Strona 37 z 44
: 2007-02-16, 14:46
autor: radarro
V. dostał armaty:
HMS QUEEN ELIZABETH (2)
HMS RAMILLIES (2)
HMS ROYAL SOVEREIGN (1)
HMS RESOLUTION (1)
HMS EREBUS (1)
HMS WARSPITE (1)
To znaczy, że Warspite pływał z 7 armatami, Sovereigna oddali z 7 armatami ???
Istotnie RS się wyłamuje, ale w dniu wodowania V w służbie liniowej nie było żadnego z powyższych kolegów. Warspite w 1944 pływał z max 3 sprawnymi wieżami.

: 2007-02-16, 14:59
autor: ms1981
Do Dashiki w 1939 wybuchła wojna z Niemcami, a nie z Włochami. Zobacz kiedy i dlaczego anulowano Liony. Wieże były problemem, ale Ubooty jeszcze większym zagrożeniem.
To dlaczego Francuzi liczyli sie z Wlochami? Z nudow?
: 2007-02-16, 15:01
autor: radarro
PawBur pisze:Spójrz na post Miko - według mnie to ponowne potwierdzenie - te działa w pewnym momencie były na innych OL, a nie zostały zdjęte z nich po wojnie.[/b]
Moze więc zadajmy sobie pytanie czy 170 luf to wystarczająca liczba dla
13x BBs + 2x Mon. czyli jakies 110 luf przez okres 20-25 lat.
Skoro wypatroszono wieże CiG to znaczy, że był z tym duży problem.
Skoro Liony miały zastąpić klasę R, to V miałby kilkanaście wież i kilkadziesiąt luf do wykorzystania.
Tak do tego podchodzono i stąd szukano 8 sprawnych luf w 1945 r.
: 2007-02-16, 15:07
autor: MiKo
Radarrro! zostawmy takie spekulacje na boku bo w ten sposób mozna dojść do jakiejś paranoi.
W armatach wymieniano koszulki. To one się zużywały. Żeby wymienić koszulkę trzeba było wyjąć armatę z wieży. Stąd ich brak w wieżach CiG.
: 2007-02-16, 15:16
autor: radarro
MiKo pisze:Żeby wymienić koszulkę trzeba było wyjąć armatę z wieży. Stąd ich brak w wieżach CiG.
Co ma
pączek do piwa z żołądkówką?

