"Dalmor", Świnoujście i "ptaszki"
Re: "Dalmor", Świnoujście i "ptaszki"
W podanym linku podana jest data wydania: 1955 rok, wykonano ją zapewne trochę wcześniej (rok, może dwa, a może jeszcze w tym samym roku), to mogą być B-12-tki.
Niestety nie da się odczytać nazw na rufach.
W "Morzu" z grudnia 1956 roku ukazał się piąty odcinek Polskiej Floty Rybackiej z "ptaszkami", tylko Birkut ma kadłub żółty, pozostałe mają kadłuby czarne i znaki ze Świnoujścia.
Niestety nie da się odczytać nazw na rufach.
W "Morzu" z grudnia 1956 roku ukazał się piąty odcinek Polskiej Floty Rybackiej z "ptaszkami", tylko Birkut ma kadłub żółty, pozostałe mają kadłuby czarne i znaki ze Świnoujścia.
Re: "Dalmor", Świnoujście i "ptaszki"
ZODIAK został rozebrany w 1962 r., więc zdjęcie jest wcześniejsze.
Re: "Dalmor", Świnoujście i "ptaszki"
A czy czasem "Ptaszki " nie zmieniły oznak rybackich na świnoujskie wówczas gdy przeszły do "Odry"? A było to w latach 1953-1954 (zapewne część na w końcu 1953, a reszta w początkach 1954)
Tłumaczyłoby to np. przemalowanie na czarno, zastanawiają mnie jeszcze barwy "kominka" (no właśnie jest jakiś skromny, dlatego "kominek")... Dalmorowskie trawlery miały komin czerwony, dopiero później zaczęto montować (kiedy? lipiec 1951? wraz z wprowadzeniem "supertrawlerów?, a może jeszcze później?) na kominach (także starych jednostek) znak armatorski.
Zresztą numery świnoujskie są dla ptaszków "dziwne", jakby nadawano je stopniowo, seriami, a kolejności przestrzegano w obrębie serii.
Tłumaczyłoby to np. przemalowanie na czarno, zastanawiają mnie jeszcze barwy "kominka" (no właśnie jest jakiś skromny, dlatego "kominek")... Dalmorowskie trawlery miały komin czerwony, dopiero później zaczęto montować (kiedy? lipiec 1951? wraz z wprowadzeniem "supertrawlerów?, a może jeszcze później?) na kominach (także starych jednostek) znak armatorski.
Zresztą numery świnoujskie są dla ptaszków "dziwne", jakby nadawano je stopniowo, seriami, a kolejności przestrzegano w obrębie serii.
Re: "Dalmor", Świnoujście i "ptaszki"
Na tej widokówce widać Kulika "lśniącego nowością", stąd można wnioskować, że to statek tuż po przekazaniu, prosto ze stoczni (ew. po remoncie, ale to mniej prawdopodobne, wtedy pewnie miałby już i czarny kadłub). Jeśli jest on świeżo przekazany, to nie ma nic nadzwyczaj dziwnego w tym, że ma gdyńską oznakę rybacką. Statek był własnością Dalmoru (czyli Gdynia) a do Świnoujścia miał dopiero trafić, więc jest bardzo prawdopodobne, że nową oznakę dostał później. Tym bardziej, że to prototyp, pierwsza jednostka, więc jego chrzest czy też inna forma oficjalnego wejścia do służby miała charakter uroczysty, stąd i numer gdyński i do tego "okrągły". Pytanie oczywiście brzmi, kiedy dostał oznakę świnoujską i czy widoczny GDY 200 to nie czasem tylko numer tymczasowy, namalowany dla potrzeb uroczystości?
-
- Posty: 200
- Rejestracja: 2011-12-17, 21:14
Re: "Dalmor", Świnoujście i "ptaszki"
Jeśli to jest KULIK "prosto ze stoczni", czyli połowa roku 1951, to superkutry stojące na drugim planie nie są typu B-12. Skoro wszystkie wyglądają tak samo, to musi być to typ SKS240 (i może to przypadek, ale na zdjęciu widać dokładnie sześć takich samych superkutrów). Czyli pomiędzy przejściem ze Szczecina/Świnoujścia do Władysławowa bazowałyby przejściowo w Gdyni? I może miały też przejściowo oznaki GDY ?
Może ktoś ma dla porównania zdjęcia SKS-ów i kutrów z początku serii B-12 ? Czy oba typy miały identyczny "daszek" na rufie, na którym leżała szalupa? Jeżeli były między nimi jakieś różnice to moglibyśmy dokładniej określić datę wykonania tego zdjęcia!
Może ktoś ma dla porównania zdjęcia SKS-ów i kutrów z początku serii B-12 ? Czy oba typy miały identyczny "daszek" na rufie, na którym leżała szalupa? Jeżeli były między nimi jakieś różnice to moglibyśmy dokładniej określić datę wykonania tego zdjęcia!
Re: "Dalmor", Świnoujście i "ptaszki"
Czy ktoś może się dopatrzyć sprzętu połowowego na tym GDY-200?
Re: "Dalmor", Świnoujście i "ptaszki"
O ile się nie mylę to widzę rolę na którą nawijano sieć, ale jest pusta, za to to co stoi przed nadbudówką to wygląda na wory z zapakowanymi sieciami (co oznacza raczej nówki). Natomiast po bliższym przyglądaniu się owemu Gdy-200 mam poważne wątpliwości czy to jest B11, bo coś mi tu kształt nadbudówki nie pasuje do nadbudówek innych ptaszków znanych ze zdjęć, ale też trzeba pamiętać, że statki te przebudowywano.
Poza tym, statek wygląda na pomalowany na kolor biały, co wskazywałby raczej na jednostkę badawczą niż rybacką, być może śladem może być to, że Birkut miał oznakę GDY-201?
Co do przekazywania ptaszków przez Dalmor to może przydatne będzie to co napisał K. Chłapowski w Matce Odrze - pierwsza partia przekazanych Odrze jednostek dotarła do Świnoujścia w styczniu 1954 i były to: Korab I, Korab II, Delfin II, Cyranka, Drozd, Derkacz, Kania, Pelikan, Puchacz, Puszczyk i Pingwin. Natomiast Kulik jest wymieniany w drugiej grupie która do Świnoujścia docierała "sukcesywnie do końca 1954 roku".
