Rozrywka, czyli 'Na luzie'
Moderator: nicpon
Re: Rozrywka, czyli 'Na luzie'
Na podwórku przed domem ojciec uczy syna strzelać z łuku. Przy pokazie
naciągania cięciwy wyślizgnęła mu się strzała z palców, przeleciała
przez podwórko i wpadła w otwarte okno kuchenne. Straszny krzyk się
rozległ. Wystraszony ojciec mówi: -synu zobacz co się stało. Po chwili
dziecko wraca i mówi, że ma dwie wiadomości: złą i tragiczną.
Zacznij od tej złej synu.
- Tato, ten pan hydraulik którego wezwałeś do odetkania zlewu ma
przestrzelony na wylot członek.
- A jaka jest ta tragiczna wiadomość?
- Mama ma przestrzelone oba policzki.
naciągania cięciwy wyślizgnęła mu się strzała z palców, przeleciała
przez podwórko i wpadła w otwarte okno kuchenne. Straszny krzyk się
rozległ. Wystraszony ojciec mówi: -synu zobacz co się stało. Po chwili
dziecko wraca i mówi, że ma dwie wiadomości: złą i tragiczną.
Zacznij od tej złej synu.
- Tato, ten pan hydraulik którego wezwałeś do odetkania zlewu ma
przestrzelony na wylot członek.
- A jaka jest ta tragiczna wiadomość?
- Mama ma przestrzelone oba policzki.
Re: Rozrywka, czyli 'Na luzie'
Adam Małysz skoczył 125 metrów. Czy Janne Ahonen go przeleci?
Jadą! Całym peletonem. Kierownica obok kierownicy, pedał obok pedała.
Trener Włoch rozkłada ręce, trzymając się za głowę.
Zawodnicy są tak zaangażowani w walkę, jak aktorki filmów porno w dialogi.
Mecz zaczyna się za 15 minut, a wynik ciągle jest ten sam.
Podczas meczu piłkarskiego nad stadion opada gęsta mgła. Jak państwo widzą, zawodników już nie widać.
Ta radość jest niesamowita. Ludzie się bawią, tańczą się.. Tomaszewski
Kibiców szwedzkich nie ma zbyt dużo, ale za to niegrzesząÂ Andrzej Zydorowicz
Dostałem sygnał z Warszawy, że mają już państwo obraz,więc możemy spokojnie we dwójkę oglądać
Pani Szewińska nie jest już tak świeża w kroku, jak dawniej.
Mówię państwu, to jest naprawdę niezwykła dziewczyna.Dwie ostatnie noce spędziła poza wioską.
Na trybunach nie ma żony Michała Bąkiewicza. Możedlatego, że nie jest żonaty.
Zawodniczka nawiązała łączność z koniem.
Siatkarze plażowi są często samotni, bo nie mają czasu na założenie rodziny. Ale są za to bardzo rodzinni.
Polak walczy z Murzynem - to ten w czerwonychspodenkach.
Szurkowski, cudowne dziecko dwóch pedałów.
Na stadionie nikt nie siedzi, nikt nie stoi - wszyscy stoją.
Nogi piłkarzy są ciężkie jak z waty.
Można to wyczytać z wyrazu twarzy konia, gdy jest zbliżenie.
Teraz widać, ile kręci się tu dziwnych owadów podobnych do nietoperzy.
Jeśli Tyson podniesie się po tym ciosie, to będzie największy cud od zmartwychwstania Łazarza
Jadą! Całym peletonem. Kierownica obok kierownicy, pedał obok pedała.
Trener Włoch rozkłada ręce, trzymając się za głowę.
Zawodnicy są tak zaangażowani w walkę, jak aktorki filmów porno w dialogi.
Mecz zaczyna się za 15 minut, a wynik ciągle jest ten sam.
Podczas meczu piłkarskiego nad stadion opada gęsta mgła. Jak państwo widzą, zawodników już nie widać.
Ta radość jest niesamowita. Ludzie się bawią, tańczą się.. Tomaszewski
Kibiców szwedzkich nie ma zbyt dużo, ale za to niegrzesząÂ Andrzej Zydorowicz
Dostałem sygnał z Warszawy, że mają już państwo obraz,więc możemy spokojnie we dwójkę oglądać
Pani Szewińska nie jest już tak świeża w kroku, jak dawniej.
Mówię państwu, to jest naprawdę niezwykła dziewczyna.Dwie ostatnie noce spędziła poza wioską.
