Forum Okrętów Wojennych

No i najważniejsze czyli fotografie z podniesienia bandery i cumowania dzień wcześniej
https://odwaszegofotokorespondenta.blog ... moran.html

Wczoraj, portal navyrecognition zamieścił newsa odnoszącego się wcielenia ORP KORMORAN do linii:
https://www.navyrecognition.com/index.p ... rsary.html
Moją uwagę zwrócił taki fragment, odnoszący się do AM 35 TRYTON:
"We reported during Balt Military Expo 2014 that ZM Tarnow will be supplying a new 35mm turret for the Kormoran II program. Our sources however indicate that this is now unlikely to happen."
Podkreślenie moje. Czy ktoś, coś?

Tryton to wielka landara wymagające gwałtownego odchudzenia a i tak nie mamy pewności czy się zmieści na Kormoranie. Warto pamiętać, że w czasie testów na pewno trzeba było coś jeszcze dodać, poprawić itp a to oznacza, że nawet na odchudzonego Trytona może nie starczyć... Zresztą armata i tak nie jest najważniejsza na niszczycielu min. Równie dobrze możesz zamontować na dziobie wkm.

Szafran, skąd te informacje? Mógłbyś jakiegoś linka podesłać? Trochę to dziwne, gdyż Tryton był zdaje się projektowany z myślą o Kormoranie, a ten znowu aż tak mały nie jest. 850 ton to już kawał okrętu. Kiedyś torpedowce tyle miały, a bywały uzbrojone w kilka znacznie większych dział. Rozumiem, gdyby na "plastusiach" chcieli go postawić...
Na d24 była taka grafika:
http://www.defence24.pl/media/cache/ins ... 6b0af.jpeg
Obrazek z prawej to właśnie Kormoran
Edit: https://www.youtube.com/watch?v=-7Mt8PjsKqI
Filmik z danymi technicznymi w 2 minucie.
Masa całkowita 4300 kg
Masa cz. obrotowej 3300 kg
Wymiary: dł. 5500 mm, szer. 2616 mm, wys. 2703 mm ( w tym podstawa 900 mm)

Równie dobrze możesz zamontować na dziobie wkm.

No nie za bardzo. Przy zwalczaniu min kotwicznych, po przecieciu kabla i jej wyplynieciu jest ona rozstrzeliwywana (podobno najtansza metoda). WKM ma za mala przebijalnosc, by zrobic to z bezpiecznej odleglosci.

Obaj macie rację.
Jemu trzeba tego: http://www.polska-zbrojna.pl/home/artic ... a-Slazaka-

Pozdrawiam,
Maciej

P.S.
Proszę nie piasć, że Tryton jest lepszy bo zapewnia obronę plot/prak, jak to niedawno mi opowiadano..
Uważam, że dla MW to dość kontrowersyjny program. Bo, o ile widzę te armaty jako uzupełnienie dla baterii plot/prak w ramach Narwi to już ich wykorzystanie w tej roli na okrętach jest wątpliwe. Dodatkowo, w pełni podzielna zdanie szafrana, że to jest "bydle". I to diablo kosztowne "bydle", które najlepiej dla MW wypchnąć ze swojego budżetu do "zielonych". A jeśli w ogóle, w co wątpię, uda się to wdrożyć to wtedy przyjąć do uzbrojenia lądowych baterii, o których wspomniałem na wstępie.

Bo ja wiem czy taki kosztowny. Program jego opracowania wraz z prototypem kosztował tyle co seryjne Millenium.

To sporo!
Tym bardziej, że armata już była. Do tego, jeszcze nie działa, nie wiadomo kiedy zacznie lecz wiadomo, że do Millenium nawet nie fiknie!

Pozdrawiam,
Maciej

Co się stanie z tym włoskim cudeńkiem jak obrośnie lodem? A mamy tam taśmy amunicyjne tylko w jakiejś brezentowej "plisowanej" osłonce. Będą po tym młotkiem stukać?
Może jeszcze na śródokręciu Ślązaka, kilka metrów od powierzchni wody nie będzie tak źle, ale Kormoran miałby to na samym dziobie. Obudowa Trytona może i jest znacznie większa, ale też wygląda na zdecydowanie lepiej chroniącą zawartość, szczególnie w naszej strefie klimatycznej.

Po co mieliby stukać po rękawie taśmy amunicyjnej?
Nawet pokrytym lodem - przecież, nie we wnętrzu.
Nie rozumiem..

Pozdrawiam,
Maciej

W toku prac nad Kormoranem słyszałem wypowiedzi, że trzeba tu coś dodać, tu coś zmienić itp. Oczywiście projektanci okrętu przewidzieli taki problem i na pewno jest zapas. Jeżeli wkrótce zostanie podjęta decyzja o budowie Albatrosa i Mewy to Tryton powinien już być gotowy do zamontowania na 258.

Tryton jako element lądowej obrony plot zamiast S-60? Jak najbardziej tak. A na okręty dać Wróble bo nie dość, że to małe to jeszcze stosunkowo tanie i niezawodne. Po co przepłacać?

PS wkm mają jednostki MCM z Belgii, Holandii, Norwegii, Łotwy i Litwy.

oskarm pisze:

Równie dobrze możesz zamontować na dziobie wkm.

No nie za bardzo. Przy zwalczaniu min kotwicznych, po przecieciu kabla i jej wyplynieciu jest ona rozstrzeliwywana (podobno najtansza metoda). WKM ma za mala przebijalnosc, by zrobic to z bezpiecznej odleglosci.

Przecież Kormoran nic nie będzie podcinał.

Marmik pisze: Przecież Kormoran nic nie będzie podcinał.

Ale zawsze może sobie postrzelać

Marmik pisze:przebijalnosc, by zrobic to z bezpiecznej odleglosci.
Przecież Kormoran nic nie będzie podcinał.

Owszem, ale operując w rejonie zagrożonym minami musi być przygotowany do radzenia sobie również z minami dryfującymi, a rozstrzeliwanie ich za pomocą artylerii małokalibrowej jest wciąż najtańszym i najbezpieczniejszym sposobem.

Poza tym pozostaje jeszcze grupa nurkow i skonczona liczba Gluptakow. W czasie P lub po ich wyczerpaniu moze to byc praktykowana metoda niszczenia tych min.

oskarm pisze:Poza tym pozostaje jeszcze grupa nurkow i skonczona liczba Gluptakow. W czasie P lub po ich wyczerpaniu moze to byc praktykowana metoda niszczenia tych min.

No i w tym momencie należałoby zadać pytanie o zabezpieczenie działań Kormoranów. Można się chwalić najnowszym na świecie niszczycielem min, ale podstawą jego działania będą systemy zwalczania tego zagrożenia. Jeśli ich będzie mało - a niszczycieli ma być co najmniej trzy - to nic z tego nie wyjdzie. Pozostaną tylko jako trałowce, bo przecież nie będą miały czym zwalczać miny. Myślę, że przynajmniej kilkadziesiąt Głuptaków, to jest niezbędne minimum na jeden niszczyciel. Chyba, że będziemy zwalczać miny płetwonurkami i improwizowanymi ładunkami.