Poza tym, statek wygląda na pomalowany na kolor biały, co wskazywałby raczej na jednostkę badawczą niż rybacką, być może śladem może być to, że Birkut miał oznakę GDY-201?
Co do przekazywania ptaszków przez Dalmor to może przydatne będzie to co napisał K. Chłapowski w Matce Odrze - pierwsza partia przekazanych Odrze jednostek dotarła do Świnoujścia w styczniu 1954 i były to: Korab I, Korab II, Delfin II, Cyranka, Drozd, Derkacz, Kania, Pelikan, Puchacz, Puszczyk i Pingwin. Natomiast Kulik jest wymieniany w drugiej grupie która do Świnoujścia docierała "sukcesywnie do końca 1954 roku".
-
- Posty: 200
- Rejestracja: 2011-12-17, 21:14
Re: "Dalmor", Świnoujście i "ptaszki"
Hm, tak po prawdzie to sylwetka tego GDY-200 nie pasuje nawet do rysunków "ptaszków" wydrukowanych w "Morzu" w 1956 r.? Inny kształt nadbudówki, ale też inny kształt rufy! i niższe nadburcie na rufie? Choć długość kadłuba mniej więcej odpowiednia - ten kuterek stojący przed dziobem ma pewnie jakieś 15-17 m długości?Adam pisze:Natomiast po bliższym przyglądaniu się owemu Gdy-200 mam poważne wątpliwości czy to jest B11, bo coś mi tu kształt nadbudówki nie pasuje do nadbudówek innych ptaszków znanych ze zdjęć, ale też trzeba pamiętać, że statki te przebudowywano.
A czy był na początku lat 1950-tych jakiś inny, podobny do Birkuta statek rybacko-badawczy?Poza tym, statek wygląda na pomalowany na kolor biały, co wskazywałby raczej na jednostkę badawczą niż rybacką, być może śladem może być to, że Birkut miał oznakę GDY-201?
Re: "Dalmor", Świnoujście i "ptaszki"
A czy był na początku lat 1950-tych jakiś inny, podobny do Birkuta statek rybacko-badawczy?[/quote]Poza tym, statek wygląda na pomalowany na kolor biały, co wskazywałby raczej na jednostkę badawczą niż rybacką, być może śladem może być to, że Birkut miał oznakę GDY-201?
Nie, ale w historii polskiego budownictwa okrętowego jest sporo przykładów, że coś tam budowano z takim a nie innym przeznaczeniem, a w trakcie prac wyposażeniowych czy wręcz przed samym przekazaniem, zmieniano plany, jednostki zmieniały nazwy, barwy i armatorów, bo najważniejsze było wykonanie planu. Często takie zmiany nie są nigdzie odnotowane, albo trzeba głęboko poszukać w archiwach stoczniowych lub PRSu.
Tu sprawa może być bardziej prozaiczna - Kulik został oficjalnie przekazany 1 maja, czyli była to wielka feta, a na jej potrzeby spokojnie można było statek przemalować na biało i nadać gdyńską oznakę. Z drugiej strony opcja, że Birkutowi nadano oznakę GDY 200, a potem zmieniono ją na GDY 201 też nie jest aż taka nieprawdopodobna.
Bez dokumentów możemy jednak sobie tylko zgadywać.
Re: "Dalmor", Świnoujście i "ptaszki"
Przecież sylwetki w Morzu pokazywały je po przebudowach, które nastąpiły po zatonięciu Czubatki i Cyranki.Jacek Pytkowski pisze:Hm, tak po prawdzie to sylwetka tego GDY-200 nie pasuje nawet do rysunków "ptaszków" wydrukowanych w "Morzu" w 1956 r.? Inny kształt nadbudówki, ale też inny kształt rufy! i niższe nadburcie na rufie? Choć długość kadłuba mniej więcej odpowiednia - ten kuterek stojący przed dziobem ma pewnie jakieś 15-17 m długości?Adam pisze:Natomiast po bliższym przyglądaniu się owemu Gdy-200 mam poważne wątpliwości czy to jest B11, bo coś mi tu kształt nadbudówki nie pasuje do nadbudówek innych ptaszków znanych ze zdjęć, ale też trzeba pamiętać, że statki te przebudowywano.
Takie cóś wykopałem (oczywiście w starym, kochanym "Morzu"):
http://www.magemar.com.pl/_files_/auto_ ... a%2036.jpg
Do 1956 roku roku był nieco mniejszy Michał Siedlecki, superkuter budowy brytyjskiej, otrzymany z UNRRY, jednak nie był malowany na biało.Jacek Pytkowski pisze:A czy był na początku lat 1950-tych jakiś inny, podobny do Birkuta statek rybacko-badawczy?Poza tym, statek wygląda na pomalowany na kolor biały, co wskazywałby raczej na jednostkę badawczą niż rybacką, być może śladem może być to, że Birkut miał oznakę GDY-201?
Ale okazuje się że w "Gryfie" ptaszki były malowane różnorako:
http://morski.info/photogallery.php?photo_id=1257
Re: "Dalmor", Świnoujście i "ptaszki"
Po dokładniejszym przyjrzeniu się, jestem coraz bardziej przekonany, że to nie B11. Proszę zwrócić uwagę na dziób - bak jest zabudowany, są na nim nawet relingi. Nadbudówka też jest inna - inny jest kształt mostka, który zdecydowanie mniej "wystaje" poza obrys zasadniczej bryły nadbudówki. Skrzydło mostka powinno być otwarte od strony rufy i ciągnąc się w jej kierunku znacznie dalej niż na tym zdjęciu. Nie widać też kozłów trałowych, co jest dość tajemnicze, bo Birkut też był przygotowany do trałowania.
Chyba, że Kulik jako prototyp wyglądał jeszcze inaczej niż pozostałe B11, nawet przed przebudową.
Chyba, że Kulik jako prototyp wyglądał jeszcze inaczej niż pozostałe B11, nawet przed przebudową.
Re: "Dalmor", Świnoujście i "ptaszki"
To jest... kuter dozorczy Kontroler-I (Gdy-200)Chemik pisze:

