Dziwna sprawa z tym działami. Swego czasu zestawiłem sobie dane w zależności od katów upadku pocisków, odległości i paru innych zależności a także przeliczając energię kinetyczną na podstawie dostępnych danych based upon the USN Empirical Formula for Armor Penetration. Powychodziły naprawdę ciekawe rzeczy, np. w odniesieniu do siły dział noszonych przez pancerniki typu Scharnhorst, energia kinetyczna była mniej więcej o połowę mniejsza niż przykładowo dział (również na wykresie zależności od kata upadku), tymczasem grubości przebijanego pancerze były podobne. Można by to tłumaczyć jakimś wpływem kalibru pocisku i w związku z tym innym rozkładem naprężeń itd. gdyby nie to że przy porównaniu innych dział, np. brytyjskich i amerykańskich 14-calówek, okazało się że lżejsze pociski amerykańskie, posiadające mniejszą energię w całym zakresie od pocisków brytyjskich, przebijają większe grubości opancerzenia tak pionowego jak i poziomego przy takich samych kątach uderzenia w płytę pancerną. Coś tu jest zdecydowanie nie tak, chyba że wzór uwzględnia właściwości czepców stosowanych w pociskach różnych państw i płyt pancernych (pytanie jakich płyt). Szczerze mówiąc wydaje się to mało prawdopodobne, zwarzywszy że dane dotyczą dział niemieckich, włoskich i japońskich, które zdaje się że przepadły w czasie wojny.
Jest to zdecydowanie nie tak.
US Epirical formula dotyczy penetracji
amerykańskiego pancerza przebijanego przez
amerykańskie pociski. Wtedy się sprawdza bardzo dobrze. W końcu powstała tak, że brali jakąś płytę, ostrzeliwali ją pociskami i analizowali jaki by tu wzór dobrze to opisywał. A że do dyspozycji mieli własny pancerz i własne działa i własne pociski...
Niestety, co było już tu wałkowane wielokrotnie, inne płyty pancerne wytwarzane inaczej, zupełnie inaczej reagują na uderzenie danym pociskiem.
Podobnie pociski wytwarzane w różnych krajach zupełnie inaczej będą się zachowywały przy przebijaniu innych płyt.
Czyli jak wstawiamy do tego wzoru pocisk inny niż USA i jeszcze do tego chcemy mieć płytę inną niż USA to z definicji będziemy mieli
duże przybliżenie.
Danych o przebijaniu pancerza amerykańskiego niemieckimi pociskami czy brytyjskiego włoskimi itd brak ze względów oczywistych.
Program Okuna niewiele tu zmienia, on sam pisał, że najlepsze są formuły empiryczne - czyli analiza danych z tabelek, a nie jakieś wzory z teorii.
Najlepszym dowodem będą wyniki testów opisane ( bardzo skrótowo ) przez bodaj D.K.Browna. Otóż w czasie II wojny brytole dostali od braci zza oceanu jakąś próbkę amerykańskich pocisków 14" ( ale nie tych super ciężkich tylko tych używanych choćby na New Mexico itd ). Już nie pamiętam czemu Anglicy je testowali, może z ciekawości.
W każdym razie nie zrobiły one na angolach specjalnego wrażenia. Przy przebijaniu angielskiego pancerza przy kątach padania bodaj do 30 stopni od prostej normalnej angielskie pociski przebijały tą płytę zdecydowanie swobodniej ( potrzebowały do tego o wiele mniejszej prędkości - tłucze mi się po głowie wartość coś koło 15-20%, ale nie powołujcie się na to, może być zawyżona ). Przy kątach bodaj powyżej 45 stopni przebijały mniej więcej przy tych samych prędkościach uderzenia.
Sami Anglicy stwierdzili, że częściowo może być to równoważone większą prędkością wylotową amerykańskich dział, więc amerykańskie 14 calowe pancerniki mają podobną siłę przebicia pancerza co typ King George V, ale generalnie Angielskie pociski wypadły lepiej.