Dzięki Panowie za wsparcie. Serce rośnie. Ale może poczekajcie jeszcze na ukazanie się rzeczonego artykułu...
Ja proponowałbym Maciejowi szersze ujęcie tego arcyciekawego tematu i wydanie porównania projektowanych po I wś okrętów pancernych trzech najsilniejszych flot.
Zaprawdę byłoby to ciekawe
Oraz
Kolosalna praca. Wymaga to analizy i porównania praktycznie wszystkiego. Na końcu ocena odporności na trafienia i możliwość przetrwania.
Nie zdradzę specjalnej tajemnicy, że myślałem o tym. Nawet porównanie bohaterów mojej pisaniny z podstawowymi typami planowanymi/budowanymi u konkurencji miało być w tym artykule.
Ale musiałem sobie darować ( przynajmniej dokładne porównanie )
Powodów jest kilka, ale najważniejszym jest brak danych.
Najprostszy problem – balistyka dział. Już samo to stanowi problem – podajcie mi tabele balistyczne, choćby przybliżone – dla japońskich 410 -tek z lat 20-tych. O nieistniejących działach też warto wspomnieć.
Siergiej Winogradow zrobił coś takiego i nawet starałem się coś z Nieco wyciągnąć. A tu niespodzianka. Dla np. brytyjskich dział podawał prędkości uderzenia nieraz zaniżone o ponad 100 m/s względem tego co wiadomo, że było.
Wtedy taka analiza przestaje mieć sens, a nie chcę napisać tekstu którego potem bym się musiał wstydzić.
A to jeszcze małe miki. Trzeba brać pod uwagę inną konstrukcję pocisków. To to już mało kto pisał jak gdzie co się zachowuje. Najbardziej przybliżone dane daje program Okuna, ale też nie wystarczająco dokładne. A US Empirical się w ogóle do tego nie nadaje. Podobnie jak większość innych formuł. A co warta analiza jeśli dane do niej mają błędy na poziomie 50% albo więcej?
A ilość pracy mnie nie przeraża. Ot piszę sobie tu i tam w chwilach wolnych od zajęć i coś tam powstaje. Baardzo poowoooli.
PS.
Przepraszam redakcję „Okrętów” i innych zainteresowanych, zawłaszczeniem wątku i to tekstem który się jeszcze nie ukazał...
