Strona 23 z 32

: 2004-07-21, 15:22
autor: karol
to nie tak, prawdziwy marynista nie przepuści okazji pooglądania modelu (no ja bynajmniej nie przepuszczam) choćby dla określenia stopnia wierności kopii modelarskiej :)

: 2004-07-21, 15:33
autor: shigure
... ta broszura to jednak cos więcej - bo dane techniczne są tzw.podstawowe , ale że podejście do tematu mam bardziej "historyczne" niż techniczne ( co da się zauważyć ) - to sam "życiorys" jednostki jest przedstwiony w sposób bardzo sympatyczny a do tego Karol jest to czego szuka sie w necie - czasami bezskutecznie lub jakosć zostawia wiele do życzenia - plany , zdjęcia , rysunki ...
Grzegorz Nowak nie płaci mi za reklamę :lol:

: 2004-07-21, 15:41
autor: karol
no pewnie, Tashkent miał trzy lufy 130 mm, a model ma sześć sztuk od zarania dziejów, nie martw się, nadziałem się i ja na nieścisłości w modelarzach itp. :)

: 2004-07-21, 16:13
autor: Gość
shigure pisze:Taka mała dygresja na temat broszur dla modelarzy :lol:
... dziś nabyłem pozycję "dla modelarzy" z cyklu Niszczyciele II wojny światowej - trzy w jednym - Gendreau , Matsu , Brissenden ...
Wydawca na samym wstępie zaznacza iż pozycja "kierowana dla modelarzy marynistów" , ale sądzę iż należałoby wstawić literkę "i" pomiędzy modelarzami a marynistami.
Pozycja jak najbardziej dla obu grup.A że niszczyciele to jednak temat niesłusznie traktowany nieco po "macoszemu" tym bardziej chętnie 20 zł.zostawiłem w księgarni.
Czy z pewnością tylko do modelarzy kierowana ?.Uważam że nie ale możecie ocenić sami.
a coś więcej ?
plis na temat rysunków

domek

: 2004-07-21, 16:25
autor: Gość
a coś więcej ?
plis na temat rysunków
Ale może nie tu ??!!

: 2004-07-21, 16:32
autor: CIA
karol pisze:no pewnie, Tashkent miał trzy lufy 130 mm, a model ma sześć sztuk od zarania dziejów, nie martw się, nadziałem się i ja na nieścisłości w modelarzach itp. :)
możesz Karol cos blizej na ten temat...
Ja tutaj widzę 6 luf... No właściwie to cztery widzę, bo tych na rufie to nie widzę :lol:
Obrazek

: 2004-07-21, 19:01
autor: Nala-SFW
Andrzej J. pisze:cd. kwestii 41
Gdyby się bliżej przypatrzec to - mimo że Nala twierdzi iz opracował wg Campbella, to niekiedy można znaleźć jakieś elementy, które wygladaja jakby były wzięte z innych źródel, w tym z Hodgesa.
Nie jestescie tym zmęczeni?
Andrzej J.
Nala z urlopu. Mam kilka chwil. Z uwaga sledze uwagi (jak to brzmi) pod moim adresem. nasuwa sie wiele mysli typu - jest wiele publikacji, gdzie 30 uwag byloby na pierwszej stronie, albo jeszcze lepiej - latwo krytykowac jak sie samemu nie pisze etc. gdyby kazdy wychodzil z takiego zalozenia, nie moznaby nic wydawac, bo kazdy by sie bal. Ja tam sie nie boje, bo czego ? Wszystko podparte zrodlami lub wlasna analiza NA PODSTAWIE zrodel (to nie to samo co kalka o czym dalej).
Skoro rysunek jest opracowany NA PODSTAWIE czegos czy to znaczy ze jest przedrukiem tudziez kalka ? Chyba nie, prawda ? Fakt, ze NWoWW2 Campbella to glowne zrodlo, ale przy opracowywaniu rys. kozystalem z wielu innych, w tym krajowych. Podpisy zas nie sa bezposrednio tlumaczone lub brane z Campbela. Podpisy pomogl mi wykonac kolega z Katedry Artylerii (widac sie nie zna ;-) ).
Kwestia przypisow - nie wiem z kad teoria, ze przypis MUSI miec nr strony i MUSI byc cytatem ??? :-o Z tego co mnie uczono w szkole, gdy sie cos / kogos cytuje piszemy cyt: "... tresc cytatu...", a to sa po prostu ANALIZY wlasne podparte konkretna publikacja. Wszystkie wiec "czepy" odnosnie przypisow mozbna sobie od razu darowac. Wydaje sie, ze najbardziej dalem plame z rozmieszczeniem silnikow elektrycznych na rysunku - tu przyznaje sie bez bicia. Powod - brak zrodel. To mozna bylo odtworzyc tylko i wylacznie metoda dedukcji. No ale minelo sporo czasu i juz mam przygotowana errate rysunkowa na ten temat (po prostu nowy rys. tego typu). Ok, to narazie tyle. Reszta po powrocie (pewnie poniedzialek, moze wtorek).

