Strona 32 z 42

: 2005-05-15, 16:31
autor: W. K.
krzysiek pisze:
W. K. pisze:
krzysiek pisze: Pocisk Kirishimy pod Guadalcanalem wyeliminował z walki jedfą z wież SoDy.



Bardzo optymistycznie jesteś widzę nastawiony w kwestii odporności fartuchów przeciwpodmuchowych:P
A wiesz, że niekoniecznie trzeba urwać lufę żeby ją unieszkodliwić?
Wystarczy niewielkie wypaczenie, zacięcie etc.
Sądzisz, że rozbijający się bezpośrednio na masce działa ciężki pocisk nic takiego nie zdziała?
Pocisk Kirishimy pod Guadalcanalem wyeliminował z walki jedfą z wież SoDy.

- Jeszcze raz pytam. Kto i gdzie tak napisał? Bo ja wiem, że tak nie było i mam na to papiery :-D

- Może zostawmy sobie wycieczki typu "kim jestem" i skupmy się na meritum. Jeśli pocisk jakimś sposobem uszkodzi lufę, to będzie uszkodzona lufa, a nie cała wieża, prawda? :-D
Przeczytałem to chyba u Morrisona. albo u Flisowskiego, to zresztą to samo.

ps. Jakie wycieczki? Gdzie ja Cię niby personalnie atakowałem?[/quote]
By ci jeszcze bardziej uświadomić potęgę pancerza dodam, że załoga trafionej 500 kg bombą wieży nr 2 pancernika S. Dakota nawet nie usłyszała uderzenia! Coś "puknęło" w dach, ale nikt nie skojarzył tego z trafieniem. Potem się okazało, że odłamki uszkodziły łoże jednej armaty, sama zaś lufa pozostała w stanie dobrym.
Swoją drogą, czy ty wiesz, jaką potężną i grubą konstrukcją jest taka wielowarstwowa lufa armaty kalibru 356 mm, że o 406 mm nie wspomnę? Wydaje ci się, że tak łatwo ją uszkodzić?

: 2005-05-15, 16:35
autor: nicpon
W.K. pisze:Mnie jak najbardziej się wydaje.
Co zaś widać na tych zdjęciach? Lekkie przegłębienie na rufę?
Poza tym "Jean Bart" zainkasował oprócz pocisków także 500 kg bomby...
przeglebienie bylo lekkie bo dno bylo za blisko :D

: 2005-05-15, 16:40
autor: W. K.
Dobrze, skoro mamy podchodzić do zagadnienia z linijką i cyrklem w ręku, to będą to już wyłącznie nasze ustalenia i pisząc cokolwiek, trzeba to wyraźnie zaznaczyć. Do zagadnienia możliwości spowodowania reakcji zapalnika pocisku ppanc. jeszcze wrócimy. Może przesadziłem mówiąc, że jest to całkowicie niemożliwe, ale powiedzmy że jest to... pobożne życzenie ;-) Zbyt wiele czynników musi zostać spełnionych. Na dwoje babka wróżyła. Jedno natomiast jest pewne (tu ukłon do fanów "Bismarcka"), rzeczony pokład na pewno w mniejszym lub większym stopniu spowolni pocisk, co nie zmienia jednak faktu (tu ukłon w stronę przeciwników „Bismarcka”), że detonacje mamy w kadłubie, a to niestety, ale bardzo, bardzo, bardzo mocno boli!
Wrócimy jeszcze do mierzenia "liniką i cyrklem" tego zagadnienia. Teraz płynę po amunicję. ;-)

: 2005-05-15, 16:51
autor: nicpon
co to znaczy "detonacje mamy w kadlubie"?

detonacje mamy nad glownym pokladem pancernym - poza cytadela
i o to chodzi...

: 2005-05-15, 16:54
autor: W. K.
Czyli w kadłubie
(jak nie w witaliach).

: 2005-05-15, 16:58
autor: nicpon
W. K. pisze:(...) Może przesadziłem mówiąc, że jest to całkowicie niemożliwe, ale powiedzmy że jest to... pobożne życzenie ;-) Zbyt wiele czynników musi zostać spełnionych. Na dwoje babka wróżyła...
w tej kwestii akurat wszystkie zrodla sa zgodnie
zarowno Okun (w starej jak i nowej wersji) oraz te ktore byly do Okuna w opzycji
potwierdzaja, ze 50 mm pokladu wystarczy do decapowania pociskow nadlatujacych pod duzym (lub malym jezeli za poziom uznamy 0') katem

: 2005-05-15, 17:00
autor: nicpon
W. K. pisze:Czyli w kadłubie
(jak nie w witaliach).
a na Jean Bart to gdzie wybuchnie, jak nie w witaliach?

