Forum Okrętów Wojennych

RyszardL pisze:Eeee, ładne te monitory. Te rysunki są do "d", a okręty całkiem fajne
Jak jeszcze gdzieś coś takiego chwycisz, to daj znać.

Pozdrawiam
Ryszard

Eee no co ty ten jest sliczniusi

A wiecie dlaczego Anglicy nazwali monitory nazwiskami marszałków francuskich?

crolick pisze:

RyszardL pisze:Eeee, ładne te monitory. Te rysunki są do "d", a okręty całkiem fajne
Jak jeszcze gdzieś coś takiego chwycisz, to daj znać.

Pozdrawiam
Ryszard

Eee no co ty ten jest sliczniusi

Lepszy jest ten włoski z rekinem z przodu, tylko go wstawić nie umiem.

Na tej stronie sa dwa rysuneczki Faa di Bruno:
http://www.webalice.it/cherini/elenco%2 ... i%2029.htm

Zresztą cała stronka świetna.

Zulu Gula pisze:Lepszy jest ten włoski z rekinem z przodu, tylko go wstawić nie umiem.

Eee tam. Brzydkie toto jak noc. Poza tym C-K rzadzi

crolick pisze:

Zulu Gula pisze:Lepszy jest ten włoski z rekinem z przodu, tylko go wstawić nie umiem.

Eee tam. Brzydkie toto jak noc. Poza tym C-K rzadzi

Jak Ty to wstawiasz?
Uchyl rąbka Twojej tajemnej wiedzy.

Co do CK, to oczywiście, że rządzi.

Pewnie Crolick stosuje to co my na stronie, czyści tło Office albo jakimś graficznym programem, tylko rysunek musi być zapisany jako gif. JPG chyba sie nie da bo nie ma warstw.

Zulu Gula pisze:Jak Ty to wstawiasz?
Uchyl rąbka Twojej tajemnej wiedzy.

Co do CK, to oczywiście, że rządzi

To je proste jak budowa cepa. Jak piszesz odp to w prawym rogu masz taki przycisk Img. I robisz tak
(1)
(4) Voila!

janik41 pisze:Pewnie Crolick stosuje to co my na stronie, czyści tło Office albo jakimś graficznym programem, tylko rysunek musi być zapisany jako gif. JPG chyba sie nie da bo nie ma warstw.

janik czy ty mnie przypadkiem nie obrazasz Zaraz bendem walil sztacheta [bladego pojecia nie mam o czym mowisz, jasniej waski, jasniej...]

Bolek pisze:Na tej stronie sa dwa rysuneczki Faa di Bruno:
http://www.webalice.it/cherini/elenco%2 ... i%2029.htm

Zresztą cała stronka świetna.

Jak Wy to robicie, żeście znaleźli te cuda? Zdradźcie proszę, swoje metody. Ja na Googlu wstukiwałem i nazwy obydwu okrętów, i nazwy typów "pontoni armati semoventi", jak podał Zulu Gula, czy też "Batteria Semovente" jak podają inne źdródła (chociażby JSF) - zarówno w wersji woskiej, jak i angielskiej. Ba nawet wstukiwałem nazwę niemiecką "GM194", którą ochrzcili Faa di Bruno. I nic
Ja znaleźliście?
Pozdrawiam
Ksenofont

Witam!
A to piękny włoski MASik:

Chcialem zauważyć jedną rzecz odnośnie adriatyckiej taktyki. Flota Habsburgów - z powodu dysproporcji sił - jako zadanie miała przetrwać (i dlatego nie wychodzila drednotami z baz) oraz zwaczać żeglugę wroga (i do tego używała OP). Flota Włoska nie musiała wypływać, żeby nie ryzykować utraty okrętów liniowych, a jedynie blokować cieśninę Otranto. Stąd wynika niechęć obu flot do angażowania się w zamieszanie wojenne.
Pozdrawiam
Ksenofont

kris pisze:A wiecie dlaczego Anglicy nazwali monitory nazwiskami marszałków francuskich?

Dla uhonorowania sojusznika Anglii, którym była Francja podczas I WŚ.

Marek T pisze:

kris pisze:A wiecie dlaczego Anglicy nazwali monitory nazwiskami marszałków francuskich?

Dla uhonorowania sojusznika Anglii, którym była Francja podczas I WŚ.

W opowiedzi na fakt, że podczas Wojny Krymskiej jeden z brytyjskich generalów (pamiętający czasy Cesarza Napoliona) na Półwyspie Krymskim o wspólnym wrogu, czyli Rosjanach, z uporem powiadał per Francuzi, także w stosunku do swoich francuskich sojuszników.
Było to wielkim nietaktem.

Anonymous pisze: Chcialem zauważyć jedną rzecz odnośnie adriatyckiej taktyki. Flota Habsburgów - z powodu dysproporcji sił - jako zadanie miała przetrwać (i dlatego nie wychodzila drednotami z baz) oraz zwaczać żeglugę wroga (i do tego używała OP). Flota Włoska nie musiała wypływać, żeby nie ryzykować utraty okrętów liniowych, a jedynie blokować cieśninę Otranto. Stąd wynika niechęć obu flot do angażowania się w zamieszanie wojenne.
Pozdrawiam
Ksenofont

Nie było potrzeby użycia drednotów, cyba że któraś ze stron wpadłaby na pomysl desantu w jakimś newralgicznym miejscu. A tak nie wpadła żadna (poza opanowaniem Albanii, ale zapuszczanie się tam drednotów austriackich nic by nie zmieniło, a naraziło je) i drednoty tkwiły w Poli do czasu , gdy wodzem floty został Horthy.

crolick pisze: To je proste jak budowa cepa. Jak piszesz odp to w prawym rogu masz taki przycisk Img. I robisz tak
(1)
(4) Voila!

To się wszystko zgadza, tylko że na podanej przez mnie stronie owe rysnki (celowo???) nie są wstawione jako podstrony, więc nie ma do nich linek.
I dlatego się pytałem.



Co to za problem wstawić takiego pięknego esploratore leggero "Aquila"

Czyli nazwali je tak ze względów kurtuazyjnych, żeby uczcić Francuzów jako sojuszników z 1 wojny?
Czy Francuzi zrewanżowali się czymś podobnym?

I pytanie tematyczne :
z jakiej odległości Thomas Picton rozwalił te 3 włoskie mosty? Czy to nie jest przypadkiem jakis pierwszowojenny rekord? Pozdrawiam.

krzysiek pisze: I pytanie tematyczne :
z jakiej odległości Thomas Picton rozwalił te 3 włoskie mosty? Czy to nie jest przypadkiem jakis pierwszowojenny rekord? Pozdrawiam.

Dlaczego włoskie mosty?
Czyżby Szanowny Kolega popełniał identyczny błąd, jak ów Anglik podczas Wojny Krymskiej?

Wróg=Włoch????

Gdyby dowódca "Pictona" rozwałkował jakikolwiek włoski most, wylądowałby w pace.