
Powyżej "zmodernizowana ponownie" Mątwa

Zmiany:
- przeskalowany silnik (zgodnie z tym, co pisałem we wcześniejszym poście), co spowodowało zmianę jego proporcji i obniżenie położenia wału śruby
- nieco powiększona śruba (jak baran "uparłem się", że 30" to 70 cm, a przecież jest to 76 cm), co wpłynęło na długość przeskalowanego tunelu śruby i maksymalną wysokość wyprofilowania tunelu śruby. Ale zastrzegam, że te 30" to jest maksymalna średnica katalogowa śruby dla tego silnika - mogła być mniejsza, więc i tunel mógłby być krótszy, i wysokość oprofilowania tunelu śruby niższa!
- obniżona górna krawędź obudowy tunelu wału śruby (tak jak szacowałem wyszła wysokość niższa o 5 cm, obudowa ma więc wysokość 30-31 cm)
- zgodnie z sugestiami kol.
ptasznika tunel wału śruby zajmuje całą szerokość korytarza - to łatwiejsze i logiczniejsze do zrobienia, niż ustawienie skrzynki 30 x 30 cm na całej długości korytarza i przestawianie szotów pomieszczeń

, ale w związku z tym należy oczywiście wymienić wszystkie drzwi na niższe, no i przydałby się stopień (schodek) w samych pomieszczeniach
p11c, zbiorczo, bo - czego się zresztą spodziewałem - jakichkolwiek konkretów u Ciebie brak:
1. (...) w każdym razie nie jest to pomieszczenie dla ludzi, jedynie do pracy. Dla tego zwróciłem ci na to uwagę i to w żartobliwej formie, ale ok mogą zostać
Wstawiłem tam sylwetkę, aby sprawdzić proporcje człowieka i celi dla pojedynczej miny.
Podobnie jest z sylwetką na tle bulaju, na tle drzwi i stojącą na obudowie tunelu wału śruby.
Wszystko wydaje się pod tym względem OK.
2 i 3. (...) Napisałem, że nie można iść tą drogą bo na początku była statkiem minowo- gazowym i nie można likwidować tego magazynu w projektowaniu maszynowni. Czy teraz jest ta moja skrótowa wypowiedź jasna ?
W każdym razie upierał bym sie w pozostawieniu tego magazynu gazowego, zwłaszcza, że jak twierdzisz było dość innego miejsca
Ale przecież upierać się przy pozostawieniu "magazynu na sprzęt gazowy" nie musisz - on tam był i na krypie, i nie było potrzeby nic z nim robić nawet po wstawieniu silnika.
Może chodziło Ci o "Przedział gazowy"?
Jeśli tak, to dlaczego nie można likwidować?
Konkretnie.
Do czego służył ów "Przedział gazowy" i jakie czynności były w nim wykonywane?
Statek minowo-gazowy, czyli krypa bez napędu została poddana dość gruntownej przebudowie, polegającej na montażu napędu.
Tak radykalne dodanie właściwości niesie za sobą koszty w postaci rezygnacji z innych właściwości ("przedziału gazowego") - coś za coś.
Przy czym najprawdopodobniej nie do końca!
Być może część ze sprzętu można było rozmieścić inaczej (przeniesiony kambuz!?), a część czynności w nim wykonywanych można było wykonać na pokładzie, część w korytarzu przedziału minowego, a część w "magazynie na sprzęt gazowy". A być może z części tego wszystkiego można było zwyczajnie bez żalu i bez redukcji potencjału zrezygnować.
4. Owszem sporo i tez mnie to mocno zastanawia.
Na Mątwie była zaokrętowana Grupa Minowo-Gazowa. Zapewne to ci marynarze "robili" różnicę.
Ale przy napędzie trzeba dodać przynajmniej dwóch, trzech maszynistów i elektryka.
Gdzie ich pomieścić, o ile nie zredukuje się liczebności Grupy Minowo-Gazowej lub jeśli jej marynarze nie będą mieli podwójnych specjalności? (Heh, miner-maszynista, chemik-elektryk

- byłoby to w ogóle możliwe?)
Hmmm... Pomyślmy... No tak! Jest rozwiązanie!
Hamaki!
Do rozwieszenia praktycznie gdziekolwiek.
5. (...) Nie chce teraz o tym się rozpisywać ale jak weźmiesz stosunek wielkości takiego tunelu w innych jednostkach w stosunku do ich kadłubów to w twoim wypadku wydaje się on aż nazbyt skromny. Choć może spełniałby swoją role, nie wiem. Można to przeanalizować.
Ależ śmiało! Rozpisuj się - ja jestem bardzo tego ciekawy, bo jak na razie to większość rzeczy tak naprawdę tylko Ci się wydaje, i na podstawie tego "wydaje mi się" stawiasz kategoryczną tezę, że na Mątwie nie może zmieścić się 160 min.
A przypominam, że od tego właśnie się zaczęło! I to Ty domagałeś się rozrysowania możliwego układu.
Co do "skromności" rozmiarów tunelu - został powiększony proporcjonalnie (liniowo) w stosunku do tego, co było na trałowcu, przy założeniu, że zostanie zamontowana śruba o maksymalnej katalogowej średnicy.
Dlaczego miałoby to być za mało?
Zapraszam do przeprowadzenia analizy, skoro sugerujesz, że można to zrobić.
Ale ponownie: bardzo proszę o konkrety!
6. wg, mnie tak, powinien być szerszy
Według mnie - intuicyjnie - również raczej powinien być szerszy.
Ale o ile? I dlaczego?
Można próbować przez analogię z innymi rzecznymi śrubowcami podobnej wielkości i mających tunel śruby - niestety nie znalazłem takich przykładów.
Jeśli masz - podziel się.
Jeśli nie - spróbuj wyliczyć, jaka szerokość byłaby optymalna i dlaczego nie mogłaby to być zwykła "skrzynia" bez dna i obu szczytów, z prostopadłymi ścianami i wyprofilowaną "pokrywą".
To nie złośliwość: podobno Mątwą zajmujesz się od lat, więc powinieneś mieć to rozpracowane w szczegółach...
7. Nawet jeśli zmieścić tam silnik i śrubę to gwałtownie wzrośnie tonaż. a to nie da się pogodzić z pozostawieniem dotychczasowych możliwości ładunkowych.
Czyli jednak nie zajrzałeś na linkowaną wcześniej stronę...
Katalogowy ciężar silnika model DC.6 to 5844 funtów, czyli 2490 kg.
Ciężar silnika z reduktorem, rewersem i detalami osprzętu to 69,25 cwt, czyli 3,52 ton.
Do tego prądnica, pompa, zbiorniki na paliwo i samo paliwo, wał śruby i sama śruba, konstrukcja tunelu wału i tunelu śruby.
Uzbiera się 10 ton? Wątpię. Według mnie - ale zupełnie intuicyjnie! - jeśli wyjdzie 7 ton, to będzie max.
A nawet jeśli będzie to 10 ton, to według wyliczeń kol.
ptasznika przyrost zanurzenia wyniesie zaledwie... 6 centymetrów!
Ja szacowałem dla 10 ton przyrost zanurzenia na 10 cm.
Pisałem Ci już zresztą kiedyś o tym na forum Konradusa - według mnie Twoje argumenty były tam całkowicie wydumane ("stosunek masy ładunku do masy samego okrętu" - co to miało być!?), by nie określić tego dosadniej.
Po raz kolejny proszę, byś w ewentualnej dyskusji posługiwał się konkretnymi danymi, przykładami lub źródłami, a nie swoim "wydaje mi się".