Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Wszelkie tematy związane z PMW

Moderatorzy: crolick, Marmik

domek
Posty: 1657
Rejestracja: 2004-01-09, 04:44

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: domek »

Orlik pisze:A stan morza mierzymy w skali Beauforta? 8)

Od czasu wynalazku tego :P

http://www.wiatromierze.pl/static/show/Monitor/id=56

Raczej tak :)

pozdrawiam
Awatar użytkownika
Marmik
Posty: 5085
Rejestracja: 2006-04-30, 23:49
Lokalizacja: Puck

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: Marmik »

Jak już wcześniej wspomniano stan morza i prędkość wiatru to dwa całkowicie odmienne zagadnienia, choć w pewnym stopniu są ze sobą powiązane. Wystarczy o tym pamiętać, a unikniemy drążenia OT.
To co dla innych jest brzegiem morza, dla marynarza jest brzegiem lądu.
domek
Posty: 1657
Rejestracja: 2004-01-09, 04:44

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: domek »

Marmik pisze:Jak już wcześniej wspomniano stan morza i prędkość wiatru to dwa całkowicie odmienne zagadnienia, choć w pewnym stopniu są ze sobą powiązane. Wystarczy o tym pamiętać, a unikniemy drążenia OT.

Skala beauforta to skala opisowa a opis np.5 w skali beauforta

... Szum morza przypomina pomruk, wiatr gwiżdże, fale dłuższe (1,2 m), gęste białe grzebienie...

to za wiki :P

Tak wiem zamiast napisac ...stan morza... powinienem napisac ...warunkow panujacych na morzu ;)

pozdrawiam

A tak na marginesie to do ilu w skali beauforta lataja smiglowce :roll: moze byc czas :P:
Awatar użytkownika
Marmik
Posty: 5085
Rejestracja: 2006-04-30, 23:49
Lokalizacja: Puck

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: Marmik »

domek pisze:Skala beauforta to skala opisowa a opis np.5 w skali beauforta
... Szum morza przypomina pomruk, wiatr gwiżdże, fale dłuższe (1,2 m), gęste białe grzebienie...

to za wiki :P
Skala Beaufrota to skala opisowa, a opis np. 5 w skali Beauforta to: "dość silny wiatr"

to za wiki :P

Dziś to już nie dziewiętnasty wiek i do wyznaczenia stopnia w skali Beauforta nie jest potrzebny odnośnik obserwacyjny. Kiedyś takim odnośnikiem na morzu mógł być w zasadzie jedynie wygląd fal, a na lądzie "zachowanie się" drzew itp. Dziś skalę Beauforta opisuje się przedziałem prędkości wiatru i to własnie mierzy anemomentr czyli urzadzenie, które podlinkowałeś.

Dla opisu stanu morza skala Douglasa jest po prostu wygodniejsz, bo pomimo braku opisu wyglądu fal (jedynym kryterium jest trudnomierzalna wysokość) ma mniej stopni, a - zwłaszcza w środkowych stanach - wyznaczenie konkretnego stopnia według obszerniejszej skali Beauforta jest raczej niecelowe. Poza tym skala Beuforta okręsla siłę wiatru, a czasami mamy falowanie znacznie wyższe niż wynikałoby to z siły wiatru. Zresztą właściwie w ogóle stosowanie skali Beauforta nawet do siły wiatru jest już dziś niecelowe, bo wystraczy podawać prędkość wiatru w metrach na sekundę co jest znacznie dokładniejsze (w zasadzie normą jest automatyczny anemometr). Skala ta funkcjonuje chyba głównie na zasadzie tradycji.
domek pisze:A tak na marginesie to do ilu w skali beauforta lataja smiglowce :roll: moze byc czas :P:
Każdy typ smigłowca ma indywidulanie ustalone warunki minimalne (nie tylko wiatr) zarówno do startu jak i dwo np. wykonania zawisu itp. Wiatr jest określany w metrach na sekundę z dokładnościa do jedności. Nie pamiętam akurat ile to jest dla naszych śmigowców.
To co dla innych jest brzegiem morza, dla marynarza jest brzegiem lądu.
Waldek K
Posty: 2028
Rejestracja: 2004-01-30, 10:16
Lokalizacja: Szałsza

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: Waldek K »

Oprócz tego w br. ma zostać rozpisany przetarg na zakup 26 nowych śmigłowców – transportowych, wielozadaniowych i ratowniczych, które trafią do różnych rodzajów Sił Zbrojnych RP.
http://www.altair.com.pl/start-6220

Wiadomo ile z tych maszyn trafi do MW i w jakim charakterze?

