Okręty Royal Navy, XVII-XIX w. (5)
-
- Posty: 2316
- Rejestracja: 2004-08-26, 21:03
- Lokalizacja: Częstochowa
-
- Posty: 4485
- Rejestracja: 2006-05-30, 08:52
- Lokalizacja: Gdańsk
Victory – 42/60-działowy „wielki okręt” (potem klasyfikowany jako 2 rangi), zbudowany przez Burrella (Burrilla) w Deptford. Zdaniem Lavery’ego i Clowesa długość stępki 108’, szerokość 35’9”, głębokość 17’. Tonaż określany na 870 ton (Lavery), 875 ton (Clowes), 541 ton (Colledge). Załoga: w 1625 – 250; w 1653 – 300; Uzbrojenie: w 1622 – 42 działa brązowe (w tym 2 cannon-periers, 4 x 32-f, 20 x 18-f, 14 x 9-f, 2 sakery); w 1625 – 42 działa (w tym 2 cannon-periers, 2 x 32-f, 16 x 18-f, 12 x 9-f, 4 sakery, 2 falkony, 4 fowlery); w 1632 – 42 działa; w 1637 – 42 działa (w tym m.in. 5 hiszpańskich kolubryn, dwie hiszpańskie półkolubryny, dwa francuskie działa 32-f); w 1652 – 42 działa; w 1653 – 60 dział; w 1660 – 56 dział.
W 1636 dowodził nim kmdr Stewart. Okręt walczył w bitwach pod Dover 19.05.1652, pod Dungeness 30.11.1652 (dowódca Lionel Lane), pod Portland 18.02.1653 (ten sam dowódca, pełniący rolę wiceadm.), pod Gabbard 2-3.06.1653 (nadal flagowiec wiceadm. Lionela Lane), pod Scheveningen 31.07.1653. Przebudowany w 1665/66 w Chatham na następny okręt tej nazwy.
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
W 1636 dowodził nim kmdr Stewart. Okręt walczył w bitwach pod Dover 19.05.1652, pod Dungeness 30.11.1652 (dowódca Lionel Lane), pod Portland 18.02.1653 (ten sam dowódca, pełniący rolę wiceadm.), pod Gabbard 2-3.06.1653 (nadal flagowiec wiceadm. Lionela Lane), pod Scheveningen 31.07.1653. Przebudowany w 1665/66 w Chatham na następny okręt tej nazwy.
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
-
- Posty: 2316
- Rejestracja: 2004-08-26, 21:03
- Lokalizacja: Częstochowa
-
- Posty: 4485
- Rejestracja: 2006-05-30, 08:52
- Lokalizacja: Gdańsk
Swiftsure – 42-działowy „wielki okręt” zbudowany przez Burrella w Deptford. Wg Clowesa długość stępki 106’, szerokość 36’10”, głębokość 16’8”, tonaż 887 ton, zdaniem Lavery’ego długość stępki 106’, szerokość 35’10”, głębokość 16’9”, tonaż 876 ton. Wg Colledge’a tonaż 746 ton. Załoga: w 1625 – 250. Uzbrojenie: w 1625 – 42 działa (w tym 2 cannon-periers, 2 x 32-f, 16 x 18-f, 12 x 9-f, 4 sakery, 2 falkony, 4 fowlery); w 1632 – 42 działa.
W 1625 (dowódca Samuel Argall) był flagowcem adm. earla Essex we flocie uzbrojonej przez księcia Buckinghama przeciwko Hiszpanii, poprowadził resztę okrętów do ataku na Kadyks. W 1627 oceniany jako słaby i miękki. Pod koniec 1650 wszedł w skład eskadry wiceadm. Penna skierowanej na Azory, potem na Morze Śródziemne. Przebudowany w 1653/54 w Woolwich na następny okręt tej nazwy.
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
W 1625 (dowódca Samuel Argall) był flagowcem adm. earla Essex we flocie uzbrojonej przez księcia Buckinghama przeciwko Hiszpanii, poprowadził resztę okrętów do ataku na Kadyks. W 1627 oceniany jako słaby i miękki. Pod koniec 1650 wszedł w skład eskadry wiceadm. Penna skierowanej na Azory, potem na Morze Śródziemne. Przebudowany w 1653/54 w Woolwich na następny okręt tej nazwy.