Na trybunach nie ma żony Michała Bąkiewicza. Możedlatego, że nie jest żonaty.
Zawodniczka nawiązała łączność z koniem.
Siatkarze plażowi są często samotni, bo nie mają czasu na założenie rodziny. Ale są za to bardzo rodzinni.
Polak walczy z Murzynem - to ten w czerwonychspodenkach.
Szurkowski, cudowne dziecko dwóch pedałów.
Na stadionie nikt nie siedzi, nikt nie stoi - wszyscy stoją.
Nogi piłkarzy są ciężkie jak z waty.
Można to wyczytać z wyrazu twarzy konia, gdy jest zbliżenie.
Teraz widać, ile kręci się tu dziwnych owadów podobnych do nietoperzy.
Jeśli Tyson podniesie się po tym ciosie, to będzie największy cud od zmartwychwstania Łazarza
Re: Rozrywka, czyli 'Na luzie'
Nawalony facet wraca do domu i na podwórku zarzuciło go na drzewo rosnące przy ścieżce. Z logiką normalną dla takiego stanu, postanowił zemścić się na drzewie, czyli wyciąć je w pień. Wszedł do domu i dłuższy czas bezskutecznie szuka piły. W końcu podchodzi do żony i pyta:
- Gdzie piła?
Żona, zaskoczona tym, że pijany mąż poczuł od niej alkohol, wystraszona odpowiada:
- U sąsiada.
- A dlaczego dała sąsiadowi?
Żona coraz bardziej wystraszona, odpowiada drżącym głosem:
- No wiesz, pijana byłam...
- Gdzie piła?
Żona, zaskoczona tym, że pijany mąż poczuł od niej alkohol, wystraszona odpowiada:
- U sąsiada.
- A dlaczego dała sąsiadowi?
Żona coraz bardziej wystraszona, odpowiada drżącym głosem:
- No wiesz, pijana byłam...
Re: Rozrywka, czyli 'Na luzie'
Następnego dnia po porządnej imprezie facet budzi się u siebie w łóżku.
Nic nie pamięta, ani jak się tam znalazł, ani co się działo wieczorem.
Idzie do kuchni, a tam lodówka pełna jego ulubionego piwa.
Mocno zdziwiony odbiera telefon od żony, spodziewając się porządnej awantury, a ona "misiu, weź sobie masz tam zrobione śniadanie takie jak lubisz, dziś wcześniej wrócę z pracy to zrobię pyszny obiad, masz piwko w lodówce" itd
Gość już w ogóle nic nie rozumie, w końcu zagaduje syna, co się tam działo wieczorem i czemu matka taka miła?
No wiesz ojciec wszedłeś do domu totalnie pijany, coś tam wykrzykiwałeś i w końcu położyłeś się w ubraniu do łóżka. Po jakimś czasie matce zrobiło się ciebie żal, więc zaczęła cię rozbierać, a ty wtedy poderwałeś się z błyskiem w oczach i wrzasnąłeś
"spadaj dziwko, jestem żonaty"
Nic nie pamięta, ani jak się tam znalazł, ani co się działo wieczorem.
Idzie do kuchni, a tam lodówka pełna jego ulubionego piwa.
Mocno zdziwiony odbiera telefon od żony, spodziewając się porządnej awantury, a ona "misiu, weź sobie masz tam zrobione śniadanie takie jak lubisz, dziś wcześniej wrócę z pracy to zrobię pyszny obiad, masz piwko w lodówce" itd
Gość już w ogóle nic nie rozumie, w końcu zagaduje syna, co się tam działo wieczorem i czemu matka taka miła?
No wiesz ojciec wszedłeś do domu totalnie pijany, coś tam wykrzykiwałeś i w końcu położyłeś się w ubraniu do łóżka. Po jakimś czasie matce zrobiło się ciebie żal, więc zaczęła cię rozbierać, a ty wtedy poderwałeś się z błyskiem w oczach i wrzasnąłeś
"spadaj dziwko, jestem żonaty"
Historia jest najlepszą nauczycielką życia, bo
Jeszcze nigdy, nikogo, niczego nie nauczyła.
Jeszcze nigdy, nikogo, niczego nie nauczyła.
Re: Rozrywka, czyli 'Na luzie'
Sytuacja w warszawskim tramwaju. Upał jak sto diabłów:
- Pasażer: czy może pan otworzyć okna lub włączyć klimatyzację?
