Forum Okrętów Wojennych

Niestety, nie dysponuję danymi jednostek rzecznych mających powstać na podstawie Planu z 1936, ale mam książkę

J. W. Dyskant, Polska Marynarka Wojenna w 1939 roku, Cz. 1 W przededniu wojny, AJ-PRESS, Gdańsk 2000.

Zgodnie z tym, chyba w końcu maja 1939 r., "w WPMW położono też stępki lub zamówiono dwa dywizjonowe statki dowodzenia typu Admirał Dickman, dwa kolejne ścigacze rzeczne typu S 30, pięć kutrów uzbrojonych holowniczych typu KU 5, jeden typu KU 1 i dwie krypy mieszkalne typu KU 5".

Na okładce książki, wśród będących "w przygotowaniu" dzieł figuruje tegoż samego autora:
Polska Marynarka Wojenna w 1939 roku, Cz. 2 Działania na Bałtyku, wodach śródlądowych i wodach zachodnioeuropejskich.
Do tej pory przygotowanie nadal trwa, ale jest sygnał, że się może kończy i ww. pozycja wreszcie się ukaże.

Być może ten ścigacz łapał się do planu z 1936 roku.
KU-30 zbudowany w latach 1938-1939 , wyporność 9t.
2 nkm plot . 1x 2 ,opancerzenie 6 - 10 mm , prędkość 42 - 46 km/h , załoga 2 ludzi . 2 silniki 6 cilindrowe Kermath "Sea Wolf"

Zupelnie fajna jednostka, troche slabo uzbrojona ale mi sie podoba...

janik41 pisze: Być może ten ścigacz łapał się do planu z 1936 roku.
KU-30 zbudowany w latach 1938-1939 , wyporność 9t.
2 nkm plot . 1x 2 ,opancerzenie 6 - 10 mm , prędkość 42 - 46 km/h , załoga 2 ludzi . 2 silniki 6 cilindrowe Kermath "Sea Wolf"

KU-30 powstał wg wcześniejszego planu (piszę z pamięci - chyba z 1933) - ale plany z 1935 i 36 zakładały kolejne jednostki

http://fow.idysk.com/links.php?mode=show&id=22
adres stronki o flotylli rzecznej PMW

ówcześnie był KU30 bardzo dobrze uzbrojony Eustachy, czasy działek 20- i 40-milimetrowych miały dopiero nadejść

To nie w tym rzecz - kwestia w czym innym - zbudować ścigacz o większej prędkości, małym zanurzeniu - to musi być kosztem czegoś.

Dość powiedzieć że szukając takiej jednostki chciano zamówić prototyp w Anglii - ale Angole nie gwarantowali osiągów przy zanurzeniu mniejszym niż 0,9m, a nasi żądali 0,45 !!!!

Mitoko pisze:To nie w tym rzecz - kwestia w czym innym - zbudować ścigacz o większej prędkości, małym zanurzeniu - to musi być kosztem czegoś.

Dość powiedzieć że szukając takiej jednostki chciano zamówić prototyp w Anglii - ale Angole nie gwarantowali osiągów przy zanurzeniu mniejszym niż 0,9m, a nasi żądali 0,45 !!!!

Taaa wiem ale mi szkoda. Co innego nkm, co innego Bofors.

powtarzając gest Miko tylko na tą wmontowaną w ścianę poduszkę, to nie patrzcie zbytnio