Iowa - pancernik czy krazownik?

Okręty Wojenne lat 1905-1945

Moderatorzy: crolick, Marmik

Fereby
Posty: 358
Rejestracja: 2005-06-27, 13:28

Post autor: Fereby »

CIA pisze:A co do terminologii - już nie raz o tym było, ale Fereby pewnie przegapił ;)
Iowa to po prostu "pancernik szybki", do których należał i Richelieu, i Bismarck, i Yamato i jeszcze kilka...
Mylisz mnie ze SmokiemEustachym - to on wysnuł tezę (i zaczął wątek), ja natomiast starałem się wykazać na poszczególnych przykładach, że podobne przyporządkowanie nie ma sensu. Skoro Smok Eustachy uważa typ Iowa za Krążowniki Liniowe, to dlaczego nie Vanguarda, Sowiecki Sojuz, etc, słabiej uzbrojone i o zbliżonej, lub większej wyporności?

[cut]

Fereby
Fereby
Posty: 358
Rejestracja: 2005-06-27, 13:28

Post autor: Fereby »

Boruta pisze:
Fereby pisze: Jeśli chodzi o USA i Japonię
A to tylko Japonczycy i Amerykanie budowali okrety liniowe? :o

Budowali też Sowieci - ale oni nigdy nie podpisali traktatu. Budowali Włosi - ale typ Vittorio Veneto to w sumie jeszcze zmodyfikowane pancerniki waszyngtońskie. Podobnie francuski typ Richelieu, choć ten jak na tę wyporność zupełnie nieźle się udał. Zostaje właściwie więc tylko typ Bismarck, w sumie nieźle zaprojektowany, choć nie do zadań do jakich go przeznaczano. Z niezrealizowanych - typy H-N.
Swoją drogą skoro H miał mieć tylko 8 dział 406 przy wyporności blisko 53 tysiące ton i 30 węzłach, to ciekawe czym on jest wedle klasyfikacji SmokaEustachego?

[cut]

Fereby
Awatar użytkownika
CIA
Posty: 1657
Rejestracja: 2004-01-18, 12:46
Lokalizacja: Gdansk

Post autor: CIA »

Osobiście nie lubię jakichś sztucznych klasyfikacji...
Japce zrobli z krążownika liniowego Kongo szybki pancernik, a Hoodowi tez niewiele brakowało. Dodaliby mu trochę żelastwa na pokładach, jak to mieli w zamiarach i ... tyle ... by się różnił od szybkich pancerników...
Gość

Post autor: Gość »

Fereby pisze:
CIA pisze:
Fereby pisze: ... zresztą Iowy w walce nigdy nie przekroczyły 31 węzłów, a 30 węzłów tylko raz.
Na http://www.navweaps.com/index_tech/tech-029.htm piszą, ze w pogoni za Nowaki w lutym '44 New Jersey i Iowa wyciągnęły 32,5 węzła...
To właśnie był ten jedyny przypadek - tyle zapewne zanotowały na swych przyrządach, natomiast nie wiadomo jakim błędem obarczony był ów pomiar. Podczas testów prędkość ustala się mierząc czas przepłynięcia między dwoma punktami, między innymi właśnie w celu eliminacji błędu przyrządów pomiarowych okrętu.

Fereby
Wówczas "Iowa" i "Big J" miały obrośnięte dno. W przeciwnym razie pewnie mogłyby "wycisnąć" jeszcze więcej. Podczas wojny w Wietnamie "Big J" bez trudu utrzymywał 35 w. (niektóre źródła podają nawet 36 węzłów).
Podobno podczas reaktywacji w latach 80-tych, na próbach rozwinięto 35 w. Był to także jeden z argumentów przedstawianych w Kongresie za utrzymaniem pancerników "na sznurku" w XXI w.