Re: "Dalmor", Świnoujście i "ptaszki"
Bingo! I to jest to, zgada się nawet dość oryginalnego kształtu maszt rufowy.
-
- Posty: 200
- Rejestracja: 2011-12-17, 21:14
Re: "Dalmor", Świnoujście i "ptaszki"
Chodzi Ci o ten wspornik masztu nadający mu kształt litery "A" ? Fakt, wygląda dość... śmiesznieAdam pisze:Bingo! I to jest to, zgada się nawet dość oryginalnego kształtu maszt rufowy.


Przebudowa-zabudowa rufy nastąpiła chyba właśnie przed skierowaniem "ptaszków" na M.Północne i była jedną z przyczyn obniżenia ich stateczności... to tak na marginesie, ale nie będę się upierał - nie mam źródeł pod rękąChemik pisze:Przecież sylwetki w Morzu pokazywały je po przebudowach, które nastąpiły po zatonięciu Czubatki i Cyranki.Jacek Pytkowski pisze:Hm, tak po prawdzie to sylwetka tego GDY-200 nie pasuje nawet do rysunków "ptaszków" wydrukowanych w "Morzu" w 1956 r.? Inny kształt nadbudówki, ale też inny kształt rufy! i niższe nadburcie na rufie?

Przy okazji znalazłeś kolejny przykład, że oznaki rybackie "z zerami" były nadawana statkom inspekcyjnym - więc może i w Darłowie tak było (to a propos sąsiedniego tematu). A kto miał w tym czasie oznakę GDY-100 ?
Taka jeszcze ciekawostka - przy tym pirsie, przy którym stoi na zdjęciu GDY-200, obecnie nadal cumuje kuterek inspekcyjny Okręgowego Inspektoratu Rybołówstwa Morskiego KONTROLER-ileś tam

Tylko tych kutrów rybackich już tam nie ma

Ostatnio zmieniony 2013-11-15, 22:50 przez Jacek Pytkowski, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: "Dalmor", Świnoujście i "ptaszki"
Od 1968 Doktor Lubecki, wcześniej nie wiem.Jacek Pytkowski pisze:Przy okazji znalazłeś kolejny przykład, że oznaki rybackie "z zerami" były nadawana statkom inspekcyjnym - więc może i w Darłowie tak było (to a propos sąsiedniego tematu). A kto miał w tym czasie oznakę GDY-100 ?
Re: "Dalmor", Świnoujście i "ptaszki"
Kolejny wycinek z Pod Polską Banderą
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.