Amerykańskie ciężkie okręty artyleryjskie...
Re: Amerykańskie ciężkie okręty artyleryjskie...
OK, drukarz chyba się zadeklarował.
Cena dla "normalnych" ludzi - 150 zł + koszt transportu, czyli w Polsce 172 zł.
Dla zwolenników inflacji i tych co twierdzą, że wysokość inflacji nie ma znaczenia tylko jej nieprzewidywalność, jest to cena na dziś. Cena na dzień zakupu to cena na dziś +1% za każdy dzień później. Procent składany. Można sobie policzyć samemu ile wyniesie cena zakupu, w końcu to nie problem.
Przez najbliższy miesiąc, potem będzie po 5% za każdy dzień, od pierwszego dnia po upłynięciu miesiąca (za miesiąc przyjmujemy 30 dni do obliczeń, nie ważne ile dni ma miesiąc kalendarzowy). Potem będzie 10% za każde rozpoczęte 2 tygodnie. Licząc od dnia następnego, ale to już będzie w miesiącach księżycowych liczących po 28 dni. Potem się zobaczy, ale może to będzie 8,76% na miesiąc?
A żeby nie było - liczy się data wpływu środków na konto, nie obchodzi mnie kiedy był zlecony przelew.
Każdy może sobie policzyć ile to wyniesie i wziąć pod uwagę, że przelew może iść dłużej niż dzień.
Dodam, że jeśli kwota będzie niewystarczająca to nie wysyłam do czasu uzyskania wyrównania, które oczywiście liczymy zgodnie z inną zasadą - odsetki karne 5% za każdy dzień za kwotę niedopłaty, ale to przez pierwszy miesiąc, potem już tylko 4,84% za każdy rozpoczęty tydzień.
A zapomniałem - odsetki na początek liczone jako miesiąc księżycowy, a potem już kalendarzowy zgodnie z tym ile dany miesiąc ma dni kalendarzowych.
przewidywalne? Tak
Jakiś problem mają zwolennicy inflacji? Bo ja nie widzę.
Skoro nie można inaczej to może taki przykład coś powie. Choć na to bym nie liczył. Pewnych rzeczy i przekonań nie da się zmienić. ech.
Cena dla "normalnych" ludzi - 150 zł + koszt transportu, czyli w Polsce 172 zł.
Dla zwolenników inflacji i tych co twierdzą, że wysokość inflacji nie ma znaczenia tylko jej nieprzewidywalność, jest to cena na dziś. Cena na dzień zakupu to cena na dziś +1% za każdy dzień później. Procent składany. Można sobie policzyć samemu ile wyniesie cena zakupu, w końcu to nie problem.
Przez najbliższy miesiąc, potem będzie po 5% za każdy dzień, od pierwszego dnia po upłynięciu miesiąca (za miesiąc przyjmujemy 30 dni do obliczeń, nie ważne ile dni ma miesiąc kalendarzowy). Potem będzie 10% za każde rozpoczęte 2 tygodnie. Licząc od dnia następnego, ale to już będzie w miesiącach księżycowych liczących po 28 dni. Potem się zobaczy, ale może to będzie 8,76% na miesiąc?
A żeby nie było - liczy się data wpływu środków na konto, nie obchodzi mnie kiedy był zlecony przelew.
Każdy może sobie policzyć ile to wyniesie i wziąć pod uwagę, że przelew może iść dłużej niż dzień.
Dodam, że jeśli kwota będzie niewystarczająca to nie wysyłam do czasu uzyskania wyrównania, które oczywiście liczymy zgodnie z inną zasadą - odsetki karne 5% za każdy dzień za kwotę niedopłaty, ale to przez pierwszy miesiąc, potem już tylko 4,84% za każdy rozpoczęty tydzień.
A zapomniałem - odsetki na początek liczone jako miesiąc księżycowy, a potem już kalendarzowy zgodnie z tym ile dany miesiąc ma dni kalendarzowych.
przewidywalne? Tak
Jakiś problem mają zwolennicy inflacji? Bo ja nie widzę.
Skoro nie można inaczej to może taki przykład coś powie. Choć na to bym nie liczył. Pewnych rzeczy i przekonań nie da się zmienić. ech.
Historia jest najlepszą nauczycielką życia, bo
Jeszcze nigdy, nikogo, niczego nie nauczyła.
Jeszcze nigdy, nikogo, niczego nie nauczyła.
Re: Amerykańskie ciężkie okręty artyleryjskie...
Za trudne. Wolę gratis.
Re: Amerykańskie ciężkie okręty artyleryjskie...
No to dawaj na PW nr konta...


Re: Amerykańskie ciężkie okręty artyleryjskie...
Jak to za trudne. Przecież liczy się przewidywalność. Masz przewidywalność na 2 miechy na przód. I jeszcze narzekasz. Ech. Nie dogodzisz.
A tak poza tym to w porównaniu z liczeniem podatku w polskim lądzie to i tak pikuś. Bo chociaż wiesz ile i jak masz policzyć. A ład miał robić tyle dobrego. Zgodnie ze słowami premiera. A nie wątpisz chyba w jego prawdomówność. A tu narzeka i narzeka.
Niewdzięcznik.
Dodano po 1 minucie 1 sekundzie:
Ale jeszcze nie mam książek. I nie wiem kiedy będę miał. Zwykle to trwało koło 2 tygodni ale teraz naprawdę nie mam pojęcia. Więc się wstrzymajcie. No chyba że to zrzutka na gratisy to może być
Historia jest najlepszą nauczycielką życia, bo
Jeszcze nigdy, nikogo, niczego nie nauczyła.
Jeszcze nigdy, nikogo, niczego nie nauczyła.
Re: Amerykańskie ciężkie okręty artyleryjskie...
Ale to było nawiązanie do Twojej odpowiedzi do wpk.
Mówiąc po ludzku ja podsyłam Ci dwie ryzy papieru A3 (niech będzie moja krzywda, a co), a Ty przesyłasz mi gratis jeden egzemplarz książki.
A drugi do wpk jak wpłaci składkę w wysokości 300 +, bo się zdeklarował. Cytuję: "Wreszcie rozsądna propozycja."

Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Re: Amerykańskie ciężkie okręty artyleryjskie...
Za czy stówy to gratisa dla dwóch osób nie bedzie.
Nawet z dwoma ryzami.
A co.
Jak gratis to za czy stówy od łebka. Inaczej trzeba płacić. Po 1,5 stówy od sztuki + transport. Nie ma letko!
Nawet z dwoma ryzami.
A co.
Jak gratis to za czy stówy od łebka. Inaczej trzeba płacić. Po 1,5 stówy od sztuki + transport. Nie ma letko!
Historia jest najlepszą nauczycielką życia, bo
Jeszcze nigdy, nikogo, niczego nie nauczyła.
Jeszcze nigdy, nikogo, niczego nie nauczyła.
Re: Amerykańskie ciężkie okręty artyleryjskie...
Czuje bulwersacje !!!
To Ja z sercem na dłoni Tobie chcę dać papiru na czy ksionżki, abo i wiency, bo płaczesz, że papiru nima i nie wiadomo kiedy bedzie. A Ty taki materyialista ???
Normalnie ciśnienie skoczyło mi 406 / 203.
Nie odzywaj sie do mie, chyba że drukarz papir zapaskudzi i bedziesz mioł go we domu...
,
Wtedy Ci wybacza i pogodom o kącie na przesypy drobiozgów
To Ja z sercem na dłoni Tobie chcę dać papiru na czy ksionżki, abo i wiency, bo płaczesz, że papiru nima i nie wiadomo kiedy bedzie. A Ty taki materyialista ???
Normalnie ciśnienie skoczyło mi 406 / 203.
Nie odzywaj sie do mie, chyba że drukarz papir zapaskudzi i bedziesz mioł go we domu...

Wtedy Ci wybacza i pogodom o kącie na przesypy drobiozgów
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Re: Amerykańskie ciężkie okręty artyleryjskie...
Jakiś tam papier jest. nie ma TEGO papieru, na którym ba być drukowana.
Jak ci to pasuje, to mogę trzasnąć na domowej drukarce i posłać. nawet niezszyte
Jak ci to pasuje, to mogę trzasnąć na domowej drukarce i posłać. nawet niezszyte
Historia jest najlepszą nauczycielką życia, bo
Jeszcze nigdy, nikogo, niczego nie nauczyła.
Jeszcze nigdy, nikogo, niczego nie nauczyła.
Re: Amerykańskie ciężkie okręty artyleryjskie...
Fanzolisz, pieronie!Peperon pisze: ↑2022-05-08, 20:04 Czuje bulwersacje !!!
To Ja z sercem na dłoni Tobie chcę dać papiru na czy ksionżki, abo i wiency, bo płaczesz, że papiru nima i nie wiadomo kiedy bedzie. A Ty taki materyialista ???
Normalnie ciśnienie skoczyło mi 406 / 203.![]()
Nie odzywaj sie do mie, chyba że drukarz papir zapaskudzi i bedziesz mioł go we domu...,
![]()
Wtedy Ci wybacza i pogodom o kącie na przesypy drobiozgów![]()
Re: Amerykańskie ciężkie okręty artyleryjskie...
Wiem...
Dodano po 39 sekundach:
I pewnie jeszcze za czysta...
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Re: Amerykańskie ciężkie okręty artyleryjskie...
Jakbyś zgadł. Gratis to gratis. Musi kosztować!
Historia jest najlepszą nauczycielką życia, bo
Jeszcze nigdy, nikogo, niczego nie nauczyła.
Jeszcze nigdy, nikogo, niczego nie nauczyła.
Re: Amerykańskie ciężkie okręty artyleryjskie...
Tak właśnie myślałem... 

Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
- Bartłomiej Batkowski
- Posty: 136
- Rejestracja: 2008-07-31, 20:57
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Amerykańskie ciężkie okręty artyleryjskie...
To i ja stanę w ogoneczku.
PS. Odbiór osobisty możliwy?
PS. Odbiór osobisty możliwy?
Gdy w twe drzwi zapuka wróg,
Weź siekierę, piłę, strug.
Oddaj wszystko to wrogowi,
Niechaj sam se trumnę zrobi!
Bo mu się odechce na nas napadania
Od samego po nas sprzątania..
Weź siekierę, piłę, strug.
Oddaj wszystko to wrogowi,
Niechaj sam se trumnę zrobi!
Bo mu się odechce na nas napadania
Od samego po nas sprzątania..
Re: Amerykańskie ciężkie okręty artyleryjskie...
Oczywiście.
Ale na razie to jeszcze papier jedzie z hurtowni do drukarni....
Ale na razie to jeszcze papier jedzie z hurtowni do drukarni....
Historia jest najlepszą nauczycielką życia, bo
Jeszcze nigdy, nikogo, niczego nie nauczyła.
Jeszcze nigdy, nikogo, niczego nie nauczyła.
Re: Amerykańskie ciężkie okręty artyleryjskie...
No dobra...
Przelałem trzysta złotych i dodatkowo jeden grosz na te fazy księżyca.
Czy w związku z powyższym mogę liczyć na gratis?
Przelałem trzysta złotych i dodatkowo jeden grosz na te fazy księżyca.
Czy w związku z powyższym mogę liczyć na gratis?