...swoją drogą 26 sztuk dla całych sił zbrojnych to raczej nie za dużo... :?:
„Przed wydaniem ogromnych pieniędzy na obronę, trzeba stworzyć dla ludzi taki poziom życia, którego sami będą chcieć bronić.”
– Carl Gustaf Mannerheim
Awatar użytkownika
Wicher
Posty: 1253
Rejestracja: 2006-06-12, 04:33
Lokalizacja: UK

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: Wicher »

Prawdopodobnie jeden - salonka, która będzie przewoziła ministra ON z lotniska w Rębiechowie do portu wojennego w Gdyni ;)
Za dzień, za dwa, za noc, za trzy choć nie dziś...
Za noc, za dzień doczekasz się, wstanie świt...
Jarek C.
Posty: 873
Rejestracja: 2004-01-04, 14:13
Lokalizacja: Rumia

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: Jarek C. »

Plan to 7 = 3 SAR + 4 ZOP.
Waldek K
Posty: 2028
Rejestracja: 2004-01-30, 10:16
Lokalizacja: Szałsza

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: Waldek K »

Prezentacja Inspektoratu Uzbrojenia na temat modernizacji sił zbrojnych, prowadzonych programów i perspektyw zakupów (pdf)
http://www.iu.wp.mil.pl/userfiles/file/ ... ektywy.pdf

Nawet kilka razy wymienia MW :wink:
„Przed wydaniem ogromnych pieniędzy na obronę, trzeba stworzyć dla ludzi taki poziom życia, którego sami będą chcieć bronić.”
– Carl Gustaf Mannerheim
Awatar użytkownika
Wicher
Posty: 1253
Rejestracja: 2006-06-12, 04:33
Lokalizacja: UK

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: Wicher »

Perspektywa zamówień do roku 2018
Czas realizacji 2018+
Remont okrętów podwodnych t. "Kobben"
Hahaha! Niedługo prześcigniemy Tajwan w przedłużaniu żywotności oopp -> patrz podpis pod zdjęciem http://www.altair.com.pl/start-6304
Remont siłowni okrętów proj.1241RE
Pewnie po to aby je od razu po remoncie oddać na złom, tak jak w przypadku pierwszej dwójki...
Za dzień, za dwa, za noc, za trzy choć nie dziś...
Za noc, za dzień doczekasz się, wstanie świt...
Andrzej Ciszewski
Posty: 507
Rejestracja: 2008-09-27, 17:58

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: Andrzej Ciszewski »

Najpewniej od września MW przeprowadzi 3 miesięczny remont Błyskawicy i przemaluje znowu na Admiralty Dark Disruptiwe. Przynajmniej są to dobrze zainwestowane pieniądze.
Waldek K
Posty: 2028
Rejestracja: 2004-01-30, 10:16
Lokalizacja: Szałsza

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: Waldek K »

W najnowszym MSiO jest wzmianka, że ostatnio MW RP interesowała się wystawionymi na sprzedaż dwoma korwetami typu Göteborg (Göteborg i Kalmar). Ktoś wie więcej na ten temat?
Ciekawe, czy rozważa/rozważało się ich zakup celem ostatecznego wycofania Tarantul, "ścięcia" Gawrona, czy też po prostu dla wzmocnienia siły uderzeniowej floty...
„Przed wydaniem ogromnych pieniędzy na obronę, trzeba stworzyć dla ludzi taki poziom życia, którego sami będą chcieć bronić.”
– Carl Gustaf Mannerheim
Waldek K
Posty: 2028
Rejestracja: 2004-01-30, 10:16
Lokalizacja: Szałsza