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
-
- Posty: 2316
- Rejestracja: 2004-08-26, 21:03
- Lokalizacja: Częstochowa
-
- Posty: 4485
- Rejestracja: 2006-05-30, 08:52
- Lokalizacja: Gdańsk
Bonadventure (Bonaventure) – 32/40-działowy „wielki okręt” (później klasyfikowany jako 3 rangi) zbudowany w Deptford przez Burrella. Wg Lavery’ego długość stępki 96’ lub 98’, szerokość 32’5” lub 33’, głębokość 13’5” lub 15’6”, tonaż 674 tony. Zdaniem Clowesa długość stępki 98’, szerokość 33’, głębokość 15’8”, tonaż 675 ton. Wg Colledge’a tonaż 410/500 ton. Załoga: w 1625 – 200; w 1650 – 180; w 1653 – 180. Uzbrojenie: w 1625 – 34 działa (w tym 4 x 18-f, 14 x 9-f, 10 sakerów, 2 miniony, 4 fowlery); w 1650 – 37 dział; w 1653 – 40 dział.
W 1625 (dowódca Collins) był flagowcem kontradm. Palmera we flocie uzbrojonej przez księcia Buckinghama przeciwko Hiszpanii. W 1636 dowodził nim kmdr Henry Stradling. W 1649 wchodził u przyl. Lizard w skład eskadry komandora Halla (dowódca Hackwell). W 1650 (dowódca John Harris) wszedł w skład eskadry gen. Blake’a skierowanej w lutym na wody portugalskie. W 1652 znajdował się w Livorno w składzie eskadry komandora Henry’ego Appletona. Podczas próby opuszczenia portu okręty Appletona zostały zaatakowane przez przeważające siły Holendrów Jana van Galena i rozgromione 4.03.1653. Bonadventure, którym dowodził Stephen Lyme, już we wczesnej fazie bitwy został trafiony pociskiem z holenderskiego flagowca najwyraźniej w magazyn prochu i wyleciał w powietrze. Uratowało się tylko 5 marynarzy.
Uwaga: ponieważ w bitwie pod Dungeness 30.11.1652 Anglicy stracili okręt Bonaventure, dawniejsze opracowania (np. Clowes czy Shrubb & Sainsbury) nie mogły się zdecydować, jaka data dotyczy utraty okrętu królewskiego, o którym tu mowa, a jaka – wynajętego statku handlowego i strasznie niekonsekwentnie mieszały rzeczy. Wyżej przedstawiam pogląd współczesny na tę kwestię.
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
W 1625 (dowódca Collins) był flagowcem kontradm. Palmera we flocie uzbrojonej przez księcia Buckinghama przeciwko Hiszpanii. W 1636 dowodził nim kmdr Henry Stradling. W 1649 wchodził u przyl. Lizard w skład eskadry komandora Halla (dowódca Hackwell). W 1650 (dowódca John Harris) wszedł w skład eskadry gen. Blake’a skierowanej w lutym na wody portugalskie. W 1652 znajdował się w Livorno w składzie eskadry komandora Henry’ego Appletona. Podczas próby opuszczenia portu okręty Appletona zostały zaatakowane przez przeważające siły Holendrów Jana van Galena i rozgromione 4.03.1653. Bonadventure, którym dowodził Stephen Lyme, już we wczesnej fazie bitwy został trafiony pociskiem z holenderskiego flagowca najwyraźniej w magazyn prochu i wyleciał w powietrze. Uratowało się tylko 5 marynarzy.
Uwaga: ponieważ w bitwie pod Dungeness 30.11.1652 Anglicy stracili okręt Bonaventure, dawniejsze opracowania (np. Clowes czy Shrubb & Sainsbury) nie mogły się zdecydować, jaka data dotyczy utraty okrętu królewskiego, o którym tu mowa, a jaka – wynajętego statku handlowego i strasznie niekonsekwentnie mieszały rzeczy. Wyżej przedstawiam pogląd współczesny na tę kwestię.