: 2007-02-16, 15:29
autor: PawBur
Radarro - to jak zabrali to z Royal Sovereign, pytam po raz drugi? I wydaje mi się że jak projektowano Liony i stwierdzono że zastąpią R to nikt o V nie myślał - idąc tym torem myślenia to czemu nie wpadli na pomysł budowy kilku nowych OL ze starymi działami w układzie 8x381?
: 2007-02-16, 15:29
autor: MiKo
Radarroo!!
W 1945 armaty 15" walały się po brytyjskich śmietnikach.
Nie zdejmowano ich "z odstawionych okrętów" bezpośrednio na V. Armaty rotowały. Jeśli Ci się nie podoba Warspite to przeanalizuj Sovereigna.
Przykładowe losy dwóch armat:
"Obecnie armaty ustawione są przed wejściem do Imperial War Museum w Londynie. Działo lewostronne, wyprodukowane w zakładach Williama Beardmore'a (zespół lufy nr. 125) zostało zamontowane w 1916 roku na pancerniku HMS RAMILLES. W 1941 roku zdjęto je z okrętu i przeniesiono do rezerwy. Armatę z prawej strony wyprodukowano w zakładach Vickers,Son&Maxim (nr. 102). W latach 1915-1938 została ona zamontowana na pancerniku HMS RESOLUTION (w tym okresie okręt nie miał okazji wystrzelić w prawdziwej walce). W roku 1944 armata ponownie dostała "przydział" na okręt, którym tym razem był monitor HMS ROBERTS (okręt czynnie wspierały lądowanie wojsk alianckich w Normandii). Po wojnie zamek działa początkowo służył do celów instruktażowych w Arsenale Woolwich. Później ponownie zamontowano go do oryginalnej lufy."
: 2007-02-16, 15:42
autor: radarro
PawBur pisze:Radarro - to jak zabrali to z Royal Sovereign, pytam po raz drugi? I wydaje mi się że jak projektowano Liony i stwierdzono że zastąpią R to nikt o V nie myślał - idąc tym torem myślenia to czemu nie wpadli na pomysł budowy kilku nowych OL ze starymi działami w układzie 8x381?
Jak to nie wpadli. Już nie pamiętasz o planach KGV z tym uzbrojeniem ? Zapraszam do internetu. Dzis o tym czytałem.
W 1945 r. potrzeba było 8 luf, a wybór był mozliwy spośród dziesiątek, jeśli nie setek walających się luf z odstawionych BB,Mon czy też magazynów. Wybór był możliwy, ponieważ
War was over.
Podsumowując V zamówieony w X41 mógł być przeprojektowany do wykorzystania nowych modeli wież np. 2x2x356 +2x4x356 mm, które musiały być produkowane dla Howe pewno pod koniec tegoż. Nie widzę innego problemu jak niechęć Adm. do wież nx356mm i decyzja o uzbrojeniu V w
stare ale jare, nizli nowe i tylko ładne
: 2007-02-16, 15:46
autor: PawBur
To może mnie skieruj na to co czytałeś. Nadal nie poruszasz kwestii Royal Sovereign - bo psuje twoją układanke.
A w czasie wojny to zdaje się wpadli też na pomysł krążowników z działami 234 i też ich nie zbudowali - wiele jest pomysłów w takim gorącym okresie.
: 2007-02-16, 15:58
autor: MiKo
Radarrrooo!!!!
W 1941 roku WB była w poważnych wojennych opałach. Nie wiem czy był czas na przeprojektowanie. A Liony nie zostały jeszcze definitywnie skreślone.
Nie bradzo widzę związek z Howe - jak by zabrali z Howe to na nim co by wsadzili? patyki?
: 2007-02-16, 16:19
autor: radarro
PawBur pisze:To może mnie skieruj na to co czytałeś. Nadal nie poruszasz kwestii Royal Sovereign - bo psuje twoją układanke.
Co więc ustaliliśmy, że V miał 8 luf dostarczonych z nieokreślonego miejsca, ale służących wcześniej na określonych nosicielach. Mamy lufę z RS, która na 100% czekała w magazynie, mamy 7 luf "niewiadomego" pochodzenia i mamy przełom 1945/46 kiedy następowało uzbrajanie V i dziesiatki luf do wyboru, choć i tak odstawieni klasy R taki wybór umożliwiało.
Howe ostatni dostał 356óstki [kole 41/42] a więc nic nie stało na przeszkodzie aby jednak wyprodukować po 2 wieże, dla okrętu, który będzie wodowany za dwa lata. Zwłaszcza, że
In addition to those used on the battleships, a further two guns were used as coastal artillery at Dover, but their extemporized mountings were not suitable for targeting fast moving ships. These coastal guns were supplied with a supercharge, giving them a very long range.
a może jednak:
"Unfortunately, the mountings for these weapons were prone to mechanical failures during the early part of the war, with both HMS Prince of Wales and HMS King George V having numerous problems during their engagements against Bismarck. Many, if not most, of these problems had been corrected by 1943. However, HMS Duke of York still fired less than 70% of her possible output against Scharnhorst at the Battle of the North Cape in 1943 because of mechanical and "errors in drill" problems. "
: 2007-02-16, 16:22
autor: radarro
[quote="MiKo"]Radarrrooo!!!!
W 1941 roku WB była w poważnych wojennych opałach. Nie wiem czy był czas na przeprojektowanie. A Liony nie zostały jeszcze definitywnie skreślone.
[quote]
Miko, przeczytaj co napisałes. nie chcesz skreślać budowanych okrętów, a bronisz sie przed przeprojektowaniem planowanych.

Jak się ma tarapaty, to trzeba szybko budować i przestać planować = Lion 4x3x356 i zapominamy o V.
Skreślono Liony, bo ryzyko wariantu 3x4x356 było większe nizli zbudowanie V wg projektu na sprawdzonych dwururkach.
: 2007-02-16, 16:38
autor: MiKo
Radarrroooo!!!!
Jak się ma tarapaty to się nie obciąża zakładów konstrukcją wież które nie do końca są potrzebne. Bo te zakłady mogą w tym czasie wprodukowac uzbrojenie dla 20 niszczycieli. W 1941 roku nie wiadomo było jak się potoczy wojna. Pancerniki by sie przydały. Lekkie jednostki jeszcze bardziej. Możę w 1942 roku okazało by się że pancerniki są na gwałt potrzebne (bo naprzykład po zwycięstwie pod Midwej japońskie pancerniki postanowił popłynąć na Śródziemne

). Wetdy kadłuby Lionów by się przydały.
V. mozna było wbudować połową mocy produkcyjnych czyli w czasach-tarapatach to jak manna z nieba

: 2007-02-16, 16:52
autor: ms1981
Skreślono Liony, bo ryzyko wariantu 3x4x356 było większe nizli zbudowanie V wg projektu na sprawdzonych dwururkach.
Nie jestem w dobrej kondycji mentalnej dzisiaj wiec wytlumacz mi o co Ci wlasciwie chodzi? Dowodzisz, ze Liony powinny byc zbudowane z 3x4x356?
: 2007-02-16, 19:03
autor: domek
Co do siły niemieckiej floty to ja jednak dodał bym do 4 jeszcze 4.
Bitwa z AGS wykazała jednoznacznie że nadzianie się na ten wynalazek zbyt lekkimi siłami może się żle skończyć.
pozdrawiam domek

: 2007-02-16, 19:03
autor: ragozd
Radarro - piszesz o
setkach dział 15", a na koniec wojny brytyjczykom zostło 7 pancerników 8 działowych i 1 - 6 działowy - razem 62 działa. Wiec z tej setki można było jeszcze 6 Vanguardów uzbroić
