"Pojedynek gigantow"

Okręty Wojenne lat 1905-1945

Moderatorzy: crolick, Marmik

Awatar użytkownika
CIA
Posty: 1657
Rejestracja: 2004-01-18, 12:46
Lokalizacja: Gdansk

Post autor: CIA »

W. K. pisze:No, a powiedzcie Panowie, kiedy to dołączycie do szacownego grona autorów publikacji? Wiedzy widzę nie brakuje i źródeł też nie. Kiedy będzie można delektować się analizą waszych wypocin? Bo przyznam szczerze, gdyby Nicpoń napisał książkę o „Bismarcku”, pierwszy ustawiłbym się w kolejce.
Nicpon - napisz książke! Nie żartuje teraz... nawet pomogę Ci ja zilustrowac ...gdybys chciał :D
Aj -press pewnie jest zarezerwowany dla Skwiota, ale przecież jest tyle innych wydawnictw...
Awatar użytkownika
nicpon
Super Kierownik ;-)
Posty: 834
Rejestracja: 2004-01-04, 11:01
Kontakt:

Post autor: nicpon »

CIA pisze:
W. K. pisze:No, a powiedzcie Panowie, kiedy to dołączycie do szacownego grona autorów publikacji? Wiedzy widzę nie brakuje i źródeł też nie. Kiedy będzie można delektować się analizą waszych wypocin? Bo przyznam szczerze, gdyby Nicpoń napisał książkę o „Bismarcku”, pierwszy ustawiłbym się w kolejce.
Nicpon - napisz książke! Nie żartuje teraz... nawet pomogę Ci ja zilustrowac ...gdybys chciał :D
Aj -press pewnie jest zarezerwowany dla Skwiota, ale przecież jest tyle innych wydawnictw...
jak masz ochote to mozemy napisac ja razem...
jak nikt nie wyda to zrobimy strone w internecie

tylko podobno na tych ksiazkach sie slabo zarabia :-D
Ostatnio zmieniony 2005-05-12, 22:21 przez nicpon, łącznie zmieniany 1 raz.
MiKo
Admin FOW
Posty: 4050
Rejestracja: 2004-01-07, 09:02

Post autor: MiKo »

ostatnia fotka 30 minut od trafień. Na wcześniejszych zdjęciach z boku to przechyłu nie widać raczej. Ja tam nie wiem kiedy ten przechył mógł sie pojawić czy po tych 30 minutach czy wcześniej jak się mijały i wtedy każdą fotkę można se wsadzić.
MiKo
Admin FOW
Posty: 4050
Rejestracja: 2004-01-07, 09:02

Post autor: MiKo »

Wydaje mi się że traficie w rynkową nisze. Ostatnio w Polsce mało na jego temat wydawali z 10 książek i monografii zaledwie :D
Awatar użytkownika
nicpon
Super Kierownik ;-)
Posty: 834
Rejestracja: 2004-01-04, 11:01
Kontakt:

Post autor: nicpon »

MiKo pisze:ostatnia fotka 30 minut od trafień. Na wcześniejszych zdjęciach z boku to przechyłu nie widać raczej. Ja tam nie wiem kiedy ten przechył mógł sie pojawić czy po tych 30 minutach czy wcześniej jak się mijały i wtedy każdą fotkę można se wsadzić.
tylko ze na ostatniej fotce jest przechyl... calej fotki :D

trzeba ja wytrymowac w Photoshopie
Awatar użytkownika
CIA
Posty: 1657
Rejestracja: 2004-01-18, 12:46
Lokalizacja: Gdansk

Post autor: CIA »

nicpon pisze: tylko podobno na tych ksiazkach sie slabo zarabia :-D
Co mi tam... trzeba przecież cos zrobic dla świata :D

A z nisza... Bismarck zawsze sie sprzeda...
W. K.

Post autor: W. K. »

nicpon pisze:
CIA pisze:
W. K. pisze:No, a powiedzcie Panowie, kiedy to dołączycie do szacownego grona autorów publikacji? Wiedzy widzę nie brakuje i źródeł też nie. Kiedy będzie można delektować się analizą waszych wypocin? Bo przyznam szczerze, gdyby Nicpoń napisał książkę o „Bismarcku”, pierwszy ustawiłbym się w kolejce.
Nicpon - napisz książke! Nie żartuje teraz... nawet pomogę Ci ja zilustrowac ...gdybys chciał :D
Aj -press pewnie jest zarezerwowany dla Skwiota, ale przecież jest tyle innych wydawnictw...
jak masz ochote to mozemy napisac ja razem...
jak nikt nie wyda to zrobimy strone w internecie

tylko podobno na tych ksiazkach sie slabo zarabia :-D
A na stronach internetowych lepiej? ;-)
Awatar użytkownika
nicpon
Super Kierownik ;-)
Posty: 834
Rejestracja: 2004-01-04, 11:01
Kontakt:

Post autor: nicpon »

mowiac o przechyle mialem na mysli te fotke

Obrazek
Awatar użytkownika
CIA
Posty: 1657
Rejestracja: 2004-01-18, 12:46
Lokalizacja: Gdansk

Post autor: CIA »

Tutaj to on ma chyba 1 stopień na prawą :lol: przebalastowali chyba chłopaki... :D
Awatar użytkownika
nicpon
Super Kierownik ;-)
Posty: 834
Rejestracja: 2004-01-04, 11:01
Kontakt:

Post autor: nicpon »

to co Panowie
czas na nastepny odcinek
choc zostala nam jeszcze kwestia Jean Barta

ale to jutro

a dzis wezmiemy fragment o pierwszym kontakcie

co?
Emden
Posty: 759
Rejestracja: 2004-07-08, 15:22

Post autor: Emden »

Dajesz...
Chętnie poczytam.
Wychodzi długa z tego nowelka...
Na razie 1 punkt i 24 strony 8)
Awatar użytkownika
nicpon
Super Kierownik ;-)
Posty: 834
Rejestracja: 2004-01-04, 11:01
Kontakt:

Post autor: nicpon »

odcinek 3)
Następnego dnia wieczorem okręty niemieckie zbliżyły się od północy do Cieśniny Duńskiej miedzy Islandią a Grenlandią. O godzinie 18: 11 na "Bismarcku wykryto niezidentyfikowany okręt i ogłoszono alarm bojowy. Wkrótce na horyzoncie ukazała się charakterystyczna, dość archaiczna sylwetka dużego okrętu z czterema wieżami armat artylerii głównej i trzema komin. Był to brytyjski ciężki krążownik HMS "Suffolk". Wieże artyleryjskie okrętów niemieckich obróciły się w stronę wroga gdy nagle radar pancernika uzyskał nowy kontakt.

tu autor sie ewidentnie pomylil

wszystkie zrodla i dziennik bojowy PE mowia
ze owym "kontaktem bojowym" o 18:11 byly... gory lodowe
i alarm po chwili odwolano...
:)
Emden
Posty: 759
Rejestracja: 2004-07-08, 15:22

Post autor: Emden »

Zauważono go o 19.22 tak?
Pożniej Bismarck wykrył fale radarowe, a potem o 20.30 zobaczył jeszcze Norfolka do którego odał 5 salw...

Tak to szło?
Awatar użytkownika
nicpon
Super Kierownik ;-)
Posty: 834
Rejestracja: 2004-01-04, 11:01
Kontakt:

Post autor: nicpon »

dalej jest tak

(...)

Idący z dużą prędkością ciężki krążownik HMS "Norfolk" (on był tym drugim, niezidentyfikowanym echem), wynurzył się nagle z mgły wprost pod lufy armat niemieckiego okrętu liniowego. Nim załoga zorientowała się o grożącym jej niebezpieczeństwie, „Bismarck" otworzył ogień. Wszystkie wystrzelone salwy, a było ich aż 5, były chaotyczne i za krótkie, co nienajlepiej świadczy o jakości systemu kierowania ogniem od strony szybkości reakcji, jako że odległość z jakiej prowadzono walkę była minimalna i naprawdę trudno było nie trafić".


przede wszystkim z tego opisu wychodzi na to
ze wszystkie te wydarzenia dzialy sie jedno po drugim o 18:11
gdy tak na prawde kotakt z Suffolkiem mial miejsce o 19:22 (choc sa pewne kontrowersje - o czym pozniej)
a kontakt z Norfolkiem o 20:30 (choc tez sa pewne kontrowersje - o czym pozniej)

kwestia odleglosci z jakiej Bismarck strzelal do Norfolka
zarowno dziennik bojowy PE jak i raporty z Norfolka mowia o dystansie ok 13000m (Anglicy szacuja na 12000-14000y)
W. K.

Post autor: W. K. »

O 19:22 złapano kontakt radarowy.
To nie to samo, co zauważono.
W. K.

Post autor: W. K. »

Poza błędem w godzinie (ciekawostka),
nie sądzę by z opisu wynikało, co następuje.
Chyba, że komuś na tym bardzo zależy.
ODPOWIEDZ