Nasze fantazje okrętowe

Okręty Wojenne lat 1905-1945

Moderatorzy: crolick, Marmik

Awatar użytkownika
Maciej3
Posty: 4773
Rejestracja: 2008-05-16, 11:36

Re: Nasze fantazje okrętowe

Post autor: Maciej3 »

Oj tam, komin nie jest taki zły. Od razu widać że "ma moc"
Historia jest najlepszą nauczycielką życia, bo
Jeszcze nigdy, nikogo, niczego nie nauczyła.
Awatar użytkownika
Peperon
Posty: 6454
Rejestracja: 2010-11-05, 14:52
Lokalizacja: z Krakowa

Re: Nasze fantazje okrętowe

Post autor: Peperon »

No to Conrad w nowej wersji plot. ;)
Conradair v. 11.jpg
Conradair v. 11.jpg (63.67 KiB) Przejrzano 7814 razy
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Awatar użytkownika
Maciej
Posty: 2035
Rejestracja: 2004-10-21, 21:40
Lokalizacja: Puszczykowo
Kontakt:

Re: Nasze fantazje okrętowe

Post autor: Maciej »

Grab sobie więcej..

Pozdrawiam,
Maciej
Awatar użytkownika
Peperon
Posty: 6454
Rejestracja: 2010-11-05, 14:52
Lokalizacja: z Krakowa

Re: Nasze fantazje okrętowe

Post autor: Peperon »

Maciej pisze:Grab sobie więcej...
Ale o co chodzi ? Jak to pytają starzy pijacy. :D
Co Ci nie pasuje. Uzbrojenie, czy naruszenie legendy ?
Jeśli o mnie chodzi to uważam go za całkiem przyzwoitą wersję.
Może z lekką przesadą uzbrojenia, ale jednak... :faja:
Do obrony maltańskich konwojów byłby całkiem niezły. Zwłaszcza w ochronie bezpośredniej.
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Awatar użytkownika
MacGreg
Posty: 603
Rejestracja: 2013-04-24, 19:58
Lokalizacja: Scotland

Re: Nasze fantazje okrętowe

Post autor: MacGreg »

Peperon pisze:Nowa wersja Burzy. Inspirowana "narzekaniem" oskarma.
.
@Peperon:
Za ten żaglo-komin masz wielki minus! :clever:
A myslales o pozostawieniu jednego waskiego komina i polaczeniu dwoch pozostalych, tak jak to zostalo zrobione po wojnie ?
'There seems to be something wrong with our bloody ships today!' - Vice Admiral Sir David Beatty
Morskie Opowiesci YouTube
Adam
Posty: 1758
Rejestracja: 2005-09-06, 12:58

Re: Nasze fantazje okrętowe

Post autor: Adam »

Peperon pisze: Do obrony maltańskich konwojów byłby całkiem niezły. Zwłaszcza w ochronie bezpośredniej.
Jednak lepiej gdyby taki okręt zapewniał osłonę całego zespołu. Piąta wieża 102 mm nie byłaby przesadą, a wręcz minimum. Pewnie jakby pokombinować to i szóstą by się upchnęło. I tak sobie wygląda ten fragment kadłuba w rejonie kominów i działek 40 mm - przyszło mi skojarzenie z amerykańskim czterofajkowcem, a i parę ton stali też na tę konstrukcję musiało pójść.
Awatar użytkownika
Peperon
Posty: 6454
Rejestracja: 2010-11-05, 14:52
Lokalizacja: z Krakowa

Re: Nasze fantazje okrętowe

Post autor: Peperon »

MacGreg pisze:A myslales o pozostawieniu jednego waskiego komina i polaczeniu dwoch pozostalych, tak jak to zostalo zrobione po wojnie ?
W pewnym momencie myślałem, ale nie podoba mi się. Poza tym jeden nawet duży komin zajmuje mniej miejsca niż rozwiązanie powojenne. Zresztą jak już wcześniej zapowiadałem może zrobię rysunek zespolonego komina i to razem z wymiarami. Kiedyś siadłem nad rysunkami z Okrętów i EOW. Przeliczając wymiary tam podane wyszło mi, że przebudowany komin na Burzy powinien być nawet węższy niż ten z Groma - oczywiście w widoku z burty.
Adam pisze:Pewnie jakby pokombinować to i szóstą by się upchnęło.
Może i pokombinuję z pierwszą wersją przeciwlotniczą. Myślałem o stanowiskach sto dwójek w miejscu burtowych pom-pomów :diabel: , ale dałem sobie spokój. Natomiast zamiana pom-pomów na Boforsy nadal mnie kusi. Może nawet wstawię kilka pojedynczych Oerlikonów. ;)
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Awatar użytkownika
MacGreg
Posty: 603
Rejestracja: 2013-04-24, 19:58
Lokalizacja: Scotland