: 2005-05-15, 17:04
autor: Gość
Zaczerpnąłem informacji z netu
i tak
bomba która uderzyła w dach ważyła 500 funtów a nie kg. Nie zrobiła wielkiej krzywdy wieży, która istotnie była dobrze opancerzona, czemu zreszta nie przeczyłem. Bomba 5oo kg. też by pewnie więcej nie zdziałała.

Tyle tylko że uderzenie bomby w dach ma się tak do uderzenia ciężkiego pocisku artyleryjskiego w przód wieży jak piernik do wiatraka.

krzysiek

: 2005-05-15, 17:22
autor: W. K.
Zgadza się, to nie to samo, bo bomba w 178 mm dach (tak naprawdę dach był grubszy, gdyż jego płyty pancerne spoczywały na calowym poszyciu) jest groźniejsza od pocisku w 457 mm, pochyloną płytę czołową wieży. :-D
Tak, bomba była 500-funtowa (czeski błąd) i zrzucona została z lotu nurkowego (co to daje, nie trzeba mówić). Trafienie w dach wieży nr 1 spowodowało uszkodzenie łoża jednej armaty w wieży nr 2, a lufa sąsiedniej została poszatkowana odłamkami. Nie chcąc niepotrzebnie ryzykować, obu armat nie używano w czasie drugiej bitwy pod Guadalcanal.

: 2005-05-15, 17:22
autor: W. K.
nicpon pisze:
W. K. pisze:Czyli w kadłubie
(jak nie w witaliach).
a na Jean Bart to gdzie wybuchnie, jak nie w witaliach?
Najpierw musi się przebić.

: 2005-05-15, 17:27
autor: nicpon
W. K. pisze:
nicpon pisze:
W. K. pisze:Czyli w kadłubie
(jak nie w witaliach).
a na Jean Bart to gdzie wybuchnie, jak nie w witaliach?
Najpierw musi się przebić.
no wlasnie mowie o wybuchu "nie w witaliach", czyli gdzie, poza kadlubem?

: 2005-05-15, 17:28
autor: W. K.
W. K. pisze:Zgadza się, to nie to samo, bo bomba w 178 mm dach (tak naprawdę dach był grubszy, gdyż jego płyty pancerne spoczywały na calowym poszyciu) jest groźniejsza od pocisku w 457 mm, pochyloną płytę czołową wieży. :-D
Tak, bomba była 500-funtowa (czeski błąd) i zrzucona została z lotu nurkowego (co to daje, nie trzeba mówić). Trafienie w dach wieży nr 1 spowodowało uszkodzenie łoża jednej armaty w wieży nr 2, a lufa sąsiedniej została poszatkowana odłamkami. Nie chcąc niepotrzebnie ryzykować, obu armat nie używano w czasie drugiej bitwy pod Guadalcanal.
Zapomniałem dodać. W przweciwieństwie do "jakiegoś źródła internetowego":
W. Garzke / R. Dulin "United States Battleships 1935-1992" strona 73-76.

: 2005-05-15, 17:28
autor: nicpon
innymi slowy
co to jest wg Kolegi kadlub?

: 2005-05-15, 17:31
autor: W. K.
nicpon pisze:
W. K. pisze:
nicpon pisze: a na Jean Bart to gdzie wybuchnie, jak nie w witaliach?
Najpierw musi się przebić.
no wlasnie mowie o wybuchu "nie w witaliach", czyli gdzie, poza kadlubem?
Na "Richelieu" pocisk może wybuchnąć tylko w witaliach (jeśli się do nich przebije) lub na zewnątrz kadłuba. Przez partie nieopancerzone przeleci bez detonacji.

: 2005-05-15, 17:33
autor: W. K.
nicpon pisze:innymi slowy
co to jest wg Kolegi kadlub?
Na pewno nie same witalia, do ochrony których (skutecznej lub nie) ogranicza się cytadela pancerna "Bismarcka". :-D

: 2005-05-15, 17:38
autor: W. K.
Kadłub (definicja) wdł. Lesława Furmaga i Józefa Wójcickiego:

"Podstawowa konstrukcja statku złozona ze szkieletu, poszycia burt, pokładu i grodzi".

"Mały słownik morski", strona 93