RyszardL pisze:
Tak w ogóle, to może panowie się skrzykniecie i sami nakręcicie lepszy. Chętnie kupię kopię, jako że nic nie ma darmo. Prawda Panie von?
Sprawa jest nastepujaca. Od ponad 20 lat zbieram materialy na temat statkow z Dniepra i Piny. JA znalazlem rosyjskie rejestry i kilkanascie lat temu kupilem prawie 1000 pocztowek rosyjskich statkow rzecznych. WD od 30 jak nie wiecej lat zajmuje sie polskimi statkami rzecznymi. JB od ponad roku pilnie bada CAW. Powstanie dzielo jak marzenie. I PAn RyszardL bedzie mogl to kupic. W odroznieniu od filmu robionegop przez rok bedzie to razem kilkadziesiat lat pracy. Nie wiem czy film jest potrzebny, bo raczej nie pokazano filmow z flotylla pinska , tylko zdjecia, z wzasadzie sttycznym komentarzem.
AvM
Sugeruję NATYCHMIAST przekazać tę wiadomość redaktorom TV Polonia. Niech wiedzą, co stracili i ile taśmy zmarnowali
UWAGA! Od 2024 konto prowadzone przez Żonę RyszardaL (Małgorzatę).
PS. Czekam na to wielkie wydanie, kupie na pewno ... jako jeden z nielicznych miłośników , bo książka utonie wsród innych tytułów w księgarni . Szczególnie jak ją położą między książkami o Bismarcku i Yamato
AvM Jesli robicie ksiazke o flottyli rzecznej to moze warto rzucic haslo z prosba do wszystkich hobbystow z tego tematu o udostepnienie zjdec jakie posiadaja w swoich zbiorach. Opublikowanie tych fotek ocali od zapomnienia te bezcenne skarby z Polskiej Hitorii. Moze sie tak zdarzyc ze po smierci wlasciciela, fotki zamiast do muzeum trafia na smietnik.
Trzeba było uważnie słuchać, kiedy była mowa o dokonaniach i roli Warsztatów Portowych w Pińsku
Dobra rada , zwlaszcz ze NIEUCHWTNY byl zbudowana w Warsztatach Portowych w .... Modlinie. Nie wspomniano o ich kostruktorach, nie pokazano zachownych szkicow.
Nie zwrocono nawet uwagi na ciekawa tablice z kosciola oksywskiego (moze oficerowie po prostu nic chodza do kosciola)
Ktora byla pierwszym i chyba do tej poray jedynym tego typu obiektem,
totez w calej sprawie bardzo waznej (z "Wybrzeze" Nr. 37/89 )
Zwlaszcza ze wiele motywow bylo powtarzanych.
Ja nie twierdzę, że materiał jest idealny i że nie można było coś tam dodać.
Jak w wielu produkcjach o podobnej tematyce, stosuje się różne wstawki mające nawiązać do tematu, niejako łączące w jedną całość.
Wspomnieć tutaj można o krótkich filmach z zatonięcia „Barhama” czy też „Szent Istvan”, niejako „uniwersalny”, rzec by można, materiał na wszelkie okazje, niezależnie czy opisuje się zdarzenie z pierwszej czy z drugiej wojny światowej. Irytujące tych, co znają temat i nie wywołujące żadnych emocji wśród laików.
Podobnie ma się sprawa z tym filmem. Nie można na sto procent powiedzieć, że pokazane wstawki filmowe z ofensywy lądowej tak polskiej, jak i rosyjskiej muszą faktycznie być wstawkami z tych wydarzeń, ale kiedy się mówi, że coś takiego było, to znajduje się materiały pokazujące atak z okopów.
Podobnie będzie z okrętami. Rzeczywistymi, ale ich ujęcia nie koniecznie musiały być robione w danym miejscu.
Z filmu wiadomo, że „Żeleźniakow” próbował wpłynąć do Pińska, ale niski stan wody na to nie pozwolił. No i pokazano monitor typu „Aktywnyj”. Kto wie, może i ten, ale niekoniecznie filmowany na Pinie.
Takich przykładów jest bardzo wiele w każdej produkcji, ale nie uważam, że to jakiś ogromny błąd tym bardziej, że faktycznie taki okręt został pokazany.
Co się zaś tyczy „Nieuchwytnego”, to powiedziano, że był zbudowany w Modlinie, ale potem, po odbiorze stoczniowym, został skierowany do Pińska.
