Strona 4 z 19

: 2004-04-19, 23:42
autor: Nala
mcwatt pisze:
crolick pisze: ps. wstyd przyznac, ale jesli mam byc szczery to nie znam zadnej bitwy na pacyfiq gdzie walczyly by lekkie jednostki [dd, cl] :oops: jesli ktos moglby podac jakies przyklady...
Wystarczy przytoczyć walki o w-py Salomona np. Tassafaronga, bitwa w zatoce Kula, koło przylądka św. Jerzego... mnóstwo tego jest.
Akizuki miał tylko cztery wyrzutnie, Sumner 10 (później jeden zestaw zamieniany był na 40 mm działka). Nawet jeżeli założyć że japońskie torpedy były lepsze (z czym na pewno Nala się nie zgodzi :D ) to przewaga Sumnera jest raczej ewidentna. O torpexie była już zażarta dyskusja na poprzednim forum, ciekawa nie powiem. Jak znajdę to wrzucę :) .
Torpex jest bezkonkurencyjny i nie ma nawet o czym gadac. Ma taka wlasciwosc, ze tworzy babel energetyczny, ktory powoduje m.in. wewnatrz kadlubow implozje i odksztalcanie grodzi w przeciwnym kierunku (nie do wewnatrz lecz na zewnatrz). Gradient ciśnienia powstały wskutek utleniania torpexu, jak i ograniczonej kubatury wewnątrz miejsca eksplozji powoduje jeśli nie przerwanie grodzi, to zerwanie łączeń miedzy nią, a pancerzem burtowym lub poszyciem, lub z dnem podwójnym. Sypia sie katowniki, teowniki, plaskowniki - jednym slowem wszystko w pizdu ! W miejsce to wlewa się natychmiast woda, pod dużym ciśnieniem, co powoduje dalsze zniszczenia w połączeniach nitowanych lub laczonych na zakladke czy nawet spawy, i wiekszy napór wody do wnętrza kadłuba.
W prostym przeliczeniu 300 kg Torpexu = ok. 450 kg Heksogenu stabilizowanego TNA lub 580 kg TriNitroToluenu.
Amerykanskie torpedy Mk-15 mialy glowice zawierajace az 374 kg Torpexu. POTEGA !!!!! :o :o :o Dlugie Lance niosly prawie 500 kg Heksogenu na TNA (dokladnie 490 kg), wiec widac chyba wyraznie kto tu rzadzi ! :-D

: 2004-04-20, 08:38
autor: jareksk
A co z mniejszymi niszczycielami choćby na Morzu Śródziemnym ? Włosi mieli tego od metra. MArne, bo marne, ale jednak. Do tego Grecy, Jugosławianie, Rumuni itd. O Turkach nie wspomnę. I starcia ciekawe tez były tzn. ciekawe niszcenie WŁochów ;) Na dobrą sprawę ciekawą podklasą były niszczyciele małe - do 1500 t - na Bałtyk i inne zamknięte morza.

: 2004-04-20, 10:05
autor: Gość
Nala pisze:
mcwatt pisze:
crolick pisze: ps. wstyd przyznac, ale jesli mam byc szczery to nie znam zadnej bitwy na pacyfiq gdzie walczyly by lekkie jednostki [dd, cl] :oops: jesli ktos moglby podac jakies przyklady...
Wystarczy przytoczyć walki o w-py Salomona np. Tassafaronga, bitwa w zatoce Kula, koło przylądka św. Jerzego... mnóstwo tego jest.
Akizuki miał tylko cztery wyrzutnie, Sumner 10 (później jeden zestaw zamieniany był na 40 mm działka). Nawet jeżeli założyć że japońskie torpedy były lepsze (z czym na pewno Nala się nie zgodzi :D ) to przewaga Sumnera jest raczej ewidentna. O torpexie była już zażarta dyskusja na poprzednim forum, ciekawa nie powiem. Jak znajdę to wrzucę :) .
Torpex jest bezkonkurencyjny i nie ma nawet o czym gadac. Ma taka wlasciwosc, ze tworzy babel energetyczny, ktory powoduje m.in. wewnatrz kadlubow implozje i odksztalcanie grodzi w przeciwnym kierunku (nie do wewnatrz lecz na zewnatrz). Gradient ciśnienia powstały wskutek utleniania torpexu, jak i ograniczonej kubatury wewnątrz miejsca eksplozji powoduje jeśli nie przerwanie grodzi, to zerwanie łączeń miedzy nią, a pancerzem burtowym lub poszyciem, lub z dnem podwójnym. Sypia sie katowniki, teowniki, plaskowniki - jednym slowem wszystko w pizdu ! W miejsce to wlewa się natychmiast woda, pod dużym ciśnieniem, co powoduje dalsze zniszczenia w połączeniach nitowanych lub laczonych na zakladke czy nawet spawy, i wiekszy napór wody do wnętrza kadłuba.
W prostym przeliczeniu 300 kg Torpexu = ok. 450 kg Heksogenu stabilizowanego TNA lub 580 kg TriNitroToluenu.
Amerykanskie torpedy Mk-15 mialy glowice zawierajace az 374 kg Torpexu. POTEGA !!!!! :o :o :o Dlugie Lance niosly prawie 500 kg Heksogenu na TNA (dokladnie 490 kg), wiec widac chyba wyraznie kto tu rzadzi ! :-D
Wszystko ok, ale rzeczywiste efekty działania jap. lancy prowadziły w szczególnych przypadkach do "utraty całych sekcji dziobowych niszcz i krążowników. Widok New Orleans bez pierwszej wieży 203 mm

: 2004-04-20, 10:46
autor: karol
bardzo fajne były Hunty, chociaż to zasadniczo nie niszczyciele, a odnośnie zasięgu artylerii głównego kabibru niszczycieli, dajmy spokój, bo to kpina ze zdrowego rozsądku, zbyt niestabilna platforma na efektowne celowanie i trafianie :)

: 2004-04-20, 11:22
autor: Nala
Anonymous pisze:
Nala pisze:
mcwatt pisze: Wystarczy przytoczyć walki o w-py Salomona np. Tassafaronga, bitwa w zatoce Kula, koło przylądka św. Jerzego... mnóstwo tego jest.
Akizuki miał tylko cztery wyrzutnie, Sumner 10 (później jeden zestaw zamieniany był na 40 mm działka). Nawet jeżeli założyć że japońskie torpedy były lepsze (z czym na pewno Nala się nie zgodzi :D ) to przewaga Sumnera jest raczej ewidentna. O torpexie była już zażarta dyskusja na poprzednim forum, ciekawa nie powiem. Jak znajdę to wrzucę :) .
Torpex jest bezkonkurencyjny i nie ma nawet o czym gadac. Ma taka wlasciwosc, ze tworzy babel energetyczny, ktory powoduje m.in. wewnatrz kadlubow implozje i odksztalcanie grodzi w przeciwnym kierunku (nie do wewnatrz lecz na zewnatrz). Gradient ciśnienia powstały wskutek utleniania torpexu, jak i ograniczonej kubatury wewnątrz miejsca eksplozji powoduje jeśli nie przerwanie grodzi, to zerwanie łączeń miedzy nią, a pancerzem burtowym lub poszyciem, lub z dnem podwójnym. Sypia sie katowniki, teowniki, plaskowniki - jednym slowem wszystko w pizdu ! W miejsce to wlewa się natychmiast woda, pod dużym ciśnieniem, co powoduje dalsze zniszczenia w połączeniach nitowanych lub laczonych na zakladke czy nawet spawy, i wiekszy napór wody do wnętrza kadłuba.
W prostym przeliczeniu 300 kg Torpexu = ok. 450 kg Heksogenu stabilizowanego TNA lub 580 kg TriNitroToluenu.
Amerykanskie torpedy Mk-15 mialy glowice zawierajace az 374 kg Torpexu. POTEGA !!!!! :o :o :o Dlugie Lance niosly prawie 500 kg Heksogenu na TNA (dokladnie 490 kg), wiec widac chyba wyraznie kto tu rzadzi ! :-D
Wszystko ok, ale rzeczywiste efekty działania jap. lancy prowadziły w szczególnych przypadkach do "utraty całych sekcji dziobowych niszcz i krążowników. Widok New Orleans bez pierwszej wieży 203 mm
To zadna sztuka. To samo potrafilaby 300 kg zwykla torpeda z TNT. Dzioby krazownikow byly waskie i raczej cienko chronione i uwregowione. To nie pancerniki.
Nie chce nawet o tym myslec co by bylo, gdyby w dziob trafilo 370 kg Torpexu :-o

: 2004-04-20, 11:33
autor: Mitoko
karol pisze:Mitoko był tak uprzejmy przetworzyć go i zamieściłem go w serwisie gimpa, a to adres, drugi okręt od góry:
http://karolkeane.webpark.pl/pingwinek_ala_mitoko.html
Przetworzyłem to jeszcze bardziej
Obrazek

: 2004-04-20, 11:47
autor: crolick
Nala pisze:To zadna sztuka. To samo potrafilaby 300 kg zwykla torpeda z TNT. Dzioby krazownikow byly waskie i raczej cienko chronione i uwregowione. To nie pancerniki.
Nie chce nawet o tym myslec co by bylo, gdyby w dziob trafilo 370 kg Torpexu :-o
nalu ale tu nikt nie mowi o pancernikach tylko o niszczcyielach

poza tym nie zapominajmy o rozniacach w wyszkoleniu japonczykow i amerykanow w atakach torpedowych...

: 2004-04-20, 12:10
autor: jareksk
Celowo poruszyłem ten temat, bo tu nie ma pancerników ! :lol: Ale i tak najbardziej ciekawe sa jak czytam te duże. Cóż duże jest piękne. Mam pytanie - który niszczyciel okresu2 WW był najmniejszym niszczycielem, a juz nie torpedowcem ?

: 2004-04-20, 13:00
autor: Zulu Gula
Można zapytać odwrotnie:
który niszczyciel, mimo że przewyższał wypornością kolegów był torpedowcem.

Też ciekawe, prawda?

: 2004-04-20, 13:01
autor: Zulu Gula
crolick pisze:
Nala pisze:To zadna sztuka. To samo potrafilaby 300 kg zwykla torpeda z TNT. Dzioby krazownikow byly waskie i raczej cienko chronione i uwregowione. To nie pancerniki.
Nie chce nawet o tym myslec co by bylo, gdyby w dziob trafilo 370 kg Torpexu :-o
nalu ale tu nikt nie mowi o pancernikach tylko o niszczcyielach

poza tym nie zapominajmy o rozniacach w wyszkoleniu japonczykow i amerykanow w atakach torpedowych...
Zwłaszcza na początku wojny.

Potem było coraz bardziej na odwrót.

: 2004-04-20, 13:15
autor: karol
ten Grom francuski cymes Mitoko, Wodnika również trzeba namalować, ciekawe, czy też wyjdzie taki efektowny... :)
oczywiście mogę go na stronkę, co... :kawa:

: 2004-04-20, 13:18
autor: Nala
crolick pisze:
Nala pisze:To zadna sztuka. To samo potrafilaby 300 kg zwykla torpeda z TNT. Dzioby krazownikow byly waskie i raczej cienko chronione i uwregowione. To nie pancerniki.
Nie chce nawet o tym myslec co by bylo, gdyby w dziob trafilo 370 kg Torpexu :-o
nalu ale tu nikt nie mowi o pancernikach tylko o niszczcyielach

poza tym nie zapominajmy o rozniacach w wyszkoleniu japonczykow i amerykanow w atakach torpedowych...
w 1945 r. ? W 1945 r. wszystko bylo przeciw Japonii.
Poza tym w tym momencie juz nic nie rozumiem. Oceniacie niszczyciele czy stopien wyszkolenia zalogi ???

Udowodnilem, Sumner - wiecej torped, lepsze torpedy, lepsze armaty, lepszy FCS, stabilizacja, lepsza konstrukcja, lepsze OPA, lepszy OPL... gdzie tu Akizuki ? :-o

: 2004-04-20, 13:33
autor: Mitoko
karol pisze:ten Grom francuski cymes Mitoko, Wodnika również trzeba namalować, ciekawe, czy też wyjdzie taki efektowny... :)
oczywiście mogę go na stronkę, co... :kawa:
Spoko :lol:

: 2004-04-20, 13:34
autor: karol
thanks :)

: 2004-04-20, 14:11
autor: jareksk
A co z uzbrojeniem przeciwpodwodnym. Wydaje mi się, że Angole w niczym nie ustępowali,a nawet przewyższali Iowa tzn. inne niszczyciele.
A problem podstawowy w przypadku niszczycieli - relacja koszt - skuteczność ?

: 2004-04-20, 14:14
autor: jareksk
A co z uzbrojeniem przeciwpodwodnym. Wydaje mi się, że Angole w niczym nie ustępowali,a nawet przewyższali Iowa tzn. inne niszczyciele.
A problem podstawowy w przypadku niszczycieli - relacja koszt - skuteczność ?