Ano coś tu nie pasuje, skoro Tbilisi wyraźnie widać jako płonący przy kei w Poti - a więc nie mógł zatonąć lub zostać poważnie uszkodzony na morzu.
: 2008-08-14, 11:55
autor: dessire_62
Podobno w Poti Gruzini sami zatopili swoje okręty ,Tibilisi byl ciężko uszkodzony i nie nadawał się do walki,a Cchaltubo zatopiono aby zapobiec uprowadzeniu okrętu do Sewastopola ?
: 2008-08-14, 21:23
autor: Seth
Za samozatopieniem (tylko wg mnie oczywiście ) przemawia brak widocznych uszkodzeń budynków za tonącymi/płonącymi jednostkami.
Gdyby zniszczenie nastąpiło w wyniku ostrzału powinno to być widać również na elewacji budynków obok - a nie widać.
: 2008-08-14, 22:06
autor: pothkan
Ponoć Rosjanie wyprowadzili z Poti Dioskurię.
: 2008-08-15, 15:55
autor: dessire_62
В черноморском порту Поти 13-го августа российские военные взорвали три корабля службы береговой охраны пограничного департамента Грузии, все это происходило на глазах у журналистов. Также был взорван корабль, подаренный департаменту правительством Болгарии. Накануне несколько грузинских судов были потоплены в открытом море.
Первый российский десант вступил на территорию Поти 11 августа, поздно вечером они уже были в городе. В первую очередь они осуществили мониторинг в офисах силовых структур, осмотрели здания военных баз, полицейского управления города, железной дороги. Нигде они не встретили сопротивления.
Wideo z Potii,widać na nim chyba obydwa kutry rakietowe :Tbilisi oraz Commbatante ?
Już dawno mnie tak Krasnaja Armija nie rozbawiła Muszą ostro pić tam w Moskwie! Pewnie to gruzińskie wino, które nakradli
: 2008-08-19, 19:11
autor: karol
ORP Generał K.Pułaski wpływa na Morze Czarne z "wizytą" do flot bułgarskiej i rumuńskiej
: 2008-08-19, 19:12
autor: Piotr S.
Czy Pułaski czasem nie będzie pierwszym naszym okręntem na morzu czarnym ?
: 2008-08-19, 19:31
autor: Wicher
Nie - parę razy na Czarnym przebywał ORP "Wodnik". Wizytował Odessę.
Chyba również "Iskra" ale tego nie jestem pewien.
: 2008-08-19, 21:54
autor: crolick
Czas na małe podsumowanie:
- rzekome uszkodzenie MOSKWY Exocetem okazało się bujdą. Po pierwsze o ile mi wiadomo DIOSKURIA nie ma żadnych rakiet na wyposażeniu, po drugie okręt został uszkodzony już w trakcie pierwszych nalotów i nie wychodził później już w morze.
- TBILISI nie zostało zatopione w morzu. Rzekomo już przed wojna był w złym stanie i pozbawione rakiet stało na sznurku
- najprawdopodobniej zatopioną jednostką był GIORGI TORELI, a jego pogromcą MIRAŻ (Nanuchka III). Najprawdopodobniej 4 kutry które atakowały sowiecki TF to jednostki CG
- w/g tego filmiku w Poti zatonęło co najmniej 6 jednostek -
Na tym filmie - http://censor.net.ua/go/offer/ResourceID/92815.html - widać, że zatopiono co najmniej:
2 GRYFY (wg innych źródeł 204 & 205)
TBILISI
CZAŁTUBO
AETI
oraz ciężko uszkodzono DIOSKURIA.
PS. Nie, ISKRA nie była nigdy na Morzu Czarnym. Był za to GRYF (II), KOPERNIK, WODNIK i GRYF (III).