Strona 261 z 387
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
: 2017-07-05, 17:45
autor: Wicher
Zamiast się mnie pytać idź do kolegów z DTr i się ich pytaj dlaczego się pytają kto ich będzie osłaniał podczas wykonywania zadań A2AD. Bo chyba nie wierzą w osłonę OPL z brzegu.
Póki co poruszyliśmy SPO jedynie w kontekście konfliktu zbrojnego. Czyli czasu W. A czas P i K? Też są okręty nawodne niepotrzebne? Bo w MSZ mają odmienne zdanie od tych co tworzyli SPO. Nie wspominając już o BBN. Jeśli się będziesz pytał na co okręt w czasie P to Ci parę linków podeślę.
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
: 2017-07-05, 18:36
autor: Marmik
Wicher pisze:z DTr
?
Wicher pisze: A czas P i K?
Jeśli się będziesz pytał na co okręt w czasie P to Ci parę linków podeślę.
Poproszę.
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
: 2017-07-05, 19:02
autor: marek8
Panowie,
Tu nie ma co się zarzucać pytaniami czy koncepcjami ani oburzać się na chyba niestety nieuleczalne i wieczne narodowe malkontenctwo.
U nas pewne rzeczy dokładnie tak się niestety mają od dobrych paru wieków i jedyne możliwe rozwiązanie to tzw. "nietypowy wyjątek" od krajowych obyczajów czyli np. niedający się odeprzeć nacisk sojusznika na przez niego wymyślone rozwiązanie, jakichś odważny (na odchodnym

) minister czy może perspektywa korzyści w wyniku jakiejś mitycznej kooperacji międzynarodowej (w praktyce wyrażająca się w ciekawym "słownie" sprzedaniu jej samej).
Pozostawione same sobie nasze pod dowolną nazwą operujące "stronnictwa" zagadają się na śmierć a motorówki ze sklejki nie wypuszczą

bo to nie jest właściwy czas...
No takie a nie inne mamy mechanizmy "porozumiewawcze" na tym naprawdę bardzo wysokim szczeblu i możemy sobie tu czy gdzie indziej podyskutować do białości niemal- aby się "panowie" dogadali i coś finalnie z tego wyszło potrzebna jest aż seria cudów a o takową wcale niełatwo...
Co do fregat to chyba sens powyższych twierdzeń jest aż nadto oczywisty - spora część materiałów "za" jest taka, że trudno oprzeć się wrażeniu, że przygotowywało je lobby np. okrętów podwodnych...

Niestety tak to już jest, że "chęć szczera" w przypadku tak nietypowego "produktu" może nie wystarczyć a zwykły entuzjazm być może nawet szczerych i do głębi przekonanych do celowości takiego rozwiązania zwolenników może - tak jak w rzeczonym przypadku przybrać mocno groteskową postać
Być może to fakt niezbyt popularny ale sporo całkiem ciekawych systemów uzbrojenia nie weszło na uzbrojenie armii w zasadzie głównie dzięki brakowi lub zupełnie od czapy marketingowi.
A akurat ten grzech w wykonaniu czynników rządzących dowolnej barwy nie raczących się ze swoich "wyżyn" zniżyć do wyjaśnienia "ludowi" dlaczego NDR lub dlaczego 4 OP u nas powszechny niestety...
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
: 2017-07-05, 19:04
autor: oskarm
Mnie ciekawi jakich narzędzi symulacyjnych używano i jakie RoE, rozmieszczenie sił oraz parametry przyjęto dla okrętów nawodnych, że tak łatwo przyszło Rosjanom ich zatopienie oraz jakie straty zostały zadane przeciwnikowi (podobnie jakie warunki zostały przyjęte dla OP).
Jak bardzo jeden parametr dokładności symulacji zmienia jej wyniki o 180 stopni można sobie przeczytać tutaj:
http://www.esimgames.com/?p=2070 (wersji militarnej tej symulacji używa kilka państw w tym Polska).
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
: 2017-07-05, 20:03
autor: Wicher
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
: 2017-07-05, 20:13
autor: Marmik
oskarm pisze:Mnie ciekawi jakich narzędzi symulacyjnych używano
No to akurat chyba łatwo wywnioskować:
http://csikgw.wp.mil.pl/pl/29_3.html
Wicher pisze:Dywizjonów Trałowców
no to dTR