Re: Nasze fantazje okrętowe

Post autor: MacGreg »

Moze pusc wodze fantazji I wyrysuj wersje Burzy z jej trzema kominani przechylonymi na burte, jak w japonskich lotniskowcach.
To byloby cos. :o
'There seems to be something wrong with our bloody ships today!' - Vice Admiral Sir David Beatty
Morskie Opowiesci YouTube
Awatar użytkownika
Maciej
Posty: 2035
Rejestracja: 2004-10-21, 21:40
Lokalizacja: Puszczykowo
Kontakt:

Re: Nasze fantazje okrętowe

Post autor: Maciej »

Obawiam, że mogłaby się gibnąć jeszcze na cumach.. ;)

W kwestii uzbrojenia naszego Conrada;
Moim zdaniem, optymalne byłyby cztery podwójne stanowiska 4,5 calówek wsparte dwoma poczwórnymi pom-pomami, rozmieszczonymi w sposób analogiczny jak na HMS Scyla oraz HMS Charybdis. Można to oczywiście uzupełnić jakimiś Oerliconami 20 mm.
Traktowanie cztero calówek jako "fajnego" działa jest pewnym nieporozumienia.
Ich duża popularność w pewnym momencie WWII wcale nie oznaczała uniwersalności tej broni.
Dla krążownika to więcej niż żart - bez względu na to, czy myślimy o krążowniku plot.

Pozdrawiam,
Maciej

P.S.
Poza tym, jest OKROPNIE bzidki, Peperonie! :clever:
Awatar użytkownika
MacGreg
Posty: 603
Rejestracja: 2013-04-24, 19:58
Lokalizacja: Scotland

Re: Nasze fantazje okrętowe

Post autor: MacGreg »

Maciej pisze:Obawiam, że mogłaby się gibnąć jeszcze na cumach.. ;)
A jakby tak rozlozyc po rowno na dwie burty :boje:
Samym wygladem odstraszalaby przeciwniow :diabel:
Nigdy nie widzialem takiego okretu. Dlatego prosze bardziej utalentowanych kolegow o taka wizualizacje. :co:
'There seems to be something wrong with our bloody ships today!' - Vice Admiral Sir David Beatty
Morskie Opowiesci YouTube
Awatar użytkownika
Maciej
Posty: 2035
Rejestracja: 2004-10-21, 21:40
Lokalizacja: Puszczykowo
Kontakt:

Re: Nasze fantazje okrętowe

Post autor: Maciej »

Wyglądałaby jak orka z basenu.
Patrząc od prawej: Wicher, Burza oraz.. Twoja wersja po przebudowie. ;)
http://www.iceis.pl/orka/orka-lodowe,570.jpg

Pozdrawiam,
Maciej
Awatar użytkownika
MacGreg
Posty: 603
Rejestracja: 2013-04-24, 19:58
Lokalizacja: Scotland

Re: Nasze fantazje okrętowe

Post autor: MacGreg »

To sie nazywa szybka odpowiedz I prawdziwie oryginalna wizualizacja :clever:
Dzieki, spelnione zostaly moje marzenia :faja:
'There seems to be something wrong with our bloody ships today!' - Vice Admiral Sir David Beatty
Morskie Opowiesci YouTube
Awatar użytkownika
Halsey
Posty: 682
Rejestracja: 2007-01-15, 11:24
Lokalizacja: Katowice

Re: Nasze fantazje okrętowe

Post autor: Halsey »

