zyx pobudka,
:)
Karol, to zaluz, ze bismarck w pierwszej swej akcji nie zatonal, ale i nic nie zatopil. Potem poszedl do doku i sie spiknal z Tirpitzem, S%G
Awatar użytkownika
karol
Posty: 4355
Rejestracja: 2004-01-05, 12:52

Post autor: karol »

dwie Iowy i niema całej spółki, to masz na mysli, ale wówczas Iowa z jaja na jajo skakała :)
Użytkownik nieaktywny, ale gadatliwy.
Awatar użytkownika
SmokEustachy
Posty: 4530
Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
Lokalizacja: Oxenfurt
Kontakt:

Post autor: SmokEustachy »

MiKo pisze:A dzisiaj 27 maja - Admin chodzi w żałobie...

????????????????????????????????????????
Awatar użytkownika
SmokEustachy
Posty: 4530
Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
Lokalizacja: Oxenfurt
Kontakt:

Post autor: SmokEustachy »

karol pisze:dwie Iowy i niema całej spółki, to masz na mysli, ale wówczas Iowa z jaja na jajo skakała :)
Jakie Iowy w 1941 r?

W walce zespolowej to Iowy maja mniej szans niz w 1 na 1.
Awatar użytkownika
sebian
Zwycięzca QUIZ-u FOW
Posty: 437
Rejestracja: 2004-03-20, 19:58
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: sebian »

SmokEustachy pisze:
sebian pisze:
SmokEustachy pisze:

Startowaliby z Norwegii.
ke??
Takie panstwo w Europie, na Polwyspie skandynawskim
:P
jakie samoloty startowałyby z Norwegii? Jakiś tajny układ Angoli z Niemcami? Bo NIemcom znudził się Bismarck i Tirpitz?
Awatar użytkownika
nicpon
Super Kierownik ;-)
Posty: 834
Rejestracja: 2004-01-04, 11:01
Kontakt:

Post autor: nicpon »

SmokEustachy pisze:
MiKo pisze:A dzisiaj 27 maja - Admin chodzi w żałobie...

????????????????????????????????????????
to taki niewiny zarcik kolegi Mikesza

ze podobno 63 lata temu jakis fajny okret poszedl na dno... czy cos? :roll:
Awatar użytkownika
nicpon
Super Kierownik ;-)
Posty: 834
Rejestracja: 2004-01-04, 11:01
Kontakt:

Post autor: nicpon »

karol pisze:no przecież operacyja mysi królik, czyli gonienia Queen Mary po oceanie przez Bismarcka kamuflowała niemieckie przygotowania do wojny na wschodzie, to chyba nietrudno zauważyć, a we wrześniu to już taki wyskok byłby potrzebny jak wrzodzik na przyrodzeniu, co w tym niejasnego? Zyx pobudka,
:)
aha!
sam to wykoncypowales? :hmmm:

bohater mojej ulubionej komedii, Mis:
- Jedziecie do stolicy kraju kapitalistycznego. Który to kraj ma być może nawet tam i swoje ... plusy. Rozchodzi się jednak o to, żeby te plusy nie przesłoniły wam minusów

tak samo jest z twoja teoria, mysle

dla mnie
wiecej plusow ma prostolinijna koncepcja
w ktorej misja Bismarcka i Prinza Eugena bylo przejscie na Atlantyk
i
w polaczeniu z Scharnchorstem i Gneisenau
(no i oczywiscie U-bootami)
sparalizowanie konwojow do Wielkiej Brytanii :faja:
Awatar użytkownika
sebian
Zwycięzca QUIZ-u FOW
Posty: 437
Rejestracja: 2004-03-20, 19:58
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: sebian »

zgadzam się z Nicponiem. Przeciez nie po to budowano pancerniki, żeby służyły do odwracania uwagi...
Awatar użytkownika
karol
Posty: 4355
Rejestracja: 2004-01-05, 12:52

Post autor: karol »

:lol:
Użytkownik nieaktywny, ale gadatliwy.
Awatar użytkownika
nicpon
Super Kierownik ;-)
Posty: 834
Rejestracja: 2004-01-04, 11:01
Kontakt:

Post autor: nicpon »

:zdrowie:
Gość

Post autor: Gość »

Bismarck z Prinz Eugenem na Atlantyk, proba zdobycia Gibraltaru, ewentualna agresja na ruskich, przedarcie sie kolejnych krazownikow pomocniczych na Atlantyk i dalej, gdyby tak jeszcze tyle U-Bootow bylo. Brytyjski paraliz bylby dopelniony. ..gdyby nie te kilka (doslownie) Swordfish-y :-). gdyby ich nie bylo, trzeba byloby sie liczyc albo z ingerencja USA (to jeszcze nie byl grudzien 1941), albo z coraz mocniejszym zaciskaniem pasa Brytyjczykow i pozbawienia kolejnych wiekszych okretow eskorty. Bo czymze byly stare pancerniki typu "R".
Humanch

Post autor: Humanch »

Dodajac, ze w Brescie bylyby juz 3 pancerniki :-)
ODPOWIEDZ