Wnoszę z tego, że starano się maksymalnie przedstawić stan flotylli naszych „szuwarowców” i rodzaj jednostek tam służących.
Tak rozumiem to przesłanie.
Co mnie w filmie nie bardzo się podoba, to angielskie napisy. Utrudniają mi oglądanie, a ukłon w stronę anglojęzycznej widowni mija się z celem. Oni zwyczajnie nie mają tych tradycji i nie są w stanie pojąć pewnych spraw.
Jakiś tam „gunboat” o zanurzeniu 39 cm, to nie są dla nich wielkości warte rozwagi.
Sam się o tym przekonałem próbując „rozkręcić” taki temat wśród tutejszych znajomych Australijczyków, ale w porę się wycofałem.
Czego oczekuję, to drugiej części przedstawiającej losy okrętów wcielonych pod „bratnią” banderę. Powinna być wtedy także wzmianka o tych, które były pod niemiecką banderą chociaż tych będzie bardzo mało.
Samemu też można o tym poczytać, z tym nie ma problemu, ale jakiś spójny materiał filmowy byłby niezwykle użyteczny i niejako oddawałby widzowi do dyspozycji całość zagadnienia.
Co do szczegółów, to prawdopodobnie nie uda się nigdy wstawić wszystko, bo może to spowodować chaos i natłok informacji, Wówczas jest szansa, że trudno będzie to ogarnąć nawet znającym przedmiot, a jako materiał historyczny dla tych, którym ma przybliżyć fragment naszej historii, przestanie być użyteczny.
Jeżeli chodzi o tablice pamiątkowe i pomniki, to TV Polonia nadała, ale tylko raz, inny program, o którym już wspominałem. Tytuł „Marynarzom spokojnych wód”. Niestety, ale przeoczyłem. Można było posłuchać profesora Dyskanta i innych, mających coś do powiedzenia. No i sama uroczystość odsłonięcia pomnika, ale nie wiem nawet gdzie, ponieważ widziałem tylko końcówkę.
UWAGA! Od 2024 konto prowadzone przez Żonę RyszardaL (Małgorzatę).
Podczas gdy Kłapouchy wszystkim się zadręcza,
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
Dzięki uprzejmości RyszardaL służę dla zainteresowanych zgranym filmem o Flotylli Pińskiej plus drugim o poszukiwaniach monitora Kraków.
Proszę o kontakt na PW.
PiotrG pisze:Dzięki uprzejmości RyszardaL służę dla zainteresowanych zgranym filmem o Flotylli Pińskiej plus drugim o poszukiwaniach monitora Kraków.
Proszę o kontakt na PW.
A może to czas na wiosenne colloquium warszawskie?
X
Anonymous pisze:A może to czas na wiosenne colloquium warszawskie?
X
Tylko jeśli coś Wam się urodzi z tego pomysłu, to dajcie znać z większym wyprzedzeniem niż poprzednio, OK?
Chętnie odwiedzę Stolicę, pospłacam 'piwne' długi, poodaję nagrody i pogadam!
Mnie uderzylo jedno. otoz rzekomo Rydz szykowal sie najpierw przeciw ZSRS, co nie przeszkodzilo mu w likwodacji ltnictwa flotylli. A te samoloty lezace w skrzyniach? Mozna bylo je wydlubac i kilka przekazac jej. Potezy i Breguety - o to chodzilo.
SEKS pisze:Mnie uderzylo jedno. otoz rzekomo Rydz szykowal sie najpierw przeciw ZSRS, co nie przeszkodzilo mu w likwodacji ltnictwa flotylli. A te samoloty lezace w skrzyniach? Mozna bylo je wydlubac i kilka przekazac jej. Potezy i Breguety - o to chodzilo.
RyszardL pisze:
Jeżeli chodzi o tablice pamiątkowe i pomniki, to TV Polonia nadała, ale tylko raz, inny program, o którym już wspominałem. Tytuł „Marynarzom spokojnych wód”. Niestety, ale przeoczyłem. Można było posłuchać profesora Dyskanta i innych, mających coś do powiedzenia. No i sama uroczystość odsłonięcia pomnika, ale nie wiem nawet gdzie, ponieważ widziałem tylko końcówkę.
Dodam tylko , że 3.12.2005 w kościele św.Katarzyny w Warszawie odsłonięto tablicę upamiętniajacą marynarzy Flotylli Rzecznej PMW
a w Muzeum Historii Polskiego Ruchu Ludowego otwarto wystawę poświęconą Flotylli Rzecznej. Był ktoś na tej wystawie?