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
-
- Posty: 2316
- Rejestracja: 2004-08-26, 21:03
- Lokalizacja: Częstochowa
-
- Posty: 4485
- Rejestracja: 2006-05-30, 08:52
- Lokalizacja: Gdańsk
St. George – 42/70-działowy „wielki okręt” (potem trójpokładowiec 1 rangi) zbudowany przez Burrella w Deptford. Zdaniem Lavery’ego i Clowesa długość stępki 110’, szerokość 37’, głębokość 16’6”, tonaż 880 lub 895 ton. Wg Colledge’a tonaż 594 tony. Załoga: w 1625 – 250; w 1650 – 280; w 1653 i 1654 - 350. Uzbrojenie: w 1622 – 42 działa; w 1625 – 42 działa (w tym 2 cannon-periers, 2 x 32-f, 16 x 18-f, 12 x 9-f, 4 sakery, 2 falkony, 4 fowlery); w 1632 – 42 działa; w 1642 – 44 działa; w 1650- 50 dział; w 1652 – 52 działa (w tym 18 x 32-f, 16 x 18-f, 12 x 9-f, 4 sakery, 2 inne); w 1653 – 58 dział; w 1654 – 60 dział; w 1660 – 56 dział; wg Ustalenia z 1677 winien był nosić maksymalnie 70 dział (w tym 22 x 32-f, 22 x 18-f, 20 x 6-f i 6 sakerów).
W 1625 (dowódca Gilbert) był flagowcem wiceadm. lorda Valentia we flocie uzbrojonej przez księcia Buckinghama przeciwko Hiszpanii. Za czasów rewolucji Cromwella nazywany George (bez świętego). W 1650 (dowódca Charles Thorowgood) był flagowcem eskadry gen. Blake’a skierowanej w lutym na wody portugalskie. Walczył w bitwie pod Gabbard 2-3.06.1653 (flagowiec adm. Lawsona). Z końcem września 1654 stał się flagowcem skierowanej na Morze Śródziemne eskadry gen. Roberta Blake’a (okrętem dowodził kmdr John Stoakes) i uczestniczył w zniszczeniu fortów oraz 9 algierskich okrętów wojennych w Porto Farina 4.04.1655. Był flagowcem Blake’a w udanym ataku na Santa Cruz (Teneryfa) 20.04.1657. Od 1660 znowu jako St. George. Walczył w bitwie pod Lowestoft 3.06.1665 (wyleciała na nim w powietrze rufówka), w Bitwie Czterodniowej 1-4.06.1666 (dowódca John Coppin, zginął), brał udział w bitwach pod Orfordness 25.07.1666, na wodach Solebay 28.05.1672 (dowódca Geoffrey Pearce, zginął), w kanale Schooneveld 28.05.1673 i 4.06.1673, pod Texel 11.08.1673. Od 1687 hulk w Sheerness. Zatopiony 20.10.1697 jako falochron w Sheerness.
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
W 1625 (dowódca Gilbert) był flagowcem wiceadm. lorda Valentia we flocie uzbrojonej przez księcia Buckinghama przeciwko Hiszpanii. Za czasów rewolucji Cromwella nazywany George (bez świętego). W 1650 (dowódca Charles Thorowgood) był flagowcem eskadry gen. Blake’a skierowanej w lutym na wody portugalskie. Walczył w bitwie pod Gabbard 2-3.06.1653 (flagowiec adm. Lawsona). Z końcem września 1654 stał się flagowcem skierowanej na Morze Śródziemne eskadry gen. Roberta Blake’a (okrętem dowodził kmdr John Stoakes) i uczestniczył w zniszczeniu fortów oraz 9 algierskich okrętów wojennych w Porto Farina 4.04.1655. Był flagowcem Blake’a w udanym ataku na Santa Cruz (Teneryfa) 20.04.1657. Od 1660 znowu jako St. George. Walczył w bitwie pod Lowestoft 3.06.1665 (wyleciała na nim w powietrze rufówka), w Bitwie Czterodniowej 1-4.06.1666 (dowódca John Coppin, zginął), brał udział w bitwach pod Orfordness 25.07.1666, na wodach Solebay 28.05.1672 (dowódca Geoffrey Pearce, zginął), w kanale Schooneveld 28.05.1673 i 4.06.1673, pod Texel 11.08.1673. Od 1687 hulk w Sheerness. Zatopiony 20.10.1697 jako falochron w Sheerness.
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
-
- Posty: 2316
- Rejestracja: 2004-08-26, 21:03
- Lokalizacja: Częstochowa
Witam, dziękuję za odpowiedź.
Bardzo proszę o opis danych i losów okrętu ST. ANDREW (1622).
