Myślałem, że na "Ratownika" jest jakiś projekt wstępny / ofertowyAdrianM pisze: Kolejny projekt, "Ratownik" podpisujemy umowę bez projektu, kosztorysu, bez przetargu (sic!).
Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
Taki jak i na prom?
Tylko ciekawi mnie czy ciagnirmy zadania do kosztów, czy na odwrót?
Tylko ciekawi mnie czy ciagnirmy zadania do kosztów, czy na odwrót?
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
Przetarg gdzie partner zagraniczny musi wybrać polskiego wykonawcę i dzięki temu mamy przejrzystość.
Kolejny materiał i wypowiedź kmdr. Walczaka odnośnie fregat.
https://fakty.tvn24.pl/ogladaj-online,6 ... 60455.html
Dobrze kombinuje z tym zdjęciem polityka. Rok przed wyborami prezydenckimi trzeba mieć jakiś sukces.
Kolejny materiał i wypowiedź kmdr. Walczaka odnośnie fregat.
https://fakty.tvn24.pl/ogladaj-online,6 ... 60455.html
Dobrze kombinuje z tym zdjęciem polityka. Rok przed wyborami prezydenckimi trzeba mieć jakiś sukces.
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
Nie ma to jak merytorycznosc...
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
Wiadomo, że politykowi PiS bardzo zależy na przejęciu fregat żeby wykazać się sukcesem w dziedzinie obronności.
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
A ja sądzę, że po prostu część z nich rozumie zadania marynarki wojennej nie tylko ograniczone do czasu W i doświadczyło tego co daje na poziomie politycznym w czasie szczytu NATO w Warszawie.
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
Polityk nie kieruje się rozumem tylko doraźnymi słupkami poparcia.
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
Oskarze, tu naprawdę nie chodzi o to co nam ile da, ale jaka jest wizja rozwoju floty, czyż nie? Jeśli intencje OOW były jasne i czytelne, tak obecny program przejściowy to używając języka naszych elit jest waleniem w ...... .
Z jednej strony "kupujemy" uzywane fregaty, a z drugiej stoimy na stanowisku, że Miecznik i Czapla będą realizowane. Jest zero refleksji nad tym co dalej, albo BBN woli o tym nie mówić. Prezydent ma jeszcze 2 lata lub może 7 lat jak wygra kolejne wybory, więc pamiętajmy o tym.
Z jednej strony "kupujemy" uzywane fregaty, a z drugiej stoimy na stanowisku, że Miecznik i Czapla będą realizowane. Jest zero refleksji nad tym co dalej, albo BBN woli o tym nie mówić. Prezydent ma jeszcze 2 lata lub może 7 lat jak wygra kolejne wybory, więc pamiętajmy o tym.
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
Ale obecny MON ma wybory już w przyszłym roku, więc "sukces" jest mu bardziej potrzebny.AdrianM pisze:...Prezydent ma jeszcze 2 lata lub może 7 lat jak wygra kolejne wybory, więc pamiętajmy o tym.
Ja czekam na te drony i śmigłowce, które miały być już w roku 2016...
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
Cóż Peperon... Każdy czyta politykę po swojemu, tak jak i nasz kolega Przemek postawił tezę, że Adelaide są próbą układu z PAD i wyciszenia konfliktu na lini MON-BBN. Ciekawa teza i bardzo bliska prawdy, nieprawdaż? Niestety dla mnie ciekawsza jest teza jak taki ktoś jak Macierewicz (uwzględniając jego nature nader potulną) opuścił stołek ministra i grzecznie przeszedł na ławę sejmową, czyż nie bardziej intrygujące?
Od początku pisałem tutaj, że prawdopodobnie obecne wybory samorządowe są/były najlepszą szansą dla budowy nowych okrętów... niestety.
PiS (według mnie) chce pokazać jedność przed nadchodzącymi wyborami i jest w stanie zrobić wszystko, o czym najprawdopodobniej po doraźnym sukcesie PAD chyba zapomina (razem z nim reszta fantastów). Po zawetowaniu ustawy degradacyjnej (oraz usunięciu Antoniego), ci co znają choć trochę te środowiska chyba nie łudzą się, że jego dni są policzone? Niestety oświecę ciebie, że ten gość nie ma szans w tym układzie, a PiS bez niego ma się póki co dość dobrze, więc kto tu gra na siebie? Problemem będą z pewnością wybory parlamentarne, ale nie ma się co łudzić, że wycofanie się z zakupu fregat po klepnięciu Orki będzie mało znaczącą kwestią, gdy wśród tych licznych koncepcji OP oznaczają jakąś spójność. Czy robi się ciekawie? Przy obecnym braku w budżecie wydatek 2-3 mld PLN to nie bagatelna kwota, więc brak zgody na Adelaide może mieć swoje uzasadnienie (lecz pomyślmy sami jak to wszystko może się obrócić ?).
Od początku pisałem tutaj, że prawdopodobnie obecne wybory samorządowe są/były najlepszą szansą dla budowy nowych okrętów... niestety.