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: Waldek K »

Było?
http://orka2.sejm.gov.pl/IZ6.nsf/main/5902FEA8
(podsekretarz stanu M. Idzik o remoncie fregat t. OHP)

Nikt nic nie napisze o tych Göteborgach? :?
„Przed wydaniem ogromnych pieniędzy na obronę, trzeba stworzyć dla ludzi taki poziom życia, którego sami będą chcieć bronić.”
– Carl Gustaf Mannerheim
Awatar użytkownika
Wicher
Posty: 1253
Rejestracja: 2006-06-12, 04:33
Lokalizacja: UK

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: Wicher »

Ciężko cokolwiek pisać jak się wie tyle samo z tego samego źródła :)

Goteborg i Kalmar to okręty tylko ciut starsze od naszych 660. Nie za bardzo się orientuję jak się ma bliskość ich wyposażenia elektronicznego do naszego. I czy np: da się na nich bez większej i kosztownej modernizacji wstawić RBS15 Mk III, który docelowo ma być na naszych 660. Liczę, że w tym miejscu wypowie się Dziadek jako najbardziej zorientowany w sprawach 660 :)
Kwestią dyskusyjną jest to czy warto się pchać w kolejny inny (po rosyjskim i amerykańskim) zestaw artyleryjski. No chyba, że dałoby się na nie przenieść AK-176 i AK-630 (choć wątpię) z Tarantul, które pewnikiem byłyby wówczas wycofane.
Jeżeli udałoby się też umówić ze Szwedami, że 3ci wycofany przez nich okręt od razu trafi do nas to mielibyśmy całkiem silny i wartościowy dyon OR na najbliższe 10 lat :)
Za dzień, za dwa, za noc, za trzy choć nie dziś...
Za noc, za dzień doczekasz się, wstanie świt...
Awatar użytkownika
Marmik
Posty: 5085
Rejestracja: 2006-04-30, 23:49
Lokalizacja: Puck

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: Marmik »

Wicher pisze:No chyba, że dałoby się na nie przenieść AK-176 i AK-630 (choć wątpię) z Tarantul, które pewnikiem byłyby wówczas wycofane.
Szczerze mówiąc, nie warto.
To co dla innych jest brzegiem morza, dla marynarza jest brzegiem lądu.
Dziadek
Posty: 646
Rejestracja: 2005-10-23, 17:52

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: Dziadek »

Ciekawa opcja tyle, że z zakupem tych okrętów znowu poszlibyśmy "w bok i lekko ale to lekko w górę". Jedyny chyba wspólny element wyposażenia (z Orkanami) to RBS15MkII bo reszta uzbrojenia/wyposażenia byłaby w naszej Nejwi nowum. SKO Ceros, ZSW Atlasa, armaty, diesle MTU, pędniki strugowodne to wszystko generowałoby ogromne koszty związane z przejęciem, wyszkoleniem i eksploatacją tych okrętów (zresztą na jak długo?)bez perspektywy opłacalnego wykorzystania wiedzy załóg w przyszłości na podobnym typie okrętu (brak następców). Jedyny plus jaki widzę (poza ilościowym zwiększeniem liczebności okrętów rakietowych MW) to przyjęcie na uzbrojenie znakomitej armaty Boforsa 57 mm, która nie ukrywam, wydaje mi się idealna zarówno na Orkany jak i Gawrona.
BTW w 2007 r miałem przyjemność zwiedzić "dogłębnie" K22 Gavle i nie ukrywam, że wyposażenie jak i możliwości aranżacj wyposażenia/uzbrojenia tego okrętu w zależności od rodzaju misji zrobiły na mnie ogromnie pozytywne wrażenie :faja:
Awatar użytkownika
polsteam
Posty: 1552
Rejestracja: 2005-09-16, 21:03
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: polsteam »

prasówka

...Polska nie będzie bezbronna na morzu
będzie mogła kontrolować cały Bałtyk...

rakiety Kongsberga... "Powstanie z nich tzw. Nadbrzeżny Dywizjon Rakietowy. Dzięki niemu Polska będzie mogła kontrolować nawet bez użycia okrętów cały Bałtyk." ...mimo, że: "Inteligentne rakiety mają zasięg ponad 200 km."


