MiKo pisze:Czemu akrat Breyer? Takich mistrzów było sporo. To, że "stary mistrz" napisał książkę o pancernikach nie znaczy, że nie można napisać lepszej. Tym bardziej, że dzieło Breyer pisane było dawno temu i nie ustrzegł się mnóstwa baboli. O pancernikach można napisać dużo książek i zawsze napisać coś nowego. Co innego z jakąś uzbrojoną motorówką, bo tutaj trzy dechy i pare gwoździ - niesposób się nie powtórzyć czy pomylić

Tak czy owak, jak już pisałem wcześniej trzeba by wcześniej przeczytać, a później coś zarzucać.
Gdzie to było wydane wcześniej ?!?
Cześc,
aj, niedowiarku, poniżej masz te trzy ksiązki. Pewnie, że nikt nie jest bez błędów i potknięc, ale to jest "biblia" przez duże B, jakby na to nie patrzec. No nie wierzę, że nikt tego nie widział, nie słyszał o tym i nie mówił, jak te trzy wschodnie małpki. I będę miał rację, że to albumy z małą ilością tekstu. Ja w każdym badź razie nie piszę się na to, ale, kto na to reflektuje, to mu bronic nie będę, wolę oryginały, a nie tłumaczenia, a że stare, to co, "ekspert" (Broń Boze za takiego się nie uważam, bo siedzę w czymś lżejszym, właśnie w tym, co Ty tak zdyskredytowałeś) uzupełnic sobie może na podstawie późniejszej literatury, chocby tego samego Breyera, który pozegnał sięprzed wieloma laty z czytelnikami właśnie tą tematyką, bo czul się zobowiazany w stosunku do czytelników.
Siegfried Breyer: Großkampfschiffe 1905-1970. Eine Dokumentation in Bildern. Band 1: Großbritannien und Deutschland. 2te Auflage von 1981. Bernard & Graefe Verlag - München, 176 Seiten mit vielen Fotos zum Thema, Hardcover im Format 21,5 x 25,5 cm.
Siegfried Breyer - Großkampfschiffe 1905-1970, Die Sclachschiffe der US-Navy im 2. Weltkrieg, Band 2 / USA, Japan, Bernard & Graefe Verlag, München 1978
Siegfried Breyer - Großkampfschiffe 1905 – 1970, Eine Dokumentation in Bildern, Band 3: Mittelmeeranlieger, Rußland/Sowjetunion, Niederlande und ABC-Staaten Südamerikas, Siegfried Breyer, Bernhard Graefe Verlag, 1979,



Pozdrawiam
Michał
PS - zobaczymy, jak będą zdjęcia podpisane, bo nie wierzę, że coś w tej "nowej" pozycji będzie porywająceg.