Na marginesie, mam tu dwa rysunki Willema ven de Velde przedstawiające okręty ANTELOPE z 1618 i CONSTANT REFORMATION z 1619 (z książki Pana Przemysława Smolarka, Dawne Żaglowce).
http://i47.photobucket.com/albums/f171/ ... pe1618.jpg
http://i47.photobucket.com/albums/f171/ ... on1619.jpg
Ostatnie działa na rufie są wyraźnie niżej niż reszta dział dolnego pokładu. Dlaczego ?
Pozdrowienia, Krzysztof Nowak.
Bardzo proszę o opis danych i losów okrętu ST. ANDREW (1622).
Na marginesie, mam tu dwa rysunki Willema ven de Velde przedstawiające okręty ANTELOPE z 1618 i CONSTANT REFORMATION z 1619 (z książki Pana Przemysława Smolarka, Dawne Żaglowce).
http://i47.photobucket.com/albums/f171/ ... pe1618.jpg
http://i47.photobucket.com/albums/f171/ ... on1619.jpg
Ostatnie działa na rufie są wyraźnie niżej niż reszta dział dolnego pokładu. Dlaczego ?
Pozdrowienia, Krzysztof Nowak.
-
- Posty: 4485
- Rejestracja: 2006-05-30, 08:52
- Lokalizacja: Gdańsk
St. Andrew – 42/66-działowy „wielki okręt” (potem 2 rangi) zbudowany przez Burrella w Deptford. Zdaniem Lavery’ego i Clowesa długość stępki 110’, szerokość 37’, głębokość 16’6”, tonaż 880 lub 895 ton. Wg Colledge’a tonaż 587 ton, zdaniem Heppera 783 tony. Załoga: w 1625 – 250; w 1653 – 360; 1654 - 300. Uzbrojenie: w 1622 – 42 działa; w 1625 – 42 działa (w tym 2 cannon-periers, 2 x 32-f, 16 x 18-f, 12 x 9-f, 4 sakery, 2 falkony, 4 fowlery); w 1632 – 42 działa; w 1652 – 42 działa; w 1653 – 56 dział; w 1654 – 54 działa; w 1660 – 56 dział; w 1666 – 66 dział.
W 1625 (dowódca Watts) był flagowcem wiceadm. lorda Denbigh we flocie uzbrojonej przez księcia Buckinghama przeciwko Hiszpanii. Za czasów rewolucji Cromwella nazywany Andrew (bez świętego). W połowie maja 1650 był flagowcem eskadry adm. Pophama skierowanej na wody portugalskie. Walczył w bitwach pod Dover 19.05.1652, pod Kentish Knock 28.09.1652 w składzie eskadry gen. Blake’a, pod Gabbard 2-3.06.1653 (flagowiec kontradm. Thomasa Gravesa, który zginął) – gdzie prawie spłonął, pod Scheveningen 31.07.1653. Z końcem września 1654 stał się flagowcem wiceadm. Richarda Badiley w skierowanej na Morze Śródziemne eskadrze gen. Roberta Blake’a i uczestniczył w zniszczeniu fortów oraz 9 algierskich okrętów wojennych w Porto Farina 4.04.1655. Od 1660 znowu jako St. Andrew. Walczył w bitwach pod Lowestoft 3.06.1665 i pod Orfordness 25.07.1666.
3.09.1666 wyrzucony przez sztorm na brzeg w pobliżu Rye (dowódca Valentine Pyne). Dało się go ściągnąć na głęboką wodę, ale uznano, że przy tak wielkich uszkodzeniach, jakie odniósł, nie warto go naprawiać. Ponownie wprowadzono więc okręt na brzeg w pobliżu Rye 24.11.1666, aby tam ogołocić z wyposażenia i rozebrać.
