: 2004-08-29, 19:36
Ach so, to faktycznie było możliwe... Na pewno lepsze wyjście niż ucieczka przed KL.
Na pewnoAch so, to faktycznie było możliwe... Na pewno lepsze wyjście niż ucieczka przed KL.
Forum Okrętów Wojennych
Warship Discussion Board
https://www.fow.pl/forum/
Ulubiony/Najlepszy krążownik liniowy
Strona 3 z 14
: 2004-08-29, 19:37
: 2004-08-29, 19:43
Przede wszystkim blad Maerkera.Emden pisze: Ewidentny błąd von Spee
: 2004-08-29, 19:45
To wyzej to ja.
A tak a propos Tigra, tutaj sa pomysly jak by mogl wygladac po modernizacji:
http://p069.ezboard.com/falltheworldsba ... =1&stop=20
A tak a propos Tigra, tutaj sa pomysly jak by mogl wygladac po modernizacji:
http://p069.ezboard.com/falltheworldsba ... =1&stop=20
: 2004-08-29, 19:50
Maerker to wcale nie chciał na Falklandy płynąć...Emden napisał:
Ewidentny błąd von Spee
Przede wszystkim blad Maerkera
: 2004-08-29, 19:52
wyglada na pordzewiałegoA tak a propos Tigra, tutaj sa pomysly co by bylo gdyby go zmodernizowano:
http://p069.ezboard.com/falltheworldsba ... =1&stop=20
: 2004-08-29, 19:53
Ale potem nie chcial uwierzyc Buschemu ze w porcie stoja krazowniki liniowe.
: 2004-08-29, 19:55
W sumie tym bardziej powinien atakowac, rzeczywiście o tym nie pomyślałem
: 2004-08-29, 19:56
Busche to dowódca Nurnberga?
: 2004-08-29, 20:04
Z pewnością stracił szansę nie próbując zablokować w wyjściu z portu CANOPUSA.
: 2004-08-29, 20:05
Oficer artyleryjski Gneisenau'a ktory dostrzegl trojnozna maszty w porcie, ale Maerker mu nie uwierzyl.
Canopus raczej sie z portu nie wybieral.
Canopus raczej sie z portu nie wybieral.
: 2004-08-29, 20:06
Raczej powinien próbowac uszkodzic KL i wiać...
: 2004-08-29, 20:16
Po kija te kominy zgrpowane, a gdzie nadbudowka a'la Renown?Emden pisze:wyglada na pordzewiałegoA tak a propos Tigra, tutaj sa pomysly co by bylo gdyby go zmodernizowano:
http://p069.ezboard.com/falltheworldsba ... =1&stop=20
: 2004-08-29, 20:31
Ten wariant tez masz.SmokEustachy pisze:
Po kija te kominy zgrpowane, a gdzie nadbudowka a'la Renown?
: 2004-08-29, 21:15
No ja bym się nie zgodził z taką opinią. Ja też szanuję Gozdawę-Gołębiowskiego ale tu bym się z nim ośmielił nie zgodzić.Emden pisze:Mówie o sytuacji konkretnej pod falklandami, gdzie flota brytyjska stała z
wygaszonumi kotłami w Port Stanley, na dodatek bedac wystawiona na pociski niemieckie.
Ewidentny błąd von Spee
Eskadra Struddee nie miała wygaszonych kotłów - chodziło tylko o podniesienie ciśnienia. Rozkaz do podniesienia ciśnienia padł zaraz po 8 a KL ruszyły w morze o 9:45. O 9:22 Canopus otworzył ogień z 11 tys jardów do Gneienaua którego armaty miały krótszy zasięg. Do wejścia zatoki był jescze kawałek. Co mógł zdziałać G. w te 15-20 minut? nie wiem ale napewno nie zatopić okręt wojenny...
: 2004-08-29, 21:55
u Perepeczki "Coronel i Falklandy" napisane jest że KL wyruszyły o 11, po trzech godzinach przygotowańEmden napisał:
Mówie o sytuacji konkretnej pod falklandami, gdzie flota brytyjska stała z
wygaszonumi kotłami w Port Stanley, na dodatek bedac wystawiona na pociski niemieckie.
Ewidentny błąd von Spee
No ja bym się nie zgodził z taką opinią. Ja też szanuję Gozdawę-Gołębiowskiego ale tu bym się z nim ośmielił nie zgodzić.
Eskadra Struddee nie miała wygaszonych kotłów - chodziło tylko o podniesienie ciśnienia. Rozkaz do podniesienia ciśnienia padł zaraz po 8 a KL ruszyły w morze o 9:45. O 9:22 Canopus otworzył ogień z 11 tys jardów do Gneienaua którego armaty miały krótszy zasięg. Do wejścia zatoki był jescze kawałek. Co mógł zdziałać G. w te 15-20 minut? nie wiem ale napewno nie zatopić okręt wojenny...