Maciej pisze:Dla krążownika to więcej niż żart - bez względu na to, czy myślimy o krążowniku plot.
Angielski humor, powiadasz? :wink:
Curacoa.JPG
Curacoa.JPG (28.5 KiB) Przejrzano 7696 razy
Do you fear death?
Do you fear that dark abyss?
All your deeds laid bare,
all your sins punished?
Awatar użytkownika
Maciej3
Posty: 4773
Rejestracja: 2008-05-16, 11:36

Re: Nasze fantazje okrętowe

Post autor: Maciej3 »

Wiesz, ktoś kto stworzył coś takiego
Obrazek
Na pewno na brak poczucia humoru nie mógł narzekać ;)

A co do 114 tek na starych krążownikach,to konfiguracja 8x114 + 2 dalocelowniki byłą właśnie przez Brytoli przyklepana dla krążowników typu D. Uzbrojenie dla pierwszej dwójki nawet zamówiono ( dostały je Charybdis i Scylla ), ale przebudowę po wybuchu wojny anulowano.

C-tki jak jeden mąż dostawały 4 calówki. Jakoś nie słyszałem uzasadnienia wprost czemu, ale podejrzewam, że 4,5 calówki za ciężkie były.
Historia jest najlepszą nauczycielką życia, bo
Jeszcze nigdy, nikogo, niczego nie nauczyła.
Awatar użytkownika
Peperon
Posty: 6454
Rejestracja: 2010-11-05, 14:52
Lokalizacja: z Krakowa

Re: Nasze fantazje okrętowe

Post autor: Peperon »

Adam pisze:...Pewnie jakby pokombinować to i szóstą by się upchnęło...
Czy coś takiego byłoby satysfakcjonujące ?
Conradair v. 22.jpg
Conradair v. 22.jpg (69.27 KiB) Przejrzano 7645 razy
Stanowiska na śródokręciu są ustawione przy burtach - jak niektórzy piszą diagonalnie. Rozsunąłem je, żeby mogły strzelać przez przeciwległą burtę. Oczywiście lewoburtowe stanowisko Oerlikonów jest przesunięte w stronę dziobu (równolegle do stanowiska prawoburtowych sto dwójek) układ asymetryczny, ale na rysunku tego nie widać. Inaczej byłby "pod lufami" armat. No i mam nadzieję, że całość zachowuje "brytyjski charakter". :lol:

I dla porównania pierwsza wersja przeciwlotniczego Conrada.
Conradair.jpg
Conradair.jpg (72.48 KiB) Przejrzano 7645 razy
Nie chcę mieszać między wpisami dotyczącymi Hawkinsa, więc dorzucam tutaj nowy wariant Conrada.
Powiedzmy, że po przebudowie został przystosowany do osłony Gryfa podczas stawiania min, a artyleria zunifikowana z niszczycielami typu Grom.
Oto dwie wersje.
Conradom v. 1.2.jpg
Conradom v. 1.2.jpg (67.97 KiB) Przejrzano 7592 razy
Conradom.jpg
Conradom.jpg (67.06 KiB) Przejrzano 7592 razy
Ostatnio zmieniony 2015-05-03, 00:02 przez Peperon, łącznie zmieniany 1 raz.
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Awatar użytkownika
Maciej3
Posty: 4773
Rejestracja: 2008-05-16, 11:36

Re: Nasze fantazje okrętowe

Post autor: Maciej3 »

No i mam nadzieję, że całość zachowuje "brytyjski charakter"
Prawie
Zapomniałeś uwzględnić najważniejszy parametr lat 30-tych i 40-tych. Nazywał się "skąpstwo"
Oni przebudowali tylko dwa okręty umieszczając "ciężkie" działa w innych miejscach, niż zdemontowane poprzednie. Cowentry i Curlew dostały po 10 jednolufowych stanowisk ( zaoszczędzono na artylerii, zdemontowanej z pancerników ).
Ale potem jak przyszło montować nowo wyprodukowane działa, to się postukali w głowę, że przy takich przebudowach to trzeba ostro przerabiać wnętrze kadłuba, żeby je wzmacniać chociażby.
Także ustawiaj te 4 calówki dokładnie w miejscach zdemontowanych 6 calówek i wszystko "gra i buczy"
Historia jest najlepszą nauczycielką życia, bo
Jeszcze nigdy, nikogo, niczego nie nauczyła.
ODPOWIEDZ