- Kierowca: klimatyzacja jest włączona, ale nie działa, bo jest popsuta.
- Pasażer: a czy może pan otworzyć okna?
- Kierowca: nie, bo klimatyzacja jest włączona.
I z innej beczki:
http://moto.wp.pl/kat,89554,title,Rosyj ... omosc.html
- Pasażer: czy może pan otworzyć okna lub włączyć klimatyzację?
- Kierowca: klimatyzacja jest włączona, ale nie działa, bo jest popsuta.
- Pasażer: a czy może pan otworzyć okna?
- Kierowca: nie, bo klimatyzacja jest włączona.
I z innej beczki:
http://moto.wp.pl/kat,89554,title,Rosyj ... omosc.html
Wykopany z DWS za żądanie prawdy
Re: Rozrywka, czyli 'Na luzie'
Dwie blondynki jadą windą. Nagle winda zatrzymuje się między piętrami.
- Ratunku, pomocy ! - Krzyczy pierwsza.
- Uspokój się - mówi druga. - Na trzy, cztery krzyczymy razem. Trzy, cztery.
- Razem, razem ! - krzyczą obie.
* * *
A teraz drodzy Panowie, jazda po bandzie.
Blondynka idzie do sklepu. Podchodzi do drzwi i ... klęka. Dlaczego ?
Bo na drzwiach jest napis - "Ciągnąć".
- Ratunku, pomocy ! - Krzyczy pierwsza.
- Uspokój się - mówi druga. - Na trzy, cztery krzyczymy razem. Trzy, cztery.
- Razem, razem ! - krzyczą obie.
* * *
A teraz drodzy Panowie, jazda po bandzie.
Blondynka idzie do sklepu. Podchodzi do drzwi i ... klęka. Dlaczego ?
Bo na drzwiach jest napis - "Ciągnąć".
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Re: Rozrywka, czyli 'Na luzie'
Narodowy rosyjski sport ekstremalnyMitoko pisze: I z innej beczki:
http://moto.wp.pl/kat,89554,title,Rosyj ... omosc.html

Składanka piękna, aż się włos jeży
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Re: Rozrywka, czyli 'Na luzie'
Rodzinny, niedzielny obiad przerwała 10-letnia córka, oświadczając:
- Nie jestem już dziewicą.
Zapada grobowa cisza, którą przerwał ojciec:
- Marta, kur.. - mówi do żony - ty jesteś temu winna. Ubierasz się tak
frywolnie, że faceci oglądają się za tobą na ulicy i gwiżdżą!
Mało tego, zachowujesz się obscenicznie przy naszej córce.
Do starszej, 20-letniej córki, krzyczy:
- Ty też jesteś winna! Piep...rzysz się z pierwszym lepszym kolesiem
na naszej sofie, gdy tylko wyjdziemy z domu i to na oczach młodszej
siostry! I jeszcze masz w szafce wibrator!
W tej chwili odzywa się jego żona:
- Zamknij się! A kto wydaje połowę każdej pensji na prostytutki? Kto
spaceruje po dzielnicy czerwonych latarni z naszą córeczką? A odkąd
mamy telewizję kablową, oglądasz pornole nawet przy małej! No i ta
twoja szmatława sekretareczka. Myślisz że nie wiem po co zostajesz po
godzinach w pracy?
Pełna zwątpienia matka zwraca się do córeczki, będącej powodem
dyskusji:
- Jak to się stało, skarbie?
- To przez nauczycielkę. Zmieniła mi rolę w jasełkach. Nie jestem już
dziewicą, tylko pastereczką !
- Nie jestem już dziewicą.
Zapada grobowa cisza, którą przerwał ojciec:
- Marta, kur.. - mówi do żony - ty jesteś temu winna. Ubierasz się tak
frywolnie, że faceci oglądają się za tobą na ulicy i gwiżdżą!
Mało tego, zachowujesz się obscenicznie przy naszej córce.
Do starszej, 20-letniej córki, krzyczy:
- Ty też jesteś winna! Piep...rzysz się z pierwszym lepszym kolesiem
na naszej sofie, gdy tylko wyjdziemy z domu i to na oczach młodszej
siostry! I jeszcze masz w szafce wibrator!
W tej chwili odzywa się jego żona:
- Zamknij się! A kto wydaje połowę każdej pensji na prostytutki? Kto
spaceruje po dzielnicy czerwonych latarni z naszą córeczką? A odkąd
mamy telewizję kablową, oglądasz pornole nawet przy małej! No i ta
twoja szmatława sekretareczka. Myślisz że nie wiem po co zostajesz po
godzinach w pracy?
