Strona 60 z 66
: 2007-12-28, 23:36
autor: MiKo
Adam pisze:domek pisze: Zresztą jedyne skuteczne ataki na pancerniki w porcie przeprowadziło lotnictwo i op sztuk jeden
A Mers el Kebir i Casablanca?
W obu przypadkach również

: 2007-12-28, 23:57
autor: Adam
Jednak w zatopieniu Bretagne lotnictwo miało znikomy, by nie powiedzieć, żaden udział. To było dzieło sił nawodnych, topiących pancernik w porcie.
: 2007-12-29, 14:26
autor: MiKo
Aaaa... to Tobie chodzi o ten pierwszy atak na Mers-el-Kebir
PS
Jaki tam pancernik zwykła Brytwanna

: 2007-12-29, 22:03
autor: SmokEustachy
MiKo pisze:Aaaa... to Tobie chodzi o ten pierwszy atak na Mers-el-Kebir
PS
Jaki tam pancernik zwykła Brytwanna

A Jean Bart też dostał szczała od imperialistycznego pancernika, nie?
: 2007-12-29, 23:28
autor: MiKo
Kto nie dostał, ale na drugi dzień Augustę pognał.
: 2007-12-30, 21:07
autor: mcwatt
MiKo pisze:Kto nie dostał, ale na drugi dzień Augustę pognał.
Chyba dwa dni później, 10-go?
: 2007-12-31, 08:15
autor: domek
Przykłady odparcia ataku od morza można by mnożyć
A przynajmniej bezkuteczności osyrzału
Nasze podwurko Hel
pozdrawiam domek

: 2007-12-31, 09:49
autor: Saddam
Ale co ostrzeliwało Hel. W porównaniu do Bismarcka, Missouri, Yamato i innych pancerników „czystej krwi”, to była mała pukawka.
: 2007-12-31, 10:12
autor: Adam
domek pisze:Przykłady odparcia ataku od morza można by mnożyć
A przynajmniej bezkuteczności osyrzału
:P
Nasze podwurko Hel
pozdrawiam domek :)
Na Helu atak odpierała głownie artyleria nabrzeżna, ale zazwyczaj było odwrotnie - to zmasowany ostrzał z morza w końcu uciszał artylerię nabrzeżną.
Poza tym żaden w powyższych przykładów nie dowodzi "odparcia ataku z morza". Wręcz przeciwnie. Francuska flota w Mers el Kebir dostała cięgi w wyniku ostrzału brytyjskich pancerników, ostrzał Casablanki przez Massachusetts też odniósł sukces, niezależenie od tego, czy później udało się częściowo uruchomić artylerię Jean Barta. (zatopiony radziecki Marat też strzelał praktycznie do końca wojny).
: 2007-12-31, 13:03
autor: jogi balboa
Nie większy niż ten który odniosło później lotnictwo. Przypomina się za to nie całkiem sukces pod tytułem Dacar, gdzie skutek ostrzału okrętów był z pewnością nieporównywalny do kosztów późniejszych remontów.
Jak to powiedział podobno Nelson „dobrze ustawiona bateria brzegowa zatopi każdy okręt świata”.
: 2007-12-31, 13:55
autor: RyszardL
Przykłady z Mers el Kebir i Casablanki nie najlepiej oddają sprawę pojedynku artylerii nadbrzeżnej z okrętami na morzu.
Artyleria jest inaczej rozmieszczona i raczej ukryta.
Tymczasem w obu przypadkach mamy do czynienia z doskonale widocznymi i stojącymi na kotwicy okrętami w porcie, a to różnica.
Do stojącego nie trudno wreszcie trafić.
: 2007-12-31, 14:43
autor: domek
To może każdy poda swoich waworytów dziesięć przypadków
gdzie nie dopuszczono do głosu pancerniki przeciwko pancernikom w porcie
1Atak na Perl Harbor
2Atak na Singapur
3Atak na Tyrpica
4Atak na Tarent
5Akcja dobijania floty japońskiej
6Atak na S.F. nie wiem jak to sie pisze baza brytyjska
7Atak niemiecki na Tulon
8Giblartar
9Malta
10 londyn
miejsca gdzie teoretycznie dało by się wysłać pancerniki

ale nigdy tego nie dokonano
Murmańsk to muj cichy faworyt
pozdrawiam domek

: 2008-01-01, 17:13
autor: jogi balboa
I znowu odgrzebuję starocie ale co ja poradzę że mnie rodzice za późno poczęli
na tej http://fow.aplus.pl/forum/viewtopic.php?p=39055#39055 stronie tego tematu CIA pisze:A jakie Dumas podaje katy upadku?
U Garzkego jest dla dwóch przypadków 25 stopni, co oznaczałoby, ze Massa trfiała z ok. 27 500 jardów. Chociaz coś tu nie gra...
Na przekroju wzdłuznym podaje 25 stopni, na poprzecznym 40 stopni. Być może są to więc rzuty kąta upadku lub pocisk obrócił sie w kierunku bardziej prostopadłym do pokładów.
Jeśli na podstawie tych rzutów dokona się kładu, to na podstawie rysunków z tej ruskiej stronki „cudowna broń” mnie wychodzi, dla pocisku który wpadł do magazynu 152,4mm (oznaczony tam jako No1.) około 37-38 stopni i dla pocisku który uderzył w dach chroniący okolicę urządzeń sterowych około 31 stopni co odpowiada dystansowi (zgodnie z
http://www.navweaps.com/Weapons/WNUS_16-45_mk6.htm) odpowiednio 28 i 32 tys. jardów, czyli 25,5 tys. metrów i ponad 29 tys. metrów.
Czyli że mamy nowe rekordy na najdalsze trafienie albo ja coś źle liczę, albo czegoś nie wiem. Wyjaśniło się może z jakiej odległości w rzeczywistości strzelała Massa, czy używali zredukowanych ładunków?
Tak czy siak to z pewnością nie brak podkładu spowodował nieskuteczność opancerzenia pokładu JB przeciw tym pociskom.
: 2008-01-03, 18:22
autor: jogi balboa
Mam małą prośbę. Czy ktoś mógłby mi podać moc i prędkości (dla 3 zakresów najlepiej albo i więcej) dla Nelsona oraz moc max uzyskiwaną na jednym jego kotle?
Z góry dzięki za pomoc.
: 2008-01-03, 20:23
autor: CIA
W/g Raven/Roberts (stan na 1927r., wyporność rzędu 38 000ts)
3 650shp - 10kn
6 250shp - 12kn
9 900shp - 14kn
14 350shp - 16kn
40 500shp - 22kn (maksymalna trwała, jeśli dobrze tłumaczę słowo "Dauerhöchstfahrt")
45 000shp - 23kn
: 2008-04-09, 19:56
autor: SmokEustachy
CIA pisze:W/g Raven/Roberts (stan na 1927r., wyporność rzędu 38 000ts)
3 650shp - 10kn
6 250shp - 12kn
9 900shp - 14kn
14 350shp - 16kn
40 500shp - 22kn (maksymalna trwała, jeśli dobrze tłumaczę słowo "Dauerhöchstfahrt")
45 000shp - 23kn
Czyli Rodney rzęch.