Strona 34 z 44

: 2007-02-14, 10:41
autor: PawBur
ragozd pisze:Zawsze mi sie wydawało że półsalwa to minimum 4 działa, nie jedno :)
Po zatopieniu Hooda nie mieli brytyjczycy już okrętu, od którego Bismarck nie mógłby się oderwać gdyby chciał. Co prawda jego postępowanie było zgodne z dyrektywą - ale ta właśnie dyrektywa o dziwo przyczyniła się do strat pancerników
Ragozd prędkość B po starciu też spadła - do 28 w. bodajże więc urywanie się nie byłoby już tak proste.

: 2007-02-14, 11:03
autor: MiKo
Hubert pisze: Cały czas odnosiłem wrażenie, że to ja kwestionowałem wartość wspomnianego filmu jako źródła. CIA zaś wprowadził go do dyskusji w jakimś celu (ten cel nie do końca jest dla mnie jasny....).

Ale ponieważ jak widzę zgadzasz się z moją oceną wartości wspomnianego źródła, więc nie będę się czepiał ;)
Czy raport z 9 patrolu USS Cavalla jest źródłem? Piszą o tam o uszkodzeniu lotniskowca typu Shokaku. Co jak wiemy jest bzdurą - taki "głupi" komentarz dowódcy. Mi się wydaje, że tak bo piszą też mnóstwo rzeczy prawdziwych na przykład odczytaną z logu prędkość o godzinie takiej i takiej.
Ale np. artykuł Blancharda do NYT o 9 patrolu jest dla mnie już źródłem drugorzędnym.

Czy zdjęcie nie jest źródłem? Dla mnie tak. Czy dokument z setkami oryginalnych zdjęć i "głupim" komentarzem nie jest źródłem? Dla mnie tak.

: 2007-02-14, 11:23
autor: CIA
Czy uważasz Hubert, ze ekspedycje podwodne nie mają żadnego znaczenia w ustalaniu faktów?!

: 2007-02-14, 17:09
autor: radarro
PawBur pisze: Piszesz że uważasz że PoW był pełnosprawnym BB Royal Navy a w tym opisie, który podajesz stoi co innego.
"He felt it was wiser to regroup and live to fight another day" Następnego dnia znów był pełnosprawny

: 2007-02-14, 20:22
autor: PawBur
radarro pisze:
PawBur pisze: Piszesz że uważasz że PoW był pełnosprawnym BB Royal Navy a w tym opisie, który podajesz stoi co innego.
"He felt it was wiser to regroup and live to fight another day" Następnego dnia znów był pełnosprawny
Tak to możemy bardzo długo (to też z twojego fragmentu):the ship was clearly not in fighting condition due to her MECHANICAL PROBLEMS and shell damage. The crew was still a bit "green" and needed more time to get used to the ship and each other

: 2007-02-14, 22:46
autor: radarro
Więc zostańmy przy tym: B jednego zatopił, drugiego pogonił. Na tyle skutecznie, że nie miał ochoty stanąć ponownie do konfrontacji.

: 2007-02-15, 10:28
autor: PawBur
radarro pisze:Więc zostańmy przy tym: B jednego zatopił, drugiego pogonił. Na tyle skutecznie, że nie miał ochoty stanąć ponownie do konfrontacji.
Powiedzmy że z grubsza zgadzam się na taki kompromis.

: 2007-02-15, 10:58
autor: ragozd
Tylko że B nic to nie dało. PoW wychodzil z walki z 2 sprawnymi działami, 2 kolejne przywrócono do działania w ciągu 2 godzin, po pięciu godzinach miał już sprawne 9 dział. W 2 h pojedynku wiele mozna zdziałać. Dwa działa były sprawne na dziobie, więc gdyby PoW chciał uciekać (też miał zredukowaną predkość do 27 w i 600 t wody w kadłubie) nie broniłby się wogóle. Albo bronił 2 działami pozwalająć B na zbliżenie.