Pełna zwątpienia matka zwraca się do córeczki, będącej powodem
dyskusji:
- Jak to się stało, skarbie?
- To przez nauczycielkę. Zmieniła mi rolę w jasełkach. Nie jestem już
dziewicą, tylko pastereczką !
Re: Rozrywka, czyli 'Na luzie'
Siedzą w celi: nekrofil, sadysta, pedofil, zoofil i masochista. Nagle
zoofil mówi
- Ale bym se wyruchał kotka
- Ale takiego małego - dodał pedofil
- A potem wyrwalibyśmy mu nóżki- dodał sadysta
- A jak by się wykrwawił na śmierć to ja go jeszcze raz - powiedział
nekrofil
- Miau - mruknął masochista
-Co jest zielone i ma 12 par piersi?
-śmietnik za kliniką onkologii
Ĺťona z leciwym mężem w siedzą restauracji.
Ona zamawia: Stek, pieczone ziemniaczki i lampka białego wina...
- A warzywo? - pyta kelner.
- On...? On zje to co ja
Ĺťona ocierając się zagaduje do męża:
- Kochanie, powiedz mi coś słodkiego...
- Nie teraz, jestem zajęty.
- Kochanie, no powiedz mi coś słodziutkiego...
- Naprawdę, teraz nie mam czasu.
- Ale kochanie, chociaż jedno słówko...
- Miód!!! Do kurwy nędzy i odpierdol się wreszcie!
Facet leży na łożu śmierci, przy nim żona.
- Skarbie ... - szepce facet.
- Cicho kochanie, nic nie mów.
- Skarbie, ja muszę ci coś wyznać.
- Kochanie, nic nie musisz, nic nie mów. Wszystko w porządku.
- Nie, nie, chce umrzeć w pokoju. Muszę ci wyznać skarbie, że cię
zdradziłem.
- Nie martw się kochanie, ja wszystko wiem.
Gdybym nie wiedziała, to przecież bym cię, kurwa, nie otruła.
FBI zrobiło casting na nowego super agenta. Do finałowego konkursu
dostało się trzech mężczyzn: polak, rusek i niemiec. Ich ostatnim
zadaniem było wejście do pokoju i bez zawahania zastrzelenie osoby która
siedzi na krześle. Pierwszy wchodzi niemiec, patrzy a tam siedzi jego
teściowa, myśli sobie:
- "nie no nie zabije teściowej, to matka mojej żony". Odpadł z
konkursu.
Drugi wchodzi rusek, patrz a tam jego teściowa, myśli:
-"nie no to babcia moich dzieci, nie wypada jej zabić", przegrał.
Na końcu wchodzi polak, słychać tylko krzyki, trzask i bicie. Wybiega
zdyszany i mówi:
-" kurwa, jakiś debil nabił broń ślepakami, musiałem ją krzesłem
zajebać"
Po wspólnie spędzonej nocy kobieta mówi do partnera:
-Ty chyba jesteś anestezjologiem.
-A skąd wiesz?
-Bo tak to zrobiłeś, że nic nie poczułam.
zoofil mówi
- Ale bym se wyruchał kotka
- Ale takiego małego - dodał pedofil
- A potem wyrwalibyśmy mu nóżki- dodał sadysta
- A jak by się wykrwawił na śmierć to ja go jeszcze raz - powiedział
nekrofil
- Miau - mruknął masochista
-Co jest zielone i ma 12 par piersi?
-śmietnik za kliniką onkologii
Ĺťona z leciwym mężem w siedzą restauracji.
Ona zamawia: Stek, pieczone ziemniaczki i lampka białego wina...
- A warzywo? - pyta kelner.
- On...? On zje to co ja
Ĺťona ocierając się zagaduje do męża:
- Kochanie, powiedz mi coś słodkiego...
- Nie teraz, jestem zajęty.
- Kochanie, no powiedz mi coś słodziutkiego...
- Naprawdę, teraz nie mam czasu.
- Ale kochanie, chociaż jedno słówko...
- Miód!!! Do kurwy nędzy i odpierdol się wreszcie!
Facet leży na łożu śmierci, przy nim żona.
- Skarbie ... - szepce facet.
- Cicho kochanie, nic nie mów.
