Koreańskie zakupy.
: 2022-09-15, 20:50
Ja bym się zgodził na kwestionowanie statusu sędziów TSUE.
Jak wspomniałem takich obliczeń się nie podejmuję. No, może dałoby się oszacować koszty emerytur dla tych nowopozyskanych żołnierzy zawodowych. Przez 25 lat powinny wynosić zero. Tyle wynosi minimalny okres służby wojskowej by ubiegać się o świadczenie emerytalne.
Na pewno to kiedyś każdy umrze. Pisząc za siebie po prostu staram się oddzielić ministerialne puszenie i stroszenie piórek od realiów. Gdyby potraktować model 250+50 realnie tak jak się go sprzedaje mediom to brakowałoby w nim miejsca na ZSW i aktywną rezerwę. No nie. PiS nie pochwaliłby się jeszcze lepszym modelem? Np. 250+50+50+100 tysięcy (czy jakaś inna dowolna kombinacja)? Panie Mariuszu! Jak pan mógł?!
Ciekawe że przez tyle lat manewry i ćwiczenia tego nie wychwyciły i dopiero wojna pokazuje. W sumie pierwsza pełnoskalowa nowoczesna wojna w Europie od 70 lat, ale wciąż nie wystawia to dobrej oceny ani testom ani jakości manewrów na poligonach.SmokEustachy pisze: ↑ . Nie jestem bowiem entuzjasta pływania gdyż: komplikuje pojazd, wymóg ten powoduje ograniczenie opancerzenia i odporności wozu, podnosi cenę. Na Ukrainie coś tam pływa ale ponoć średnio wychodzi to pływanie. Jest problem z wyjeżdżaniem na drugi brzeg, który musi być przygotowany.
Teraz lata bardzo podobny do Komancza Invictus, a generalnie mamy cały program FARA - według mnie jeśli już zależy nam na bojowych śmigłowcach na serio to powinniśmy byli wejść w ten program (a jako pomost zakupić Battle Hawki).SmokEustachy pisze: ↑ Nie jest to wbrew enuncjacją wspomnianego Wolskiego najlepszy śmigłowiec bo jest lepszy Komancz. Tj. nie ma go bo okazał się tak monstrualnie drogi że nie wszedł. Możliwościami przewyższa jednak Apacza i jedyny problem z nim jest taki, że go nie ma.
Przygotowanie inżynieryjne przepraw po dnie jest typową praktyką. Jak nie ma dobrych warunków na poligonie to można je zrobić, ale trzeba mieć świadomość co i czemu się robi.SmokEustachy pisze: ↑ Ale wiesz że u nas na manewrach betonowano trasy czołgów pod wodą?
To jest dla mnie niesamowite, że ci co najwięcej krzyczeli o obronie Konstytucji (zresztą zupełnie bez racji) teraz najbardziej domagają się tego by z niej szmatę zrobić. Akurat TSUE nie domagała się kwestionowania statusu sędziów, to jest durny pomysł KE i pokazuje tylko, że nie ma to związku z żadną praworządnością i jest to projekt wyłącznie polityczny.
Już tu wspominałem wcześniej. Struktura zakładała 3 dywizje, każda z 2 dyonami w pułkach artylerii i dodatkowy dyon w każdej brygadzie.SmokEustachy pisze: ↑2022-09-16, 00:35 ze 100 Krabów, ile bewupów? Czy PO planowało zastąpienie Goździków 122mm Krabami w ilości 1 do 1?
Dobrze że to dostrzegasz (aczkolwiek wtedy by oszalał nie tylko Błaszczak a wielu, wielu innych...). Mam też nadzieję, że się nie mylisz, choć przyznam, że tej nadziei u mnie za dużo nie jest (patrząc choćby na to ile i czego się kupuje, a przede wszystkim jak i jak się za to chce płacić).Oczywiście jest pewna możliwość, że Błaszczak oszalał, ale fakty zdają się mówić co innego...
