: 2004-12-22, 14:18
Dokładnie, nie ma co się przejmowaćE tam, tak się tylko przekomarzamy.
Warship Discussion Board
https://www.fow.pl/forum/
Dokładnie, nie ma co się przejmowaćE tam, tak się tylko przekomarzamy.
hmm, wiesz dziwne stwierdzenie, musimy koniecznie utalić co jest najwazniejsze w okręcie liniowym i to musi być odpowiednio zabezpieczone, bo inaczej młody nigdy odpowiedzi nie doczeka się, wiecej, powie te towarzystwo FOW, same tetryki (skąd ja to u licha znammcwatt pisze:nie bierzesz pod uwagę opancerzenia okrętu (w pierwszym przypadku), a w drugim chyba zapominasz że nie wszystko na OL jest opancerzone...
nie można brać jednego czynnika i na tej podstawie próbować wyciągać jakieś logiczne wnioski...
i to jakiego ciężkiego kalibru, chłopak rozumuje słusznie, najsilniejszy pancernik w 1941 roku z objawionych trafia na dwa słabeusze brytyjskie w towarzystwie dwóch ekhem torpedowców (proporcja pancernika do krążownika) i tonie? Istne jaja Wolf, istne jaja, a moowili, ze Polskie szalone z lancami na pancerze... doprawdy ciekawostkaseawolf pisze:Karol, Ty sobie takie jaja na święta robisz, prawda?
Myślę, że całą tą rozmowę można zaliczyć jako ciekawostkę. A temu młodzieńcowi lepiej nie odpowiadaj na mejla
hmm, wiesz dziwne stwierdzenie, musimy koniecznie utalić co jest najwazniejsze w okręcie liniowym i to musi być odpowiednio zabezpieczone,karolk pisze:mcwatt pisze:nie bierzesz pod uwagę opancerzenia okrętu (w pierwszym przypadku), a w drugim chyba zapominasz że nie wszystko na OL jest opancerzone...
nie można brać jednego czynnika i na tej podstawie próbować wyciągać jakieś logiczne wnioski...
zgadzam sie z TadeuszemTadeusz Klimczyk pisze:E tam, tak się tylko przekomarzamy.Maciej pisze:Nie bywam tu ( na FOW ) zbyt często ale ta "dyskusja" mnie ... przeraża!
Jakaś schizofremia ... ciężka.
Napastliwe i kąśliwe pseudo-wypowiedzi...
Pozdrawiam,
Maciej
Jak zwykle - to sędzia wypaczył wynik starcia! Cholerni drukarze...karolk pisze:reasumując przed zamknięciem topicu przez kolegę adminka, o co zaraz po wypowiedziach dyskutantów poproszę:
Pancernik Bismarck przegrał walkę niezasłużenie, gdyż przez ciężki krążownik został tak postrzelany, że jego bitna i zgrana załoga nie była w stanie sprostać mającym fuksa dwóm słabym przeciwnikom pancernym. Na klęskę miał największy wpływ rozkaz i bliżej nieokreślone czynniki uniemożliwiające użytkowanie okrętu zgodnie z instrukcją używania. Przyczyna sukcesu angielskiego jest niewytłumaczalna, bo Bismarck zatopił wczześniej dumę Royal Navy krążownik H. Hood
niewatpliwie masz racje, Drogi Karolukarolk pisze:a co Maciej, boisz się pytań? czy nie lubisz żartów, od których nigdy FOW nie było wolne? pseudodyskusje zdarzają się eszędzie, ale powiedz jaka jest róznica w efekcie odddziaływania na cel uderzenie 850 kilogramów lecących w tempie 700 m/s a jaka 1100 kg lecących o 150 m/s więcej, to raz z tej fizyki w której mocny nie jestem, po drugie dowiedź mi jak 115 kilogramowy pocisk urywa kawał okretu liniowego obliczonego w najgorszym wypadku na TE 850-kilogramowe pociski? Wiesz ja tego nie rozumiem i dlatego pytam, jakbym wiedział, to bym wcale tu nie przychodził i o nic nie pytał
o lepszejsze wieże? no proszę, czyli ile strzelał na minutę? cztery pociski? nieźlenicpon pisze:porownujac parametry artyleryjskie obu okretow
nalezy pamietac, ze Bismarck strzelal dwa razy szybciej!
strzelal 3 razy na min czyli dwa razy szybciejkarolk pisze:o lepszejsze wieże? no proszę, czyli ile strzelał na minutę? cztery pociski? nieźlenicpon pisze:porownujac parametry artyleryjskie obu okretow
nalezy pamietac, ze Bismarck strzelal dwa razy szybciej!nie wiedziełem, co aż tak szybki był, a jak to chłodzili?