Przy ówczesnych technikach i materiałach szkutniczych podstawową trudnością było utrzymanie sztywności wzdłużnej okrętu. Końce, z konieczności smuklejsze niż śródokręcie, miały mniejszą pływalność (były słabiej „podtrzymywane” przez wodę), przez co stale opadały względem środka, a wtedy luzowało się poszycie, wypadało uszczelnienie, pękały belki, następowało przyspieszone gnicie i rozpadanie żaglowca. Już w Starożytności Egipcjanie i Grecy wpadli na pomysł, stosowany zresztą do dziś np. w wielkich, tradycyjnych piłach ręcznych, aby usztywniać cały kadłub przez podwiązanie dziobu i rufy ogromnie grubą liną, ściąganą w górze w miarę potrzeby (hypozomata). W średniowieczu podobną rolę odgrywało silne wyginanie kadłuba w łuk już przy budowie i opasywanie go zewnętrznymi, grubymi odbojnicami wzdłużnymi, stopniowo przekształcającymi się w pasy pogrubionego, szczególnie mocnego poszycia. Na obu wspomnianych przez Pana obrazach, jak zresztą na setkach innych ilustracji z epoki, doskonale widać owe pasy. Jednak pokłady – zwłaszcza działowe – nie mogły biec przy dziobie i rufie tak ostro w górę, gdyż bardzo utrudniałoby to korzystanie z armat i wymuszało redukcję wielkości zbyt wysoko ustawionej artylerii (względy stateczności). Skutek był taki, że o ile na dużej części kadłuba bliskiej śródokręcia furty biegły w miarę równolegle do wzmocnionych pasów i dokładnie między nimi, to przy rufie miały do wyboru: a) biec za mocno w górę; b) przecinać pasy (co osłabiało konstrukcję); c) zostać przesunięte znowu między pasy, ale niżej, czyli z uskokiem pokładu.
Wszystko jest zresztą rzeczą względną w technice. Kiedy taką konstrukcję wprowadzono po raz pierwszy na galeonach (Anglicy utrzymują, że zrobił to Hawkins, ale ja mam poważne wątpliwości, czy to w ogóle był jakiś jednostkowy wynalazek), stanowiła znaczny postęp, ponieważ umożliwiła osadzenie nisko na rufie bardzo ciężkich, długich dział oraz ogólne zwiększenie artylerii okrętowej. W epoce przekształcania się „Wielkich Okrętów” w liniowce, owe uskoki pokładu stały się zawadą w sprawnej obsłudze stopniowo ujednolicanych baterii i w końcu zniknęły.
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
W 1625 (dowódca Watts) był flagowcem wiceadm. lorda Denbigh we flocie uzbrojonej przez księcia Buckinghama przeciwko Hiszpanii. Za czasów rewolucji Cromwella nazywany Andrew (bez świętego). W połowie maja 1650 był flagowcem eskadry adm. Pophama skierowanej na wody portugalskie. Walczył w bitwach pod Dover 19.05.1652, pod Kentish Knock 28.09.1652 w składzie eskadry gen. Blake’a, pod Gabbard 2-3.06.1653 (flagowiec kontradm. Thomasa Gravesa, który zginął) – gdzie prawie spłonął, pod Scheveningen 31.07.1653. Z końcem września 1654 stał się flagowcem wiceadm. Richarda Badiley w skierowanej na Morze Śródziemne eskadrze gen. Roberta Blake’a i uczestniczył w zniszczeniu fortów oraz 9 algierskich okrętów wojennych w Porto Farina 4.04.1655. Od 1660 znowu jako St. Andrew. Walczył w bitwach pod Lowestoft 3.06.1665 i pod Orfordness 25.07.1666.
3.09.1666 wyrzucony przez sztorm na brzeg w pobliżu Rye (dowódca Valentine Pyne). Dało się go ściągnąć na głęboką wodę, ale uznano, że przy tak wielkich uszkodzeniach, jakie odniósł, nie warto go naprawiać. Ponownie wprowadzono więc okręt na brzeg w pobliżu Rye 24.11.1666, aby tam ogołocić z wyposażenia i rozebrać.