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
Czegoś nie rozumiem. Jeżeli Mieczniki i Czaple wraz z Orkanami mają za słabe tabelki i kółeczka na mapie to po co je budować\modernizować? Tak samo trałowce z 12. dTR i okręty desantowe. Nie nadaje to się do prowadzenia wojny na Bałtyku w XXI wieku, nie ma dzielności morskiej ani nie posiada strefowej obrony plot.
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
No to ploteczki o Antonim, który jest bez szans...AdrianM pisze:Cóż Peperon... Każdy czyta politykę po swojemu ... Niestety oświecę ciebie, że ten gość nie ma szans w tym układzie, a PiS bez niego ma się póki co dość dobrze...
https://wiadomosci.onet.pl/kraj/antoni- ... du/0shjwgp
I "dowody" Solocha, dlaczego Adele są nam "niezbędne"...
https://wiadomosci.onet.pl/kraj/soloch- ... zi/es6y8d6
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
Peperon jakbym mojego wpisu nie czytał to dość wyraźnie jest napisane że bez sznas jest PAD, a Antoni usunął się chwilowo w cień i raczej wróci ale ze zdwojona siłą.
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
Jakbys sie wczoraj urodzil ;Pszafran pisze:Czegoś nie rozumiem. Jeżeli Mieczniki i Czaple wraz z Orkanami mają za słabe tabelki i kółeczka na mapie to po co je budować\modernizować? Tak samo trałowce z 12. dTR i okręty desantowe. Nie nadaje to się do prowadzenia wojny na Bałtyku w XXI wieku, nie ma dzielności morskiej ani nie posiada strefowej obrony plot.
1) Doskonale wiesz, ze u nas glowym wyznacznikiem nie jest przydatnosc a norma eksploatacyjna sprzetu i nie ma krytycznego myslenia jakie to ma zdolnosci tylko ile lat resursu zostalo, bo skasowanie to likwidacja stanowisk itd. Dlatego za 8000 zl robi sie remonty Lublinow czy Astr l.
2) Dzialania niszczyciela min to tak mniej wiecej do stanu morza 3., wyzej to juz tylko tralowanie lub podwod e bezzalogowce. Jesli dobrze pamietam to podobnie z desantami (by BWP itp. sie nie potopili)...
3) Orkany juz sa, wiec lesze to niz nic. Zawsze beda mogly dzialac w OGZ wraz z Adelaidami i OHP. W przypadku Orkanow zasadniczym pytaniem jest czy jest sens je gleboko modernizowac, czy tylko wymienic naped.
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
Czasami czuję się jakbym wczoraj przyszedł na ten świat
ad. 1
207P zostało niewiele resursu bo Gardno, Bukowo, Dąbie, Jamno powinny być wycofane w latach 2016 - 18 po 32 latach służby. Wojsko nie jest zakładem pracy chronionej żeby pilnować etatów. Zawsze myślałem, że w wojsku są wyższe standardy niż w szkolnictwie...
ad. 2
ad. 3
Podczas pierwszej modernizacji Orkanów chyba ktoś pomyślał, że mogą być w przyszłości problemy z ich silnikami i eksploatacją w odmiennych warunkach?
I to wszystko się tak ładnie układa. Tu jakiś pieniążek, tu jakaś modernizacja i przedłużanie żywotności jednostki, która do niczego się nie przydaje poza trzymaniem etatów i mitycznych zdolności. Grosz do grosza i mamy fregatosza.
ad. 1
207P zostało niewiele resursu bo Gardno, Bukowo, Dąbie, Jamno powinny być wycofane w latach 2016 - 18 po 32 latach służby. Wojsko nie jest zakładem pracy chronionej żeby pilnować etatów. Zawsze myślałem, że w wojsku są wyższe standardy niż w szkolnictwie...
ad. 2
ad. 3
Podczas pierwszej modernizacji Orkanów chyba ktoś pomyślał, że mogą być w przyszłości problemy z ich silnikami i eksploatacją w odmiennych warunkach?
I to wszystko się tak ładnie układa. Tu jakiś pieniążek, tu jakaś modernizacja i przedłużanie żywotności jednostki, która do niczego się nie przydaje poza trzymaniem etatów i mitycznych zdolności. Grosz do grosza i mamy fregatosza.
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
1 Ja tego zupelnie nie bronie, stwierdzam ze tak jest i tyle.
2 na oko wlasnie stan morza 3, pusty i nie prowadzi operacji desantowania.
3 Pewnie bylo, ze za 10 lat, to sie zobaczy. Ale jak juz zainwestowano w te okrety... To albo sama modernizacja silowni albo jakby byla kasa na 2 nowe supplye z MMC, to przerzucic na nie sprzet i dozbroic Slazaka, reszta na czesci.
2 na oko wlasnie stan morza 3, pusty i nie prowadzi operacji desantowania.
3 Pewnie bylo, ze za 10 lat, to sie zobaczy. Ale jak juz zainwestowano w te okrety... To albo sama modernizacja silowni albo jakby byla kasa na 2 nowe supplye z MMC, to przerzucic na nie sprzet i dozbroic Slazaka, reszta na czesci.