Superrakiety z Norwegii dla polskiej marynarki

Gazeta Wyborcza, 2011-07-25

Koniec awantury o superrakiety dla polskiej Marynarki Wojennej. Norweski producent przeprowadził właśnie pełne testy nowej broni, a polski MON jest z nich zadowolony.
To jeden z największych kontraktów dla polskiego wojska - wart ponad 700 mln zł. Rakiety NSM (Naval Strike Missile) polska armia kupuje od norweskiej firmy Kongsberg Defence & Aerospace.
Inteligentne rakiety mają zasięg ponad 200 km. Uderzają w cel, wcześniej omijając przeszkody, klucząc i zmieniając wysokość i prędkość. Są niewykrywalne dla wroga. Kupiła je także norweska marynarka, w przyszłości zostaną w nie wyposażone najnowocześniejsze amerykańskie myśliwce F-35.
Polska kupuje nie tylko rakiety (w sumie 48), ale także wozy dowodzenia, ruchome węzły łączności, mobilne stacje radiolokacyjne, pojazdy rakietowe na podwoziu Jelcza, samochody transportowe i warsztat remontowy. Powstanie z nich tzw. Nadbrzeżny Dywizjon Rakietowy. Dzięki niemu Polska będzie mogła kontrolować nawet bez użycia okrętów cały Bałtyk.
Wszystko powinno być już w polskiej armii w tym roku, ale rok temu MON zaczął stawiać warunki Norwegom. Stwierdził min., że system nie jest dostatecznie przetestowany. Kontrakt był renegocjowany, przesunęliśmy terminy płatności, a pieniądze nie wpływały na konto firmy Kongsberg, tylko na konto powiernicze. W zamian za to zwiększyliśmy zamówienie - zamiast 12 rakiet kupimy jeszcze 36.
- Zapłaciliśmy już 329 mln zł, w tym ponad 64 mln zł w tym roku - mówi „Gazecie" odpowiedzialny za sprawy uzbrojenia wiceminister obrony Marcin Idzik. - Zostanie jeszcze do zapłacenia ponad 91 mln zł. Plus 300 mln za dodatkowe 36 rakiet.
Polska zgodziła się też na to, że rakiety i cały system obrony dostanie o rok później, czyli w 2012 r.
Dwa tygodnie temu w Kalifornii Kongsberg ponownie przetestował rakiety. Odbyły się dwa testy. Jeden - do celu nawodnego z uzbrojoną głowicą bojową. Pocisk kluczył i doleciał do celu tuż nad poziomem morza. Druga rakieta została wystrzelona z wyrzutni umieszczonej na - wyprodukowanej przez dolnośląską fabrykę Jelcz-Komponenty - platformie kołowej Jelcz P882. Pocisk wykonał lot na odcinku o długości wymaganej przez polski MON, a potem uderzył w cel lądowy.
- Te strzelania pokazują wszechstronne możliwości NSM i pozycjonują go jako produkt pierwszego wyboru wśród pocisków dalekiego zasięgu zdolnych do niszczenia silnie bronionych celów - mówi „Gazecie" prezes Kongsberga Harald Annestad.
- Z oceny naszych specjalistów wynika, że rakieta spełnia nasze oczekiwania - mówi nam wiceminister Idzik. Do zakończenia procedury potrzebna jest jeszcze m.in. akceptacja umowy offsetowej przez rząd.
Rakiety NSM są już dla Polaków montowane w Norwegii. Firma Jelcz--Komponenty sp. z o.o. produkuje podwozia dla pojazdów dywizjonu. Części do systemu powstają także w Przemysłowym Instytucie Telekomunikacji i Ośrodku Badawczo-Rozwojowym Centrum Techniki Morskiej SA w Gdyni.

Marcin Górka
ODPOWIEDZ