Za takim rozszerzeniem obstawała opozycja i ostatecznie wprowadzono przy akceptacji opozycji, więc drżę by nie wpadła na pomysł "Armia 400 tys." lub jakiś inny
Na dziś nie ma najmniejszego ryzyka by PiS zmieniał ustrój. Ten oczywiście pozostanie niezmieniony. Jedyne ryzyko jakie faktycznie istnieje to dojście durni z peło próbujących przejąć z buta całą władzę i postanowią usunąć prezydenta, a następnie przeprowadzić niekonstytucyjne czystki w sądach. Tylko niech osiołki-uzurpatorki pamiętają, że w Polsce władza zwierzchnia należy do NARODU! Art4. ust.1! Oznacza to, że władza w kraju należy nie do zewnętrznych instytucji a la KE, czy nawet TSUE, ale do narodu! Targowica która domaga się stawiania ingerowania obcych państw w system prawny w Polsce jest z definicji niekonstytucyjna. I nie martw się dzieciaku, bo nasz naród może i kłótliwy, ale będzie wiedział jak was rozliczyć.Art. 10.
1. Ustrój Rzeczypospolitej Polskiej opiera się na podziale i równowadze władzy ustawodawczej, władzy wykonawczej i władzy sądowniczej.
2. Władzę ustawodawczą sprawują Sejm i Senat, władzę wykonawczą Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej i Rada Ministrów, a władzę sądowniczą sądy i trybunały.
Wprowadzono bez zgody opozycji. Rozszerzono ze zgodą - błąd. Nie pierwszy i nie ostatni (choć praktycznego znaczenia on nie miał - tylko wymiar medialny).Za takim rozszerzeniem obstawała opozycja i ostatecznie wprowadzono przy akceptacji opozycji....
Szybciej wpadnie na to PiS. PO poparła ustawę, bo nie chciała utrudniać pewnych rzeczy (konieczności zbrojeń nikt nie kwestionuje). Zastrzeżeń do niej było jednak dużo. A w tej chwili jest jeszcze więcej. Natomiast przypomnij sobie jak reagowało PiS, gdy np. Komorowski zwoływał Radę Bezpieczeństwa Narodowego. Czegoś takiego należy się bardziej obawiać.więc drżę by nie wpadła na pomysł "Armia 400 tys." lub jakiś inny
Rzecz w tym, że z punktu widzenia PiS konstytucja nie ma znaczenia. Co najwyżej jako akt prawny, który przeszkadza robić to co się chce i który trzeba łamać (co zawsze niesie za sobą problemy) lub omijać. Przykładowo: Teoretycznie każdy jest równy, według prawa - czyż nie? To zadaj sobie pytanie czy np. prokuratura mogłaby wszcząć śledztwo z powodu wręczenia przez Kaczyńskiego łapówki? Odpowiedź jest już znana. W obecnej Polsce już są ludzie stojący poza prawem. A choćby to tylko (a jest takich spraw więcej) oznacza, że jest kwestią dyskusyjną czy demokracja jest czy już jej nie ma.Art. 10 Konstytucji wyraźnie pisze jaki ustrój panuje w kraju i jaki jest podział władzy.
Już zmienia. Zaczynając od władzy sądowniczej, co jest kluczowe dla zmiany ustroju na niedemokratyczny. To, że to się wszystko jeszcze jakoś trzyma wynika z postawy zdecydowanej większości środowiska sędziowskiego. Spór z UE jest właśnie o to. Podporządkowanie władzy sądowniczej władzy wykonawczej już samo w sobie zmienia ustrój.Na dziś nie ma najmniejszego ryzyka by PiS zmieniał ustrój.
