Podejrzewam, że w przypadku Bismarcka i Tirpitza Angole rzuciliby wszystko co mieli dużo wcześniej łącznie z lotnictwem na M.Północnym. I Niemcom tak łatwo by to nie uszło.
no chyba nie sugerujesz
ze Angole sobie deczko odpuscili Bismarcka:
- eee to tylko Bismarck z Eugenem, nie ma co zawracac glowy chlopakom z lotnictwa...
hehe.
Nie wiem - może mieliby akurat więcej lotnictwa pod ręką?
Może się mylę...
sebian pisze:Gdyby (znowu gdyby) w Europie był taki tłum niemieckich pancerników - Home Fleet nie wypuściłaby PoW i Repulse na Daleki Wschód. Jej siły byłyby większe.
sebian pisze:Gdyby (znowu gdyby) w Europie był taki tłum niemieckich pancerników - Home Fleet nie wypuściłaby PoW i Repulse na Daleki Wschód. Jej siły byłyby większe.
zgadza sie!
Oj, nie byłbym taki przekonany, że zostałyby w Anglii. Ich Królewskie Moście musiały pilnować interesu na wszystkich oceanach. Jak zostawić Singapur bez floty zdolnej przeciwstawić się Japończykom?
Zwłaszcza, że fortyfikacje były zbudowane w tak durnowaty sposób.
nicpon pisze:jest takie powiedzenie - koszula blizsza cialu
kiedy Wyspa bylaby w powaznych tarapatach
to
nikt nie myslalby o singapurze
A prestiż Jego Królewskiej Mości? A ochrona dostaw z Indii Holenderskich? Toż to są źródła strategicznych surowców, bez których się nie da prowadzić wojny. Dodatkowo dochodzi ochrona żeglugi z Indiami.
Tam było kilka ważnych strategicznie obszarów.
sebian pisze:Gdyby (znowu gdyby) w Europie był taki tłum niemieckich pancerników - Home Fleet nie wypuściłaby PoW i Repulse na Daleki Wschód. Jej siły byłyby większe.
zgadza sie!
Ale nie bylo cudu, zeby wystawic 8-10 szybkich pancernikow.
sebian pisze:Gdyby (znowu gdyby) w Europie był taki tłum niemieckich pancerników - Home Fleet nie wypuściłaby PoW i Repulse na Daleki Wschód. Jej siły byłyby większe.
zgadza sie!
Ale nie bylo cudu, zeby wystawic 8-10 szybkich pancernikow.
A po co 8? Ja uważam, że to kwestia dobrego rozpoznania lotniczego i nie trzeba byłoby rozdzielać sił. Poza tym, Niemców można było opóźnić nalotami.
RyszardL pisze:
A prestiż Jego Królewskiej Mości? A ochrona dostaw z Indii Holenderskich? Toż to są źródła strategicznych surowców, bez których się nie da prowadzić wojny. Dodatkowo dochodzi ochrona żeglugi z Indiami.
Tam było kilka ważnych strategicznie obszarów.
nicpon pisze:jest takie powiedzenie - koszula blizsza cialu
kiedy Wyspa bylaby w powaznych tarapatach
to
nikt nie myslalby o singapurze
A prestiż Jego Królewskiej Mości? A ochrona dostaw z Indii Holenderskich? Toż to są źródła strategicznych surowców, bez których się nie da prowadzić wojny. Dodatkowo dochodzi ochrona żeglugi z Indiami.
Tam było kilka ważnych strategicznie obszarów.
Wydaje mi się że prestiż JKM bardziej by ucierpiał jak by po Atlantyku hasały 4 niemieckie OL i niszczyły nie mniej strategiczne połączenia ze Stanami ...
Wprawdzie dla mnie taka dyskusja co by bylo gdyby, jest czysto akademicka, bo jako przyklad jest dla mnie Kreta ( gdyby wywiad lepiej "pracowal" to by sie nie odbyla!).........ale kilka punktow od demnie do dyskusji.
1.- zapominacie ramy czasowe! a to jest bardzo wazne!! Operacja Reihnübung w tym skladzie nie mogla by sie odbyc przed X/XI 1941 bo wtedy Tirpitz osiagnal gotowosc bojowa (ok. 9 miesiecy od wejscia do sluzby do rozpoczecia w/w operacji potrzebowal rowniez Bismarck!).....
nic nie zapominamy - napisalem przeciez, ze kilka miesiecy pozniej mogly pojsc razem
poza tym
okres przygotowawczy Tirpitza mozna bylo troche skrocic
np. mieszajac zalogi Tirpitza i Bismarcka
nicpon pisze:
pojawienie sie na Drodze Dunskiej Tirpitza zamiast Prinza Eugena
poprawia sile ognia Niemcow
czyli
teoretycznie zwieksza prawdopodobienstwo uszkodzenia (zniszcenia) Hooda i PoW
Czy jesli Bismarck by czekal na Tirpitza to Hood nie zdazylby czasem przejsc modernizacji? Zdaje sie ze byla planowana.