Forum Okrętów Wojennych

AdrianM pisze: ↑ Masz prawo powtórć pytanie. Q gąszczu gówna mogło przejść niezauważone.

Peperon pisze: ↑

AdrianM pisze: ↑ ...Bo złożyli papiery.
Coś jeszcze?

Tak, kiedy i przez kogo ?

Proszę bardzo, powtórzone...
Odnosiło się do Pawłowicz i Piotrowicza.

AdrianM pisze: ↑ [...] W tej logistyce to na wózku widłowym robisz?

Wyjątkowo "wyrafinowane".

Panowie, co prawda tytuł wątku to "Kanał przez Mierzeje Wiślaną", ale w formie (i po części w treści) zmierza on w stronę rynsztoka. Taka sytuacja..

Każdy wątek, w którym uczestniczy AdrianM dąży naturalnie do rynsztoka. Taka subkultura.

Bartłomiej Batkowski pisze: ↑ Panowie, co prawda tytuł wątku to "Kanał przez Mierzeje Wiślaną", ale w formie (i po części w treści) zmierza on w stronę rynsztoka. Taka sytuacja..

Podzielam to zdanie. Zabrakło mi w nim tylko słów "z winy AdrianM-a" między końcem nawiasu a "zmierza"...

No cóż, przynajmniej można obstawiać jaka świetlana przyszłość czeka nasz nowy port wielkomorski.
Dżentelmeni w dawnych czasach ręczyli za swoje stanowisko funtami
Ja swoje zastosowanie znalazłem - w Elblągu zrobimy stację dla pływających elektrowni jądrowych.

peceed pisze: ↑ [...] Ja swoje zastosowanie znalazłem - w Elblągu zrobimy stację dla pływających elektrowni jądrowych.

Domniemywam, że w edycji zgubiło się "Uwaga ironia!!!"?

Dobra Zmiana pisze: ↑ Domniemywam, że w edycji zgubiło się "Uwaga ironia!!!"?
Na górę

Najlepszy żart tak wygląda, a jest na serio. Koreańczycy budują Seaborgi. Z punktu widzenia realizacji inwestycji nie da się prościej: elektrownia atomowa jest budowana "w fabryce", i w całości jest transportowana do klienta. Jeślibyśmy chcieli gdzieś ulokować te okręty, to z przyczyn czysto politycznych najwygodniejszy będzie port w Elblągu.

Koreańczycy budują? Zerknąłem na szybko i znalazłem tylko z kwietnia br., że Samsung jest w trakcie tworzenia spółki z Duńczykami i planuje dopiero produkcję.

Gubię się. Co to jest "pływacka elektrownia jądrowa"?

Napoleon pisze: ↑ Gubię się.

Wiemy.

Napoleon pisze: ↑ Co to jest "pływacka elektrownia jądrowa"?

Nie wiemy.

Po trzech tygodniach wrócił mi internet i nieopacznie tu zajrzałem.
Jestem pod wrażeniem.
Ale mam uczucie pewnego niedosytu.
Dawno o Niemcach nic nie było...

Gregski pisze: ↑ Po trzech tygodniach wrócił mi internet i nieopłacanie tu zajrzałem.
Jestem pod wrażeniem.
Ale mam uczucie pewnego niedosytu.
Dawno o Niemcach nic nie było...

Qrczę, Wikisłownik też wysiada - "nieopłacanie"?

Nie, to mój telefon czasem bywa uparty i zmienia słowa. Taki złośliwiec!
Nie zawsze na czas uda mi się wypatrzyć te jego prywatne inicjatywy.

Gregski pisze: ↑ Po trzech tygodniach wrócił mi internet i nieopacznie tu zajrzałem.
Jestem pod wrażeniem.
Ale mam uczucie pewnego niedosytu.
Dawno o Niemcach nic nie było...

Mówisz- masz:

Gregski pisze: ↑ Nie, to mój telefon czasem bywa uparty i zmienia słowa. Taki złośliwiec!
Nie zawsze na czas uda mi się wypatrzyć te jego prywatne inicjatywy.

Faktycznie złośliwa bestia - "nieopacznie" zamiast "nieopatrznie"... Niemiec czy co ?