: 2006-11-24, 17:26
Lufowe ppk wprowadzono w 1976 roku. Podstawowym czołgiem amerykańskim był wówczas M60A1 plus M48 (od 1975 roku trwała modernizacja do wersji M48A5). Przebijalność warstwowego pancerza T-64A/B przez pociski z 105mm armaty była dużo mniejsza niż przebijalność jednolitego pancerza M60 przez radzieckie pociski 125 mm. To Rosjanie mieli przewagę!kris pisze:T-80 po to miał tę paliwożerną turbinę (i 10 x droższą od normalnego silnika) żeby jak najszybciej skrócić dystans walki, bo na dalszym nie miał większych szans trafić. Po to też były ppk strzelane z lufy. Takie dość rozpaczliwe próby zniwelowania przewagi technologicznej przeciwnika.
Dość często pojawiają się opinie o niskiej celności radzieckich armat - opierają się one na kiepskich wynikach T-72 z Pierwszej Wojny w Zatoce Perskiej, gdzie T-72 był już bardzo niereprezentatywny dla radzieckiej techniki.
Turbiny mają przede wszystkim lepsze przyspieszenia, są jednak dużo droższe i dużo bardziej paliwożerne. Przebicie cenowe turbiny podane przez krisa to prawda. Dlatego np Rosjanie w 1987 roku rozpoczęli produkcję T-80UD, wracając do koncepcji T-64, z której osiemdziesiątka się wywodziła. Przy fachowo zaprojektowanym układzie przeniesienia mocy napęd z silnikiem wysokoprężnym (Leopard-2) pozwala na uzyskanie podobnych osiągów. (przyspieszenie od 0 do 32 km/h obu pojazdom zajmuje 6 s *).PawBur pisze:No dobrze, to w takim razie po co Abrams dostał turbinę? Nie musieli się liczyć wtedy z kosztami to widać uznali że ma to jakieś zalety. Czytałem że czołg sprawniej przyspiesza, ale czy Leo 2 jest pod tym względem gorszy od Abramsa? Zdaje się dochodzi cichsza praca - stąd przydomek „Whispering Death” dla M1. Z drugiej strony to chyba Clancy pisał (więc nie wiem czy traktować to jako fakt, przy całej sympatii dla niego), że osiągi Abramsa były tak dobre że spowodowały zmianę taktyki US Army.
Tom Clancy koloryzuje, w Kawalerii Pancernej też. A że pisał to w okresie fascynacji "popustynnoburzowej" ... Abrams nic w taktyce US Army nie zmienił. Dał jej wreszcie narzędzie do uczciwej walki z T-64/72/80 - a i to dopiero po 1986, gdy wprowadzono M1A1 z niemiecką armatą.
Pozdrawiam
Krzysiek
____________
* Polskie czołgi T-72 - co dalej? nTW 4/98, oczywiście panowie Begier i Użycki