Pozdro.
Awatar użytkownika
SmokEustachy
Posty: 4535
Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
Lokalizacja: Oxenfurt
Kontakt:

Post autor: SmokEustachy »

Fereby pisze:
CIA pisze:A co do terminologii - już nie raz o tym było, ale Fereby pewnie przegapił ;)
Iowa to po prostu "pancernik szybki", do których należał i Richelieu, i Bismarck, i Yamato i jeszcze kilka...
Mylisz mnie ze SmokiemEustachym - to on wysnuł tezę (i zaczął wątek), ja natomiast starałem się wykazać na poszczególnych przykładach, że podobne przyporządkowanie nie ma sensu. Skoro Smok Eustachy uważa typ Iowa za Krążowniki Liniowe, to dlaczego nie Vanguarda, Sowiecki Sojuz, etc, słabiej uzbrojone i o zbliżonej, lub większej wyporności?

[cut]

Fereby
Vanguarda sami tepi Brytole uwazali za Full Armoured BC, wiec w czym problem?
Pozatym gdzie pisalem, ze nie uwazam????
Iowke uwazam ze wzgledu na slaba blache i uzbrojenie w stosunku do wypornosci.
Awatar użytkownika
CIA
Posty: 1657
Rejestracja: 2004-01-18, 12:46
Lokalizacja: Gdansk

Post autor: CIA »

Anonymous pisze:
Wówczas "Iowa" i "Big J" miały obrośnięte dno. W przeciwnym razie pewnie mogłyby "wycisnąć" jeszcze więcej. Podczas wojny w Wietnamie "Big J" bez trudu utrzymywał 35 w. (niektóre źródła podają nawet 36 węzłów).
Czy tak "bez trudu", to bym polemizował...
Przy jakiej wyporności? Przy jakiej mocy?

Z drugiej strony trzeba jednak przyznać, ze Iowa miała zdecydowanie najmocniejszą siłownię spośród wszystkich pancerników i była najszybsza, chociaz np. takie pancerniki jak Scharnhorst czy też Richelieu mogłyby jej deptać po piętach...
Gość

Post autor: Gość »

Pełnej mocy i pełnej wyporności.
Gość

Post autor: Gość »

SmokEustachy pisze:
Fereby pisze:
CIA pisze:A co do terminologii - już nie raz o tym było, ale Fereby pewnie przegapił ;)
Iowa to po prostu "pancernik szybki", do których należał i Richelieu, i Bismarck, i Yamato i jeszcze kilka...
Mylisz mnie ze SmokiemEustachym - to on wysnuł tezę (i zaczął wątek), ja natomiast starałem się wykazać na poszczególnych przykładach, że podobne przyporządkowanie nie ma sensu. Skoro Smok Eustachy uważa typ Iowa za Krążowniki Liniowe, to dlaczego nie Vanguarda, Sowiecki Sojuz, etc, słabiej uzbrojone i o zbliżonej, lub większej wyporności?

[cut]

Wytłumacz pojęcie "słaba blacha".
Masa uzbrojenia ma niewiele wspólnego z klasyfikacją.
Fereby
Vanguarda sami tepi Brytole uwazali za Full Armoured BC, wiec w czym problem?
Pozatym gdzie pisalem, ze nie uwazam????
Iowke uwazam ze wzgledu na slaba blache i uzbrojenie w stosunku do wypornosci.
Awatar użytkownika
CIA
Posty: 1657
Rejestracja: 2004-01-18, 12:46
Lokalizacja: Gdansk

Post autor: CIA »

Anonymous pisze:Pełnej mocy i pełnej wyporności.
To znaczy jakiej? Gdzie o tym mozna mozna sobie poczytac?
Awatar użytkownika
CIA
Posty: 1657
Rejestracja: 2004-01-18, 12:46
Lokalizacja: Gdansk

Post autor: CIA »

New Jersey na lekkim przciążeniu (221 000 SHP) i wyporności bojowej 53 900 ts wyciągała 31,9 w. (grudzień '43)
Przypomnijmy, ze Gneisenau podczas pogoni za Gloriousem wyciągnął ponad 32 w.
Gość

Post autor: Gość »

