: 2008-10-11, 20:16
Tak się zastanawiam a skąd nagle w budżecie MW pojawiły się pieniądze?
Warship Discussion Board
https://www.fow.pl/forum/
Dessire, czytaj co sam zacytowałeśdessire_62 pisze:A ta wygląda kalendarium wycofywania naszych op.
Za rok zostanie Sokół i Orzeł?
Najszybciej odpadnie Bielik czyli za jakiś rok, góra dwa lata, choć pewnie wcześniej. Zresztą zdaje się, że Bielik był najmniej "ruchawy" z całej czwórki.dessire_62 pisze:Okręty będą więc kolejno wycofywane po wyczerpaniu możliwości dalszej eksploatacji baterii ich akumulatorów, co przy założeniu eksploatacji baterii przez wspomniany siedmioletni okres nastąpi w latach 2012-2014.
Sam to przyznajesz powyżej, bez baterii nie ma ruchu, a że będzie stał w porcie i podnosił liczbę okrętów w służbie?, a komu to potrzebne? Do statystyk?Bielik był najmniej "ruchawy" z całej czwórki.
Raczej element humorystyczny (jako, że nieczęsto mi się to zdarza, więc możliwe, że kiepsko mi wyszłodessire_62 pisze:Nie bardzo rozumiem uwagę z tym językiem Marmik. Mógłbyś doprecyzować. Czyżby złośliwość?![]()
Nie przeterminowane, a jedynie bez gwarancji producenta. Producent daje gwarancje na określony czas prawidłowej eksploatacji, co nie oznacza, że po tym czasie parametry lawinowo pogarszają się w ciągu miesiąca.dessire_62 pisze:Czytam co sam napisałem i poważnie wątpię, aby ktoś był na tyle nierozważny [delikatnie mówiąc]aby wysłać pod wodę marynarzy na okręcie mającym przeterminowane baterie.
Nieruchawość nie wynika ze stanu baterii, a z wielu innych czynników. Okręt może mieć roczną baterię akumulatorów i być nieruchawym. Tyle przyznaję.dessire_62 pisze:Sam to przyznajesz powyżej, bez baterii nie ma ruchu, a że będzie stał w porcie i podnosił liczbę okrętów w służbie?, a komu to potrzebne? Do statystyk?
dessire_62 pisze:Z tam wydłużeniem okresu używania typowo polskie podejście.Jakoś to będzie.
Czy należy przez to rozumieć, ze PMW nie jest w stanie odpowiednio uzasadinć konieczności zakupu nowych okrętów?marmik pisze:powiązane z brakiem przekonywującego uzasadnienia co do możliwości i celowości dokonywania konkretnych zakupów.
I to jest to od czego trzeba wyjść, ale w dowiązaniu do: polityki zagranicznej państwa i całościowej analizy bezpieczeństwa zewnętrznego.Zadam zatem takowe pytanie: do czego nam W OGÓLE Marynarka Wojenna i jej okręty?
Wiem, dlatego napisałem, że cytowałeś (choć umknął Ci cudzysłówdessire_62 pisze:Wracając do języka, to była wypowiedz Twojego Szefa, nie moja.
Ja nie wątpię, że ma taki segregator.Darth Stalin pisze:... to wtedy MW powinna mieć przygotowaną odpowiedź z uzasadnieniem na co najmniej segregator...
In sensus stricteMarmik pisze:Zatem, powiedzcie czego oczekujecie, a zbuduję wam flotę spełniającą oczekiwania. Nie skąpcie jednak przy tym pieniędzy.
Oj oj oj, juz nie bądź taki skromny. Prawdę mówiąc niewielu w Polsce jest takich gutków jak Ty z taką obszerną (ja to nazwę) ogólną "świadomością militarno polityczną", a szczególną z zakresu spraw Marynarki Wojennej i z pewnością także w części gospodarki morskiej.Marmik pisze:Problem w tym, że ja, w przeciwieństwie do rzeszy polskich polityków, nie pcham się do tego na czym się nie znam Wink
Marudzisz! Zobacz ilu amerykańskich żołnierzy poprzez walenie prosto z mostu zrobiło oszałamiającą karierę polityczną. Inna sprawa, że na podbudowie, konfliktu zbrojnego. Poza tym widocznie miałeś w otoczeniu ludzi niezbyt inteligentnych, którzy nie mogli poradzić sobie z twoją erystykąMarmik pisze:Na doradcę też się nie nadaję, bo nie lubię mydlenia oczu i czasem z moralnej konieczności walę prosto z mostu, co nie przysparza mi przyjaciół.