: 2007-02-15, 11:46
autor: radarro
... Dwa działa były sprawne na dziobie, więc gdyby PoW chciał uciekać (też miał zredukowaną predkość do 27 w i 600 t wody w kadłubie) nie broniłby się wogóle.
Jeszcze raz proszę nie gdybać. Proszę sie zastanowić jak oceniono sytuacje na pomoście B. Widok uciekającego BB strzelającego z pojedynczego działa rufowej wieży dawał pewność, że:
- kontynuując pościg Shneider powinien w krótkim czasie rozstrzelać wieżami dziobowymi uciekającego, bezbronnego na rufie PoW, ale kązdy rozsądnie myślący Niemiec widząc, ze PoW jest bezbronny na rufie, zapewne przejdzie do walki liniowej uruchamiając art. dziobową [bo skąd niby Niemcy mieli wiedzieć, że też się popsuła ?????] Wiedzieli natomiast, że skoro nie musieli podejmować ryzykownej walki z BB to sami [Lutjens] nie mogli sami do nie doprowadzać.

My dziś wiemy, że PoW przez 2h był "bezbronnym posmiewiskiem RN". Gdyby Niemcy mieli 100% pewność, że mają do czynienia z szybko uciekającym, gruboskórnym ale bezbronnym celem, poświęciliby te 200 kuferków i 30 min, aby dokończyć dzieło. Jeden celny strzał w maszyny, skrócenie dystansu i rozstrzelanie ala R,KGV.
I sam zacząłem gdybanie

: 2007-02-15, 12:00
autor: PawBur
Większość takich rozmów to gdybanie - więc ja gdybam tak - Niemcy widzą że PoW się wycofuje, ale nie wiedzą dlaczego - to my teraz wiemy że nie ma praktycznie uzbrojenia. Niemcy za to doskonale wiedzą że sami zostali trochę podrapani i co im jest (przechył, zalanie i prędkość). Na dodatek brakuje im wiedzy co do innych ciężkich jednostek RN.

: 2007-02-15, 12:23
autor: ragozd
Dlatego na wojnie wiekszość sukcesów odnoszą ryzykanci. Tu niemcy powinni mieć ułatwione zadanie - uszkodzenia wykluczają korsarstwo, przebicie się do Norwegii blokuje PoW, Lindeman stawia sie w pozycji kozła ofiarnego - Lutjens miał dość komfortową sytuacje. Nie skorzystał - zginął, nie ocalił okrętu. Tak samo ASG i każda inna walka niemców z pancernymi okrętami ...

: 2007-02-15, 12:31
autor: radarro
Zmierzam do tego, że z braku bitew art. wszyscy na siłę chcą sprawdzać możliwości jednostek róznych państw.Na pokładzie B. Lutjens nie miał czasu na gdybanie, podejmował decyzje, które można oceniać.

W warstwie strategicznej:
-postój w Norwegii był absurdem
-pchanie się z ogonem [2CA, potem + BB] wgłąb Atlantyku było megabłędem Lutjensa

Na poziomie taktycznym było już celująco
-rozstrzelanie Hooda, przegonienie drugiego PoW
-ocalenie PE, przez oderwanie sie od prześladowców
-zgubienie ogona

: 2007-02-15, 12:39
autor: sebian
radarro pisze: W warstwie strategicznej:
-postój w Norwegii był absurdem
-pchanie się z ogonem [2CA, potem + BB] wgłąb Atlantyku było megabłędem Lutjensa
Jeśli nie Norwegia, ani nie pchanie się na Atlantyk, to co?
Poza tym, dlaczego Norwegia byłaby absurdem?

: 2007-02-15, 13:06
autor: radarro
chodzi o 1 kontkt w nocy z CA= zwrot na Pn [tak jak to robił w lutym]

: 2007-02-15, 14:24
autor: ms1981
Zaloga na tyle nie byla zgrana na PoW, ze osiagneli z 3 trafienia na 18, z czego pierwsze po 6 salwach. Zaloga jednej wierzy zablokowala dzialo przez brak zgrania/doswiadczenia, a mechanicy z Vickersa mocowali sie ciagle z zacinajacymi sie dzialami. PoW otrzymal kilka trafien z ktorych tylko jedno bylo wypalem.
Tak a propos "pelno wartosciowosci" PoW.

: 2007-02-15, 16:03
autor: radarro
Gdyby PoW był niesprawny, to by go nie było 06.00 pod Islandią. Tovey miał wybór między 3 BB/BC + Repulse z opóźnieniem. Podzielił tak, nie inaczej. Możemy gdybać czy nie lepiej było ustawić pary BB i BC. 22.05.41 nikt jednak nie dyskutował o niesprawnym PoW. Wszyscy chcieli szybko i sprawnie zapolować na samotnego B.