Re: Nowości wydawnicze: OKRĘTY (w tym numery specjalne)
: 2013-04-12, 15:23
Uważam, że nie do końca tak było, ale niech Ci będzie...SmokEustachy pisze:Wszystko to poszło na złom bez walki, bez większego sensu te floty...
Warship Discussion Board
https://www.fow.pl/forum/
Uważam, że nie do końca tak było, ale niech Ci będzie...SmokEustachy pisze:Wszystko to poszło na złom bez walki, bez większego sensu te floty...
Jest zatem szansa, że będzie coś o rewii mody i dekoracji wnętrz. Drewno zawsze było popularne.goral_44 pisze:W nowych Okrętach, które są już w druku, są 2 strony o drzewnie i szmatach, tak słyszałem.![]()
Jak już inni wspomnieli, nie do końca to okres stracony. To był bardzo romantyczny czas pobudzający fantazje architektów okrętowych. Okres przejściowy, próby coraz większych dział i grubych pancerzy. Zastanawiam się, czy dzisiaj potrafiono by taki okręt zbudować. Albo, na przykład, z jakim wzruszeniem ogląda się zdjęcie pancernika "Solferino", które zamieścił w swojej książce "Pancerniki" Tadzio Klimczyk. To pranie, jakie urządzono na okręcie. Połowa rei zajęta suszącą się bielizną, prześcieradłami i co tam jeszcze było. Dzisiaj takich zdjęć już się nie zrobi, bo takich okrętów nie ma.SmokEustachy pisze:Wszystko to poszło na złom bez walki, bez większego sensu te floty...
Mnie najbardziej podoba się pancernik Hoche (tak się chyba pisze) z nadbudówkami tak wielkimi, że uzbrojenia nie widać.RyszardL pisze:Dzisiaj takich zdjęć już się nie zrobi, bo takich okrętów nie ma.
A, tak. Aż dziw bierze, że się nie przewrócił.Peperon pisze:Mnie najbardziej podoba się pancernik Hoche (tak się chyba pisze) z nadbudówkami tak wielkimi, że uzbrojenia nie widać.
A toś mnie zaskoczył. Faktem jest, że wniosek wyciągam z tego co widzę na zdjęciu, a o Brennusie nie słyszałem, że miał takie wywrotowe tendencje. MSiO prenumeruję, to może w końcu doczekam się artykułu, bo to są naprawdę bardzo interesujące zagadnienia.deglock pisze:Oj Ryśku, Ryśku z Hoche nie było wcale tak źle. Gdyby nie pewien pan redaktor z MSIO który trzyma mój artykuł dobrze ponad pół roku (a z tego co wiem to MOŻE pójdzie za następne 3 miesiące) byś wiedział na ten temat znacznie więcej. Najgorszym pancernikiem z tego okresu jest chyba jednak Brennus, który gdy go ukończyli i działa skierowali na jedną burtę to przechylił się niebożątko od razu o ponad 20 stopni. Wg dowódcy tegoż w ogólne nie miał on opancerzenia bo przy byle zwrocie pancerz zanurzał się pod wodę…
No i to są newsy, które uwielbiam w artykułach.deglock pisze:Oj Ryśku, Ryśku z Hoche nie było wcale tak źle. Gdyby nie pewien pan redaktor z MSIO który trzyma mój artykuł dobrze ponad pół roku (a z tego co wiem to MOŻE pójdzie za następne 3 miesiące) byś wiedział na ten temat znacznie więcej. Najgorszym pancernikiem z tego okresu jest chyba jednak Brennus, który gdy go ukończyli i działa skierowali na jedną burtę to przechylił się niebożątko od razu o ponad 20 stopni. Wg dowódcy tegoż w ogólne nie miał on opancerzenia bo przy byle zwrocie pancerz zanurzał się pod wodę…
No to efektowna fotka tego pięknego okrętu ode mniePeperon pisze:Mnie najbardziej podoba się pancernik Hoche (tak się chyba pisze) z nadbudówkami tak wielkimi, że uzbrojenia nie widać.RyszardL pisze:Dzisiaj takich zdjęć już się nie zrobi, bo takich okrętów nie ma.
Wycieczkowiec powiadasz?Peperon pisze:Nie wiem co Wy od niego chcecie. Dla mnie jest super![]()
Poszerzyć nadbudówki, zrobić kanty na rogach i ... mamy dzisiejszy wycieczkowiec.![]()
Przynajmniej z sylwetki.