Andrzej Ciszewski pisze:P11c- wał jest pod takim kątem jak na rysunku L Komudy.
Paperon - Wielkie dzięki za miłe słowa. Zmotywowałeś mnie do próby narysowania wczesnej wersji. Na załączniku obydwie wersje, bo co nieco zmodyfikowałem pierwszy rysunek.
Zrób jeszcze wersję jaką zamówili w JSW
Podczas gdy Kłapouchy wszystkim się zadręcza,
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
Kąt wyjścia wałów, wydaje się być malutkim niuansem przy braku pewności , co do samego kształtu kadłuba. Znany jest mi tylko jeden przekrój, który w miarę pasuje do rysunku ścigacza L Komudy. Na rysunku oznaczony A-A. I to wszystko. Wcięcie antykolizyjne dla strzelanych torped ( które, jak wynika z tekstu M Borowiaka zostało powiększone już po akceptacji do produkcji) narysowałem na podstawie zdjęć. Ponieważ nie ma żadnych innych przekrojów , są wrysowane ,,domyślnie”. Mogło być tak jak na rysunku, ale niekoniecznie. Krótko mówiąc, na tym etapie informacji nie da się rzetelnie odtworzyć dokładnej sylwetki kutra.
Załączniki
White 75 S1 kadłub.png (33.02 KiB) Przejrzano 9337 razy
Dlaczego wyrzutnia brytyjska? Przecież znane są plany wyrzutni polskiej planowanej na ścigacze?
Podczas gdy Kłapouchy wszystkim się zadręcza,
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
Ja nie znam tych planów.Mam tylko szkic,, rozmieszczenia ap. torp. wz.,,Sć''.
Dlaczego brzydal?. Z tą nadbudówką przypominał trochę ORP Wilk. Chociaż fakt, że jak na mój gust, to nie były to okręty specjalnie urodziwe właśnie ze względu na kształt kiosku.
Andrzej Ciszewski pisze:Ja nie znam tych planów.Mam tylko szkic,, rozmieszczenia ap. torp. wz.,,Sć''.
Dlaczego brzydal?. Z tą nadbudówką przypominał trochę ORP Wilk. Chociaż fakt, że jak na mój gust, to nie były to okręty specjalnie urodziwe właśnie ze względu na kształt kiosku.
Nie przyznawaj się nawet
Morze 6/2016 str. 46 masz pełen plan (z boku i z góry) tego co potrzebujesz. Nawet nadbudówkę masz narysowaną.
Podczas gdy Kłapouchy wszystkim się zadręcza,
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
Ty sobie kpisz, czy o drogę pytasz?.Jak pisałem wyżej o szkicu, to właśnie ten rysunek miałem na myśli.Był zamieszczony nie w ,,Morzu", a w ''Morza i okręty".
To dlaczego piszesz, że to wyrzutnia brytyjska? To jest przecież produkcja Zakładów Ostrowieckich.
Podczas gdy Kłapouchy wszystkim się zadręcza,
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
No i sprawa jasna
Na planie winna być wyrzutnia Śc.
Podczas gdy Kłapouchy wszystkim się zadręcza,
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
Wcale nie takie jasne. Przecież napisałem , że rysunek przedstawia prawdopodobną wersję wg planów na 24 grudnia 1938 r. Zatwierdzonych w końcu stycznia 39 r. Tam były przewidziane wyrzutnie angielskie. Ponieważ wycięcia w burcie powiększono już po zatwierdzeniu planów, więc ostatecznie ścigacz miał wyglądać mnie więcej tak jak na rysunku. Wersja z polskimi wyrzutniami, to następny etap zmian. Angielskie wyrzutnie były przetestowane w produkcji wielkoseryjnej, polskie powstały dopiero na papierze, więc nie jest wcale pewne, że by się sprawdziły.
Nieprecyzyjnie pewnie się wyraziłem. Chodziło mi o Twój planik wyrzutni, gdzie napisałeś "wyrzutnia polska Sc". Nie wiem czy to celowe czy zgubienie ogonka, ale w ofercie Zakładów jest Śc (przypuszczalnie od Ścigacz).
I pod tym kątem mówiłem o wyrzutni
Podczas gdy Kłapouchy wszystkim się zadręcza,
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