Uczciwie powiem, że jeżeli jednym z podstawowych zadań fregat ma być osłanianie minołowców to chyba jednak coś nie halo.
Wicher pisze:http://www.energetyka24.com/374106,rosn ... ka-wojenna
według Ministerstwa Spraw Zagranicznych: „zablokowanie cieśniny Ormuz jest mniej więcej tak samo ważne z punktu widzenia ekonomicznego, jak zablokowanie cieśnin duńskich. Musimy myśleć o Bałtyku, ale nie redukować optyki wyłącznie do niego”.
Problemem jest to, że takie argumenty podawane pojedynczo oderwane od naprawdę solidnego rozpisania CAŁYCH sił morskich RP raczej śmieszą niż skłaniają do refleksji.
Poza tym będziemy przecież mieli idealny okręt ekspedycyjny w postaci korwety Ślązak.
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
: 2017-07-05, 20:45
autor: Wicher
Nie. O podstawowych zadaniach dla fregat, które miałyby być w MW RP, mówił kmdr rez. Ogrodniczuk na ostatniej konferencji w SMW.
A kmdr por. Draga (który przy okazji chwalił SKBM a nie SPO) wyraźnie powiedział, że to my (w domyśle NATO) będziemy się musieli przebijać na Bałtyk i przez Bałtyk do P. Bałtyckich, czy też do Polski. Rozumiem, że dla Ciebie wystarczy, że inne floty NATO będą się przebijać, walczyć, a my poczekamy aż desantowiec - też nie nasz a NATOwski - zabierze nasz batalion i wyładuje go np. na Łotwie?
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
: 2017-07-05, 20:51
autor: Marmik
Wybacz, ale nie bardzo wiem na czym opierasz rozumienie tego co wg mnie wystarczy czy nie wystarczy, ale jestem zdania, że polska flota wojenna w głównej mierze powinna być pod polskie uwarunkowania, a nie np. łotewskie. Oczywiście jeśli wuj Sam tupnie i powie, że mamy mieć fregaty to i decydenci uznają, że fregaty to dla nas najlepsze rozwiązanie. Obawiam się też, że drugi z wymienionych przez Ciebie oficerów to naprawdę ostatnia osoba, która będzie broniła koncepcji fregatowej. Poza tym ze wspomnianej wypowiedzi wynika raczej to czego SKBM nie uwzględnia, a nie co uwzględnia.
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
: 2017-07-05, 20:55
autor: domek
A ja bym wywalił do kosza wszystkie pomysły i jak bym miał budować Polską Flote Wojenną to pozwolił bym chistori zatoczyć krąg i wrucił do jednostek podwodnych wywodząc je z II wojny światowej jednostka szybka na powierzchni jak fregata a uzbrojeniem fregaty i op zdolna zchodzić pod wode

to by miało sens jak dlamnie.nie budował bym czystego OP bo to nabałtyk i naszą kieszeń jak dlamnie bezssens

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
: 2017-07-05, 21:01
autor: domek
Wicher pisze:Nie. O podstawowych zadaniach dla fregat, które miałyby być w MW RP, mówił kmdr rez. Ogrodniczuk na ostatniej konferencji w SMW.
A kmdr por. Draga (który przy okazji chwalił SKBM a nie SPO) wyraźnie powiedział, że to my (w domyśle NATO) będziemy się musieli przebijać na Bałtyk i przez Bałtyk do P. Bałtyckich, czy też do Polski. Rozumiem, że dla Ciebie wystarczy, że inne floty NATO będą się przebijać, walczyć, a my poczekamy aż desantowiec - też nie nasz a NATOwski - zabierze nasz batalion i wyładuje go np. na Łotwie?
ta ale za cztery OP lub fregaty to możemy na granicy z układem kaliningradzkim mieć siły lądowe zdolne rozwalić ten grajdoł w 10 minut niech tylko odpalą pierwszą rakiete