Masz rację. Rzecz w tym, że swego czasu ten Naród wyraził gotowość przystąpienia do UE, z wszelkimi tego konsekwencjami. Czyli także ze zobowiązaniem przestrzegania pewnych zasad (obecnie zawartych np. w art. 2 traktatu lizbońskiego). To obliguje władze państwa to przestrzegania tych zasad. Że niby ogranicza suwerenność? Bzdura. Owszem, ogranicza możliwość działania władzy, ale nie suwerenność. W każdej chwili bowiem z UE można wystąpić, co zrzuci z nas owe obowiązki. Więc to co piszesz to propagandowe dyrdymały. Nie podoba się - wychodźmy. Pytanie czy władza powie to suwerenowi?Oznacza to, że władza w kraju należy nie do zewnętrznych instytucji a la KE, czy nawet TSUE, ale do narodu!
I nie martw się dzieciaku, bo nasz naród może i kłótliwy, ale będzie wiedział jak was rozliczyć.
To, że ty masz jakieś ograniczenia umysłowe, to nie znaczy, że reszta forum cierpi na takowe.
No jak to o co? Przecież chodzi o praworządność, c'nie dziecko? Nadrzędną jest tu przecież Konstytucja ponad wszystkim, co wprost wynika z orzeczenia TK, bo jego orzeczenia są ostateczne. A Targowica kręci inbę w PE w czego efekcie KE rząda byśmy złamali Konstytucję. Może za głupi jesteś by zrozumieć o co chodzi, nie mam pojęcia co z tobą jest nie tak.
Oczywiście, że tak. Odpowiedź jest już znana.
Że niby sędziowska kasta? Błąd już nie.
Zawsze mam. To rzecz naturalna jak sikanie do klozetu, a nie na własne państwo i Konstytucję.
Nieprawda. Nie godziliśmy się na wyższość kamieni milowych KE nad naszą Konstytucją. Czy przyznasz, że znów mam rację?
I przestrzegamy. Spór jest przecież nie o to. Dodatkowo obowiązuje zasada wzajemności i poszanowanie naszego porządku prawnego obowiązuje także UE.
Bo się nigdzie nie wybiera, patrz Art.4 Konstytucji.
Jaka piękna demagogia
Dziecko. Suweren rozlicza również opozycję za to co robi. To ty sobie robisz jakieś projekcje w głowie, że w wyborach rozlicza się jedynie rząd. A to co Targowica robi jest jasne. Próba wpłynięcia na wyniki wyborów przez blokadę środków z KPO to wasze jedyne osiągnięcie. No bo przecież nie te ciamajdany.
Typowo lewacka manipulacja. Na uniwerku w Moskwie cię tego uczyli? Dalej nie rozumiesz Art. 4 Konstytucji? Naród sprawuje władzę po przez swoich przedstawicieli. Oznacza to nic innego jak to, że politycy wykonują wolę narodu. Wolę większości. Kolejne wyniki wyborów tylko pokazują, że PiS spełnia to co większość od nich oczekiwała. W 2015 twierdziliście, że to przez małą frekwencję. W kolejnych latach frekwencja była rewelacyjna i dalej was łomotali. Nie będzie u nas tak, że ogon macha psem. Zapomnij o tym.
Napoleonie, po raz kolejny napiszę Ci, że ja nie udzielam odpowiedzi na żadne Twoje pytania od ponad roku. Przyczyny tego stanu wyraźnie podawałem. Jeśli skrajnie naiwnie oczekujesz czegoś innego lub nie rozumiesz tego dość nieskomplikowanego polskiego to mogę Ci to napisać w jakimś innym języku. Napisz w którym byłaby jakaś mikroskopijna szansa byś zrozumiał.Napoleon pisze: ↑2022-09-16, 12:03Wprowadzono bez zgody opozycji. Rozszerzono ze zgodą - błąd. Nie pierwszy i nie ostatni (choć praktycznego znaczenia on nie miał - tylko wymiar medialny).Za takim rozszerzeniem obstawała opozycja i ostatecznie wprowadzono przy akceptacji opozycji....
Nie zmienia to faktu, że nie dostałem odpowiedzi na moje pytanie czy należy poważnie traktować plany rozbudowy armii gdy równolegle planuje się (z tego co wiem to już prawie pewne) wydanie ponad 10 mld. na 15. emeryturę.