Przy ówczesnych technikach i materiałach szkutniczych podstawową trudnością było utrzymanie sztywności wzdłużnej okrętu. Końce, z konieczności smuklejsze niż śródokręcie, miały mniejszą pływalność (były słabiej „podtrzymywane” przez wodę), przez co stale opadały względem środka, a wtedy luzowało się poszycie, wypadało uszczelnienie, pękały belki, następowało przyspieszone gnicie i rozpadanie żaglowca. Już w Starożytności Egipcjanie i Grecy wpadli na pomysł, stosowany zresztą do dziś np. w wielkich, tradycyjnych piłach ręcznych, aby usztywniać cały kadłub przez podwiązanie dziobu i rufy ogromnie grubą liną, ściąganą w górze w miarę potrzeby (hypozomata). W średniowieczu podobną rolę odgrywało silne wyginanie kadłuba w łuk już przy budowie i opasywanie go zewnętrznymi, grubymi odbojnicami wzdłużnymi, stopniowo przekształcającymi się w pasy pogrubionego, szczególnie mocnego poszycia. Na obu wspomnianych przez Pana obrazach, jak zresztą na setkach innych ilustracji z epoki, doskonale widać owe pasy. Jednak pokłady – zwłaszcza działowe – nie mogły biec przy dziobie i rufie tak ostro w górę, gdyż bardzo utrudniałoby to korzystanie z armat i wymuszało redukcję wielkości zbyt wysoko ustawionej artylerii (względy stateczności). Skutek był taki, że o ile na dużej części kadłuba bliskiej śródokręcia furty biegły w miarę równolegle do wzmocnionych pasów i dokładnie między nimi, to przy rufie miały do wyboru: a) biec za mocno w górę; b) przecinać pasy (co osłabiało konstrukcję); c) zostać przesunięte znowu między pasy, ale niżej, czyli z uskokiem pokładu.
Wszystko jest zresztą rzeczą względną w technice. Kiedy taką konstrukcję wprowadzono po raz pierwszy na galeonach (Anglicy utrzymują, że zrobił to Hawkins, ale ja mam poważne wątpliwości, czy to w ogóle był jakiś jednostkowy wynalazek), stanowiła znaczny postęp, ponieważ umożliwiła osadzenie nisko na rufie bardzo ciężkich, długich dział oraz ogólne zwiększenie artylerii okrętowej. W epoce przekształcania się „Wielkich Okrętów” w liniowce, owe uskoki pokładu stały się zawadą w sprawnej obsłudze stopniowo ujednolicanych baterii i w końcu zniknęły.
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
-
- Posty: 2316
- Rejestracja: 2004-08-26, 21:03
- Lokalizacja: Częstochowa
-
- Posty: 4485
- Rejestracja: 2006-05-30, 08:52
- Lokalizacja: Gdańsk
Triumph – 42/70-działowy „wielki okręt” (potem 2 rangi) zbudowany przez Burrella w Deptford. Zdaniem Lavery’ego i Clowesa długość stępki 110’, szerokość 37’, głębokość 17’, tonaż 921 ton. Wg Colledge’a tonaż 898 ton. Załoga: w 1625 – 250; w 1653 – 350; w 1625 – 42 działa (w tym 2 cannon-periers, 2 x 32-f, 16 x 18-f, 12 x 9-f, 4 sakery, 2 falkony, 4 fowlery); w 1632 – 42 działa; w 1652 – 42 działa; w 1653 – 62 działa; w 1660 – 64 działa. Wg Ustalenia z 1677 winien był nosić maksymalnie 70 dział, w tym 22 x 32-f, 22 x 18-f, 20 x 6-f i 6 sakerów.
W 1636 (dowódca William Rainborow) był flagowcem adm. earla Northumberland. W 1649 służył w siłach Parlamentu na wodach Irlandii. Uczestniczył w bitwie pod Dover 19.05.1652, jako flagowiec Blake’a walczył w bitwach pod Dungeness 30.11.1652, pod Portland 18.02.1653 (dowódca Andrew Ball, zginął), uczestniczył w bitwach pod Gabbard 2-3.06.1653 (flagowiec wiceadm. Jamesa Peacock, który zmarł w wyniku poparzeń odniesionych podczas ataku holenderskich branderów na ten okręt), pod Scheveningen 31.07.1653. Walczył w Bitwie Czterodniowej 1-4.06.1666 (dowódca Henry Terne, zginął), w bitwach pod Lowestoft 3.06.1665 i pod Orfordness 25.07.1666, na wodach Solebay 1672 (dowódca Willoughby Hannam, zginął), w kanale Schooneveld 4.06.1673, pod Texel 11.08.1673.
Rozebrany w 1687 lub sprzedany w 1688.