Jak już, to 31,9 w. przy 56 928 ts i 221 000 SHP.
Ten sam okręt w pościgu za "Nowaki" 32,5 w. przy pełnej wyporności (prawie 58 000 ts) i obrośniętym dnie. Prawdopodobnie dane te są odczytem z logu.
Nie ma sensu spierać sie o pół węzła w tą czy tamtą stronę. Przyjęło się, że pancerniki "Iowa" podczas 2 wojny światowej osiągały w każdej sytuacji (przy wyporności bojowej) prędkość operacyjną 31 w. Przy dopuszczalnym, 20% przeciążeniu, możliwe było uzyskanie mocy 254 000 SHP i prędkości 33,5 w. przy wyporności pełnej.
Sytuacja jeszcze się polepszyła po wojnie, po dokonaniu kilku usprawnień w napędzie i wprowadzeniu lepszej jakości paliwa w miejsce mazutu.
Gość

Post autor: Gość »

SmokEustachy pisze:
Fereby pisze:
CIA pisze:A co do terminologii - już nie raz o tym było, ale Fereby pewnie przegapił ;)
Iowa to po prostu "pancernik szybki", do których należał i Richelieu, i Bismarck, i Yamato i jeszcze kilka...
Mylisz mnie ze SmokiemEustachym - to on wysnuł tezę (i zaczął wątek), ja natomiast starałem się wykazać na poszczególnych przykładach, że podobne przyporządkowanie nie ma sensu. Skoro Smok Eustachy uważa typ Iowa za Krążowniki Liniowe, to dlaczego nie Vanguarda, Sowiecki Sojuz, etc, słabiej uzbrojone i o zbliżonej, lub większej wyporności?

[cut]

Fereby
Vanguarda sami tepi Brytole uwazali za Full Armoured BC, wiec w czym problem?
Pozatym gdzie pisalem, ze nie uwazam????
Iowke uwazam ze wzgledu na slaba blache i uzbrojenie w stosunku do wypornosci.
Wytłumacz pojęcie "słaba blacha", bo jak sądzę tego nikt nie rozumie.
Masa uzbrojenia ma niewiele wspólnego z klasyfikacją.
Awatar użytkownika
CIA
Posty: 1657
Rejestracja: 2004-01-18, 12:46
Lokalizacja: Gdansk

Post autor: CIA »

Anonymous pisze:]Jak już, to 31,9 w. przy 56 928 ts i 221 000 SHP.
Ten sam okręt w pościgu za "Nowaki" 32,5 w. przy pełnej wyporności (prawie 58 000 ts) i obrośniętym dnie. Prawdopodobnie dane te są odczytem z logu.
Nie ma sensu spierać sie o pół węzła w tą czy tamtą stronę. Przyjęło się, że pancerniki "Iowa" podczas 2 wojny światowej osiągały w każdej sytuacji (przy wyporności bojowej) prędkość operacyjną 31 w. Przy dopuszczalnym, 20% przeciążeniu, możliwe było uzyskanie mocy 254 000 SHP i prędkości 33,5 w. przy wyporności pełnej.
Sytuacja jeszcze się polepszyła po wojnie, po dokonaniu kilku usprawnień w napędzie i wprowadzeniu lepszej jakości paliwa w miejsce mazutu.
No i trzeba było tak od razu..., a nie że "bez trudu" 35 a moze nawet 36w...
Gość

Post autor: Gość »

"Podczas wojny w Wietnamie "Big J" bez trudu utrzymywał 35 w. (niektóre źródła podają nawet 36 węzłów)."

Co w tym jest niezrozumiałego?
Awatar użytkownika
CIA
Posty: 1657
Rejestracja: 2004-01-18, 12:46
Lokalizacja: Gdansk

Post autor: CIA »

Anonymous pisze:"Podczas wojny w Wietnamie "Big J" bez trudu utrzymywał 35 w. (niektóre źródła podają nawet 36 węzłów)."

Co w tym jest niezrozumiałego?
Jak dla mnie "bez trudu" znaczy bez przeciążenia i przy pełnej wyporności... Sugeruje to, ze z trudem mogłaby wyciągnąć moze nawet i 40w. , a takiej informacji dotąd nigdzie nie spotkałem.
Gość

Post autor: Gość »

Ja bym tego tak nie zrozumiał.
Swoją drogą przeciążenia nie było, jedynie wyporność była nieco mniejsza niż zwykle.
ODPOWIEDZ