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
: 2017-07-05, 21:12
autor: Wicher
Marmik pisze:
A z pomocą możemy przychodzić okrętując jakiś batalion na amerykański okręt desantowy, nieprawdaż?
Na tym.
Napisałem, że o fregatach mówił Ogrodniczuk.
Zaś po wypowiedź Dragi sięgnąłem w nawiązaniu do Twojego "desantowca US z batalionem PL". Najpierw trzeba mieć siły by na ten Bałtyk desantowiec wprowadzić i przeprowadzić do P. Bałtyckich. A co ważne - mieć siły by cokolwiek do Polski doprowadzić morzem. Bo rosyjskie A2AD sięga cieśniń duńskich. Na pewno to wiesz, nie tylko z referatu kmdra Dragi. Więc jak chcesz wprowadzać/przeprowadzać przez Bałtyk desantowce skoro nie będziesz miał dla nich żadnych sił osłony? Oczywiście o ile zakładasz, że w tej operacji powinniśmy brać udział a nie jedynie patrzeć jak innym idzie (w końcu to my leżymy nad Bałtykiem a nie np Hiszpania)...
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
: 2017-07-05, 21:25
autor: domek
Wicher pisze: Więc jak chcesz wprowadzać/przeprowadzać przez Bałtyk desantowce skoro nie będziesz miał dla nich żadnych sił osłony?
Do samego Kaliningradu dojdą pod osłoną lądowej obrony wystarczy nam utrzymać pas wód terytorialnych

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
: 2017-07-05, 21:26
autor: Marmik
Powtarzam, że jeśli w takiej operacji przewidywany będzie nasz udział to będziemy mieli takie okręty jakie będą przewidywane. Skoro na razie tak nie jest to znaczy, że nie jest. Moje zdanie, które zacytowałeś jest prostym pytaniem, że nie tylko fregatami można wziąć udział we wspólnym wysiłku. Jeśli założyć działania na południowym Bałtyku ukierunkowane na odkorkowanie drogi dla desantu w pribałtice to może się okazać, że większe znaczenie będą miał dodatkowe dwa tuziny F-16 niż dwie fregaty.
Kolejna sprawa to czy nie ma innych sposobów we wzięciu udziału w akcji NATO? Czy nie wydaje się zasadne, by z uwagi na bliskość Bałtijska w jakiś sposób oddziaływać na jednostki stanowiące potencjalne zagrożenia dl armady NATO? Odnoszę wrażenie, że fortress fleet w oparciu o niezatapialne fregaty kreuje się na jedyny możliwy wariant rozwoju MW.
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
: 2017-07-05, 22:02
autor: domek
A co z wariantem pusty Bałtyjsk ?
edit
Czy taki desant ma sens praktyczny i szanse powodzenia? nie pisze o flocie rosyjskiej bo w praktyce będzie jak w ...... niewyjdzie w morze
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
: 2017-07-06, 00:02
autor: oskarm
To jest oczywiste, ale JTLS to warstwa strategiczna, mi chodzi o symulacje, ktora podpieto pod niego w warstwie taktycznej.
Poza tym będziemy przecież mieli idealny okręt ekspedycyjny w postaci korwety Ślązak.
Bez jaj. Fregaty przy predkosciach 18 w maja 2-3x a Iver ponad 4,5x wiekszy zasieg. To oznacza koniecznosc tankowania Slazaka tak z 4 do 8 razy czesciej niz pozostalych okretow w zespole... Nie mowiac juz o braku mozliwosci bazowania smoglowca i calego jego wsparcia od dozoru, rozpoznania, operacji abodazowych itd.
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
: 2017-07-06, 00:05
autor: oskarm
domek pisze:Wicher pisze: Więc jak chcesz wprowadzać/przeprowadzać przez Bałtyk desantowce skoro nie będziesz miał dla nich żadnych sił osłony?
Do samego Kaliningradu dojdą pod osłoną lądowej obrony wystarczy nam utrzymać pas wód terytorialnych

Slaby jestes z matematyki.