Coś tu nam bałakućkasz z tymi kosztami:
The Navy estimates the combined procurement cost of the two DDG-51s requested for procurement in FY2020 at $3,836.9 million, or an average of $1,918.5 million each. The ships have received $796.6 million in prior-year Economic Order Quantity (EOQ) advance procurement (AP) funding (i.e., funding for up-front batch orders of components of DDG-51s to be procured under the FY2018-FY2022 MYP contract). The Navy’s proposed FY2021 budget requests the remaining $3,040.3 million in procurement funding needed to complete the estimated procurement cost of the two DDG-51s, as well as $29.3 million in EOQ funding for DDG-51s to be procured under the MYP contract, and $9.6 million in cost-to-complete procurement funding to cover cost growth on DDG-51s procured in prior fiscal years, bringing the total amount of procurement funding requested for the DDG-51 program for FY2021 to $3,079.2 million, excluding outfitting and post-delivery costs.
To są ch6ba najświeższe dane na miarę naszych Patriotów. Przy czym z tego co pamiętam nie uwzględnia się tam jeszcze jedbostki ognia, a my nasze Patrioty zakupiliśmy eazem z rakietkami.
Ciężko porównać takie ceny gdy nasza zawiera jeszcze koszta offsetu, kilka procent kontraktu za tryb FMS, czy też nie tani IBCS, a przy Burkach nie wiadomo jak to jest wliczane.Na koniec realny zasięg zwalczania rakiet balistycznych, bp dla tych kółeczka robią się na mapie maciupkie.
A już całkiem kończąc tą naiwną polemike to... Nie będzie żadnych nowych Patriotów jeszcze przez długi czas. Nas na tak ekstremalne drogie zabawy nie stać. Obecnie całe MON się głowi jak skombinować dużo mniejsze pieniądze na program Narew. Przestańmy bujać w obłokach, że będą środki na okręty OPL, kiedy nie można domknąć krótkiego zasięgu.