Przyczyny są takie, że nie umiesz sensownie na moje pytania odpowiedzieć zaprzeczając sam sobie. Proste.Przyczyny tego stanu wyraźnie podawałem.
Czyli jesteś za tym, by tych "srebrników" nie brać?dla srebrników z KPO?
Pytałem np. o Kaczyńskiego. więc? Jest w stanie ktoś wysunąć przeciw niemu formalne oskarżenie czy nie?Że niby sędziowska kasta? Błąd już nie.
Nie godziliśmy się na wyższość kamieni milowych KE nad naszą Konstytucją. Czy przyznasz, że znów mam rację?
Spór jest o to. Kaczyński czy Waszczykowski otwarcie stwierdzali, że chcą zmienić ustrój. I to jest przyczyną konfliktu.I przestrzegamy. Spór jest przecież nie o to.
A dlaczego? Jeśli UE nam nie pasuje, to co w niej robimy? To jest bardzo proste pytanie 0-1.Jaka piękna demagogia...
Jeśli wierzyć sondażom, to obecnie większa część tego suwerena nie popiera PiS. Więc doprawdy, o co ci chodzi?Suweren rozlicza również opozycję za to co robi.
Naród sprawuje władzę po przez swoich przedstawicieli.
Nie każdy jest tanią ladacznicą. A ja w ogóle prostytuowaniem się brzydzę. Choć wyznaję zasadę poszanowania cudzych życiowych wyborów.
Niczego nie łamią. Jak przyszło co do czego to się okazuje, że KE chce byśmy łamali Konstytucję. Pytam cały czas, czy wy dla tych pieniędzy ją złamiecie? Jesteś w stanie zrozumieć o co cię cały czas pytam?
Tu nie chodzi o wasze dewiacje i poglądy. Jest coś takiego jak nasza racja stanu. Rozumiesz to pojęcie?
Co ty majaczysz dziecie? Ustrój jest cały czas taki sam. Jeśli dla dziecka obrona Konstytucji to interes partyjny to masz najwyraźniej coś nie tak z głową. To obowiązek każdego parlamentarzysty!Napoleon pisze: ↑2022-09-16, 14:51 Przy czym to Ty i osoby myślące podobnie do Ciebie (lub raczej nie myślące) gotowe są działać na szkodę kraju. Raz, przedkładając interes partii nad interes państwa (akceptując zmianę ustroju), dwa, ten cel polityczny (partyjny) przedkładając nad środki które możemy dostać. Szkodnikami jesteście więc Wy.
Oczywiście, że można. Muszą być podstawy do tego. Zadzwonię zaraz do prokuratury i powiem, że Napoleon kradnie publiczne pieniądze w Raciborzu. Myślisz, że wysuną przeciw tobie formalne oskarżenia? Masz coś nie tak z głową?
Van der Leier wyraźnie powiedziała, że nie spełniliśmy wymogu "podważania statusu sędziów" nie zgrywaj idioty, a jak nie zgrywasz to nie zabieraj głosu w dyskusji.
Hahaha. To ta szefowa KE łgała i faktycznie rozchodzi się tylko o to by usunąć Kaczyńskiego? Tego jeszcze ludzie z peło nie grali. Dawaj dalej.
Ależ nam pasuje. W UE nie ma wymogu 100% zgodności, a za to jest prawo veta.
Wierz sobie w co chcesz. Ja wierzę w wyniki wyborów.
I nikt ustroju nie zmienia. Będą mieć 2/3 głosów to może zmienią, a może nie zmienią. Konstytucja akurat tu jest precyzyjna.
Ustrój głuptasie jest niezmieniony. Musiano by zmienić Konstytucję, bo to ona określa jaki jest u nas ustrój. Nic się nie zmieniło i nie zmieni.
Jesteś jak cymbał brzmiący. Rezonujesz ale treści w tym zero
Były.Oczywiście, że można. Muszą być podstawy do tego.