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
W 1636 (dowódca William Rainborow) był flagowcem adm. earla Northumberland. W 1649 służył w siłach Parlamentu na wodach Irlandii. Uczestniczył w bitwie pod Dover 19.05.1652, jako flagowiec Blake’a walczył w bitwach pod Dungeness 30.11.1652, pod Portland 18.02.1653 (dowódca Andrew Ball, zginął), uczestniczył w bitwach pod Gabbard 2-3.06.1653 (flagowiec wiceadm. Jamesa Peacock, który zmarł w wyniku poparzeń odniesionych podczas ataku holenderskich branderów na ten okręt), pod Scheveningen 31.07.1653. Walczył w Bitwie Czterodniowej 1-4.06.1666 (dowódca Henry Terne, zginął), w bitwach pod Lowestoft 3.06.1665 i pod Orfordness 25.07.1666, na wodach Solebay 1672 (dowódca Willoughby Hannam, zginął), w kanale Schooneveld 4.06.1673, pod Texel 11.08.1673.
Rozebrany w 1687 lub sprzedany w 1688.
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
-
- Posty: 2316
- Rejestracja: 2004-08-26, 21:03
- Lokalizacja: Częstochowa
-
- Posty: 4485
- Rejestracja: 2006-05-30, 08:52
- Lokalizacja: Gdańsk
Antelope – „średni” okręt (potem 3 rangi) 34-działowy, powstały w 1618 przez przebudowę galeonu tej samej nazwy z 1577. Zdaniem Lavery’ego i Clowesa długość stępki 92’, szerokość 32’, głębokość 12’6”, tonaż 450 ton. Wg Colledge’a tonaż 512 ton. Załoga: w 1620 – 160; w 1625 – 160; Uzbrojenie: w 1618 – 34 działa; w 1620 – 34 działa; w 1622 – 34 brązowe działa (w tym 6 x 18-f, 12 x 9-f, 15 sakerów, 1 falkon); w 1625 – 34 działa (w tym 4 x 18-f, 14 x 9-f, 10 sakerów, 2 miniony, 4 fowlery).
Brał udział 1620/1621 (dowódca Henry Palmer) w ekspedycji algierskiej Mansella. W czasie wojny domowej należał do grupy 11 okrętów, które William Batten przeprowadził w 1648 z Anglii do Holandii i przekazał w ręce rojalistów (księcia Walii). Nie dane mu było jednak wziąć udziału w walkach. Najpierw książę Rupert – który pilnie potrzebował pieniędzy na wyposażenie swoich jednostek – sprzedał wszystkie brązowe armaty z Antelope. Potem, kiedy wiosną 1649 stojący w Hellevoetsluis okręt był znów gotów do wyjścia w morze, rojaliści zostali zaskoczeni przez rajd marynarzy z żaglowca Happy Entrance z sił Parlamentu, którzy pokonali słaby opór i spalili Antelope.
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
Brał udział 1620/1621 (dowódca Henry Palmer) w ekspedycji algierskiej Mansella. W czasie wojny domowej należał do grupy 11 okrętów, które William Batten przeprowadził w 1648 z Anglii do Holandii i przekazał w ręce rojalistów (księcia Walii). Nie dane mu było jednak wziąć udziału w walkach. Najpierw książę Rupert – który pilnie potrzebował pieniędzy na wyposażenie swoich jednostek – sprzedał wszystkie brązowe armaty z Antelope. Potem, kiedy wiosną 1649 stojący w Hellevoetsluis okręt był znów gotów do wyjścia w morze, rojaliści zostali zaskoczeni przez rajd marynarzy z żaglowca Happy Entrance z sił Parlamentu, którzy pokonali słaby opór i spalili Antelope.
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
-
- Posty: 2316
- Rejestracja: 2004-08-26, 21:03
- Lokalizacja: Częstochowa
-
- Posty: 4485
- Rejestracja: 2006-05-30, 08:52
- Lokalizacja: Gdańsk
Defiance – „wielki okręt” 26/40-działowy (potem 2 rangi) powstały w 1615 w Woolwich przez przebudowę galeonu tej nazwy z 1590, zrealizowaną przez Phineasa Pett. Długość stępki 97’, szerokość 37’, głębokość 15’, tonaż 700 ton. Załoga: w 1625 – 250. Uzbrojenie: w 1622 – 26 dział brązowych (w tym 2 x 32-f, 11 x 18-f, 10 x 9-f, 2 sakery, 1 minion); w 1625 – 40 dział (w tym 2 cannon-periers, 2 x 32-f, 14 x 18-f, 12 x 9-f, 4 sakery, 2 falkony, 4 fowlery).
W 1636 dowodził nim kmdr Murray. Sprzedany w 1650.
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
W 1636 dowodził nim kmdr Murray. Sprzedany w 1650.
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach