Iowa - pancernik czy krazownik?

karol · Post autor: **karol** » 2004-04-15, 09:37

o na przykład między 1300 osób na Norfolku, a 2400 na Prinz Eugen, to jest istotnie sporo, ale tu...
czy 1400 Hooda, a 2480 Bismarcka na ten przykład

jareksk · Post autor: **jareksk** » 2004-04-15, 09:37

Tylko o 30 %. Ale to przkład. Takie różnice występują w innych klasach rónież - załoga ARk Royal i Hornet na przykład. Zresztą na Niemcach załogi były wielgachne, a np. u Francuzów nie - dlaczego ?

karol · Post autor: **karol** » 2004-04-15, 09:38

technika, a ręczna obsługa

jareksk · Post autor: **jareksk** » 2004-04-15, 09:43

Rzecz w tym, że moim zdaniem to uproszczenie. Wychodzi, że Niemcy ręcznie pchali handszpaki, a Francuzi naciskali guzik i jechało

karol · Post autor: **karol** » 2004-04-15, 09:46

prawie tak

SmokEustachy · Post autor: **SmokEustachy** » 2004-04-15, 14:24

jareksk pisze:Mam ochotę coś walnąć Okręt liniowy czy krążownik liniowy ? Taki temat. Moim zdaniem zdecydowanie okręt liniowy. Wszystkie !!! parametry OL. Jeżeli uznajemy Gangut za OL to Iowa tym bardziej. I niestety (bo go nir lubię) najlepszy zbudowanyw historii. Nie bedę liczył sin/cos ale faktem jest, iż pomimo wielu modernizacji, to ostatni mohikanie i do dziś mający znaczenie. To o czymś też świadczy. No i walnąłem

Jakie wszystkie?
Relacja blacha/wypornosc zwichrowana, blacha poswiecona na rzecz predkosci

karol · Post autor: **karol** » 2004-04-15, 14:26

których braknie? listę sporządźmy

Zulu Gula · Post autor: **Zulu Gula** » 2004-04-15, 17:30

SmokEustachy pisze:
jareksk pisze:Mam ochotę coś walnąć Okręt liniowy czy krążownik liniowy ? Taki temat. Moim zdaniem zdecydowanie okręt liniowy. Wszystkie !!! parametry OL. Jeżeli uznajemy Gangut za OL to Iowa tym bardziej. I niestety (bo go nir lubię) najlepszy zbudowanyw historii. Nie bedę liczył sin/cos ale faktem jest, iż pomimo wielu modernizacji, to ostatni mohikanie i do dziś mający znaczenie. To o czymś też świadczy. No i walnąłem
Jakie wszystkie?
Relacja blacha/wypornosc zwichrowana, blacha poswiecona na rzecz predkosci

Smoku, po 1930 gruby (czyli liczmy od 14 cali) pancerz montowali Brytyjczycy, Włosi i Japończycy.
Nawet Niemcy nie szaleli zbytnio, Bismarck miał tylko te 320.
Ale za to stal świetnej jakości.

O klasyfikacji okrętu nie świadczy grubość pancerza - vide ungeschuetzte kreuzer z przełomu XIX i XX wieku - tyż kreuzery, a bez pancerza.

ms1981 · Post autor: **ms1981** » 2004-04-15, 19:18

A moze od zlej strony to rozpatrujemy? Pancerniki ewoluowaly caly czas (lepiej byloby uzyc nazwy okretu liniowego). Iowa to nastepny krok w ewolucji pancernika. Krazownik liniowy byl zawsze z tylu, np. u Brytyjczykow na poczatku bylo tak, ze wraz z wybudowaniem nowej seri pancernikow budowano po nich odpowiadajce im KL.

Zulu Gula · Post autor: **Zulu Gula** » 2004-04-15, 21:33

Ale krążownik liniowy nie miał nigdy spełniac wszystkich funkcji okrętu liniowego.
Miał chociażby dodatkowe.

Jankesi zresztą wybudowali jeden typ krążownika "liniowego", który nie odpowiadał dokładnie żadnemu innemu pancernikowi swej floty.

ms1981 · Post autor: **ms1981** » 2004-04-15, 22:27

Wlasnie o to chodzi. Pozostaje pytanie czy w rozwoju KL dazono do uzyskania takiego opancerzenia jak pancerniki bez zmian reszty, czy w pancernikach dazono do uzyskania duzych predkosci (takich jak KL) bez zmian pozostalych parametrow (w obu przypadkach doprowadziloby to do tego samego efektu)? Biorac pod uwage historie USN to mieli oni zamiar wybudowac dwa KL takie jak W. Brytania, czy Japonia (Saratoga i Lady Lex) no ale uklad rozbrojeniowy pokrzyzowal im plany. Nie majac zadnych "tradycji" w budowaniu KL trudno tutaj doszukiwac sie u nich, ze rozwoj przebiegal po lini KL, a wrecz przeciwnie po lini pancernika.

karol · Post autor: **karol** » 2004-04-16, 07:15

hmm, to co to było Derflinger z Floty Jaśnie Wielmożnego Kaizera?

shigure · Post autor: **shigure** » 2004-04-16, 09:04

... czy te rozważania nie prowadzą przypadkiem w ślepą uliczkę ?
O ile pamiętam krążowik liniowy to coś co miało fatalne opancerzenie , za to pomykało po oceanach z zawrotna prędkością.
Czemu staramy się na siłę Iowę sprowadzić do rzędu Queen Mary , Indefagitable,Invincible - ktore były krążownikami liniowymi z "krwi i kości" ...
Samo określenie pancernik - sugeruje z czym mamy do czynienia.

karol · Post autor: **karol** » 2004-04-16, 09:40

tylko sugeruje?

jareksk · Post autor: **jareksk** » 2004-04-16, 09:52

A Alaska to co? Moim zdaniem ostatni KL. Próba KL, niezbyt zresztą udana. Krążownik liniowy pozostawał w swoich funkcjach krążownikiem, a nie okrętem liniowym. Funkcja się liczy - przeznaczenie.

Gość · Post autor: **Gość** » 2004-04-16, 10:00

mcwatt pisze:Skąd jest ten rysuneczek Richelieu, jeśli można spytać?

Po raz pierwszy ukazał się w Jane's Fighting Ships 1946-1947 na s.176 (nawet z tym samym podpisem w prawym rogu).
Ale dla naszych rozważan zawsze od planików w Jane'sach (pamietacie podziały na przedziały wodoszczelne od 1 do 20, nie mające nic wspólnego z rzeczywistością) znacznie lepsze są planiki z klasycznej książki Breyera Schlachtschiffe und Schlachkreuzer 1905-1970 (jest też po angielsku).
Andrzej J.
PS Niech ktoś wrzuci na forum sp.treści OW-64 (ostatni).
AJ