: 2004-07-21, 19:11
autor: Nala-SFW
A to tak na zakonczenie cz. 1

Obrazek

: 2004-07-21, 19:12
autor: Absolut
Jesu...
:o
NALA!!
Ty nie rozumiesz co się pisze, czy tylko udajesz, że nie rozumiesz???
:x

Morał z twojego postu jest taki:
1. Moje żródła to brak źródeł.
2. Moje źródła to tajne źródła - i więcej o nich nie powiem.
3. Moje źródła to moja dedukcja.
4. Moje źródła to mój kolega NN znawca artylerii, który się zna a może nie zna...
(Wybacz mi Nieznany Kolego Nali, to nie chodzi o Ciebie, z pełnym szacunikem).
:wink:

Shok....
:shock:

: 2004-07-21, 19:14
autor: Nala-SFW
Absolut pisze:Jesu...
:o
NALA!!
Ty nie rozumiesz co się pisze, czy tylko udajesz, że nie rozumiesz???
:x

Morał z twojego postu jest taki:
1. Moje żródła to brak źródeł.
2. Moje źródła to tajne źródła - i więcej o nich nie powiem.
3. Moje źródła to moja dedukcja.
4. Moje źródła to mój kolega NN znawca artylerii, który się zna a może nie zna...
(Wybacz mi Nieznany Kolego Nali, to nie chodzi o Ciebie, z pełnym szacunikem).
:wink:

Shok....
:shock:
Malo jest zrodel podanych w przypisach ? Masz ta ksiazke ze sie wypowiadasz ?

: 2004-07-21, 19:19
autor: Absolut
No właśnie mam...

I nawet mam tekst w wersji elektronicznej...
:D

: 2004-07-21, 19:34
autor: Gość
Wiesz co Nala szkoda że się nie wziołeś za typ Iowa
zdecydowanie lepiej by ci poszło no i nie miał byś tylu utarczek z innymi w kwesti jak to było naprawdę


domek ;)

: 2004-07-21, 19:37
autor: Gość
trzeba być wielkim autorytetem żeby udowodnić innym
że nasza fikcja jest bardziej prawdziwa od fikcji innych
uznanych autorytetów :)

: 2004-07-21, 19:38
autor: Gość
to byłem ja domek

:D

: 2004-07-21, 19:42
autor: Nala
Anonymous pisze:Wiesz co Nala szkoda że się nie wziołeś za typ Iowa
zdecydowanie lepiej by ci poszło no i nie miał byś tylu utarczek z innymi w kwesti jak to było naprawdę


domek ;)
Byloby to samo. Zrobili sobie ze mnie worek.

: 2004-07-21, 19:45
autor: Emden
Swoja droga skoro zwracasz komus tak ostro uwage, powinienes:
a) Sam szczycic sie dorobkiem literackim
b) Posiadac przynajmniej papier ukonczenia studiow wyzszych
c) Pewnie znajdzie sie jeszcze niejedno...
Co ma dorobek literacki i papier do zwracania uwagi?
Jakby Absolut miał ten papier to bys sie z nim zgodził?