- Skarbie, ja muszę ci coś wyznać.
- Kochanie, nic nie musisz, nic nie mów. Wszystko w porządku.
- Nie, nie, chce umrzeć w pokoju. Muszę ci wyznać skarbie, że cię
zdradziłem.
- Nie martw się kochanie, ja wszystko wiem.
Gdybym nie wiedziała, to przecież bym cię, kurwa, nie otruła.
FBI zrobiło casting na nowego super agenta. Do finałowego konkursu
dostało się trzech mężczyzn: polak, rusek i niemiec. Ich ostatnim
zadaniem było wejście do pokoju i bez zawahania zastrzelenie osoby która
siedzi na krześle. Pierwszy wchodzi niemiec, patrzy a tam siedzi jego
teściowa, myśli sobie:
- "nie no nie zabije teściowej, to matka mojej żony". Odpadł z
konkursu.
Drugi wchodzi rusek, patrz a tam jego teściowa, myśli:
-"nie no to babcia moich dzieci, nie wypada jej zabić", przegrał.
Na końcu wchodzi polak, słychać tylko krzyki, trzask i bicie. Wybiega
zdyszany i mówi:
-" kurwa, jakiś debil nabił broń ślepakami, musiałem ją krzesłem
zajebać"
Po wspólnie spędzonej nocy kobieta mówi do partnera:
-Ty chyba jesteś anestezjologiem.
-A skąd wiesz?
-Bo tak to zrobiłeś, że nic nie poczułam.
Re: Rozrywka, czyli 'Na luzie'
Mohammed był znanym ekspertem od dywanów. Przyjaciel
> poprosił go, aby wycenił mu dywany w sklepie. Za każdy dywan będzie
> fundował Mohammedowi butelkę wódki. Muhammed dotyka pierwszego
> dywanu, zamyka oczy i bardzo pewnie mówi:
> - Perski, XVI wiek, 5000 dolarów - po czym wypija wódkę.
> Dotyka drugiego dywanu:
> - Syjamski, rzadki okaz, V wiek, 10 000 dolarów... Wypija
> kolejną butelkę.
> Na drugi dzień budzi się Muhammed w domu, cały poobijany i
> pyta żonę:
> - Kochanie, powiedz mi, ale szczerze, co wczoraj, tak
> naprawdę, działo się ze mną?
> Na to żona:
> - To, że wczoraj wróciłeś do domu pijany jak wieprz, w porządku.
> To, że zapaskudziłeś cały przedpokój, w porządku. To, że
> załatwiłeś się do umywalki, jeszcze OK, ale kiedy się obok mnie
> położyłeś, dotknąłeś
> moich pośladków i wymamrotałeś: Stara mata kokosowa, 5 centów - tego już
> nie
> wytrzymałam!
> poprosił go, aby wycenił mu dywany w sklepie. Za każdy dywan będzie
> fundował Mohammedowi butelkę wódki. Muhammed dotyka pierwszego
> dywanu, zamyka oczy i bardzo pewnie mówi:
> - Perski, XVI wiek, 5000 dolarów - po czym wypija wódkę.
> Dotyka drugiego dywanu:
> - Syjamski, rzadki okaz, V wiek, 10 000 dolarów... Wypija
> kolejną butelkę.
> Na drugi dzień budzi się Muhammed w domu, cały poobijany i
> pyta żonę:
> - Kochanie, powiedz mi, ale szczerze, co wczoraj, tak
> naprawdę, działo się ze mną?
> Na to żona:
> - To, że wczoraj wróciłeś do domu pijany jak wieprz, w porządku.
> To, że zapaskudziłeś cały przedpokój, w porządku. To, że
> załatwiłeś się do umywalki, jeszcze OK, ale kiedy się obok mnie
> położyłeś, dotknąłeś
> moich pośladków i wymamrotałeś: Stara mata kokosowa, 5 centów - tego już
> nie
> wytrzymałam!
Re: Rozrywka, czyli 'Na luzie'
Bierzmy przykład z ROYAL NAVY !
Re: Rozrywka, czyli 'Na luzie'
Na mopa to to nie wygląda 

Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Re: Rozrywka, czyli 'Na luzie'
WYCIĄG z REGULAMINU KOSZAROWEGO WOJSKA POLSKIEGO z 1926 r.
Myślę , że i teraz byłby aktualny w naszym wojsku !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Myślę , że i teraz byłby aktualny w naszym wojsku !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!