Strona 3 z 8

: 2005-04-28, 19:12
autor: MiKo
crolick pisze:Mikesz czytaj uwazniej :roll: Na str. 54 jak byk stoi ze dostal dwie torpedy co potwierdzili w 2004 nurkowie...
MiKo pisze:Tak na Diaz tak. Ale na Cadorna juz mniej:
:shock: str. 47 [dol]
Łeee na 54 stoi "jedna - lub co bardziej prawdopodobnie dwie" pisze autor.
Nurkowie potwierdzili jak wyżej ;)

Na 47 faktycznie wygląda jak prześwit. Choć jest też tam gra świateł (jak na śródokręciu).

Jeśli był i go zabudowali i tak kurk nie wiadomo kiedy i czy na pewno...

: 2005-04-28, 19:58
autor: Ksenofont
Witam!
MiKo pisze:Kseno,
Zdanie "Jako jednostka dość źle zaprojektowana i słaba" też mnie trochę zaskoczyło - bo jakby nie wynika z tekstu.

Słabe były - Diaz tonął 6 minut po jednej torpedzie. Leander dostał Long Lance i nie utonął
Ale nie zatonął z powodu złej podwodnej ochrony kadłuba, a z powodu eksplozji ładunków miotających. (Nie potrzebne są więc miny do eksplozji na pokładzie). Po drugie, wiele krążowników ginęło od jednej torpedy (i nie mówie o ORP Dragon, ale o nowoczesnych HMS Naiad i Hermione), a zdarzały się nawet okręty liniowe zatopione jedną torpedą, czy nawet jednym pociskiem artyleryjskim (i to kalibru 203 mm ;-) ) Finał życia okrętu nie stanowi o tym, czy były źle zaprojektowane i słabe.
Jako uzasadnienia takiej opinii spodziewałbym się oskarżenia:
Okręty kołysały się nadmiernie, wypaczały im się pokłady, przeciekały zbiorniki mps, od salw arylerii głównej rozregulowywały się urządzenia optyczne i elektroniczne, elektryka była za slaba, a urządzenia napędowe awaryjne: w kotłach strzelały rurki, w turbinach zacierały się łożyska, a śruby powodowały nadmierne wibracje. Artyleria była mało celna, armaty awaryjne, pociski nieskuteczne. Pomieszczenia dla załogi były ciasne i malaryczne, a pomieszczenia sztabowe utrudniały pracę oficerom.
Czegoś takiego oczekiwałem.
A tymczasem Cadorna i Diaz były zwykłymi krążownikami lekkimi (nawet raczej esploratori niż incrocatore) zaprojektowanymi do zwalczania francuskich sił lekkich. Niestety, nigdy nie przyszło im spełniać funkcji do jakich zostały zaprojektowane.
Pozdrawiam
Ksenofont

: 2005-04-28, 22:43
autor: Maciej
Ksenofont pisze:...zdarzały się nawet okręty liniowe zatopione jedną torpedą, czy nawet jednym pociskiem artyleryjskim (i to kalibru 203 mm ;-)
Taa...

Pozdrawiam,
Maciej

: 2005-04-29, 08:30
autor: MiKo
Kseno,

Nie napisałem że były źle zaprojektowane, tylko że były słabe jak na swoją klasę. Bo każdy l.k. z taką maszynownią z ośmioma armatami 152mm, torpedami, i o tak małej wyporności zawsze będzie słaby. Co też potwierdziło jego błyskawiczne zatonięcie.

: 2005-05-03, 10:46
autor: karolk
do zwalczania superniszczycieli byłyby jednak dobre, tylko Francuzi nie dopisali :)

: 2005-05-03, 10:50
autor: krzysiek
Można wiedzieć jaki okręt liniowy zatonął po trafieniu jednym pociskiem 8 cali????
Bo 1 torpedą to wiem, że Pommern i jakieś inne pewnie też.

: 2005-05-03, 20:57
autor: Ksenofont
Witam!
MiKo pisze:Nie napisałem że były źle zaprojektowane, tylko że były słabe jak na swoją klasę. Bo każdy l.k. z taką maszynownią z ośmioma armatami 152mm, torpedami, i o tak małej wyporności zawsze będzie słaby. Co też potwierdziło jego błyskawiczne zatonięcie.
Ty nie napisałeś (a co napisałeś to prawdę), ale autor artykułu tak napisał. Napisał - i niestety nieuzasadnił. (Choć przy odrobinie wysiłku dałoby się.)
krzysiek pisze:Można wiedzieć jaki okręt liniowy zatonął po trafieniu jednym pociskiem 8 cali????
Bo 1 torpedą to wiem, że Pommern i jakieś inne pewnie też.
No co Ty?!
Nie słyszałeś, że w maju 1941 roku Czerwonego Kapturka Gienek Sabaudzki jednym pociskiem ustrzelił?! Obrazek
Jakoś tak więcej było gdzieś w okolicach grudnia na ten temat dyskutowane. I jeszcze wcześniej. Poszukaj
Pozdrawiam
Ksenofont

: 2005-05-03, 21:22
autor: crolick
Ksenofont pisze:No co Ty?!
Nie słyszałeś, że w maju 1941 roku Czerwonego Kapturka Gienek Sabaudzki jednym pociskiem ustrzelił?! Obrazek
Jakoś tak więcej było gdzieś w okolicach grudnia na ten temat dyskutowane. I jeszcze wcześniej. Poszukaj
Pozdrawiam
Ksenofont
Szukam i szukam i znalezc nie moge. Ktoredy na Grunwald?!

: 2005-05-03, 21:44
autor: Gość
Aaa, ale to tylko taka tam teoria że to PE zdetonował Hooda :D
A zresztą i tak twierdzenie, że to było zatopienie jednym pociskiem jest mało sensowne, bo tak by można powiedzieć o każdym okręcie który eksplodował, że niby zatopił go jeden pocisk. Akurat ten ktory walnął w komorę. Ale trafialy też inne. Pozdrawiam

: 2005-05-03, 21:44
autor: krzysiek
To byłem ja kris :)

: 2005-05-03, 21:49
autor: krzysiek
No i w ogóle jakby na to nie patrzeć Hood nie był okrętem liniowym. Jak już mówić o OLu zatopionym 1 pociskiem art. to będzie to Bretagne...

: 2005-05-04, 13:01
autor: karolk
kris jednak tu muszę nieśmiało zaprotestować, bo krążownik liniowy jest elementem linii bojowej okrętów liniowych o ściśle określonym i wyspecjalizowanym zadaniu w ramach formacji floty, dlatego jego charakter nie odpowiada klasycznemu okrętowi liniowemu, nie mniej jednak jako krązownik liniowy, czyli okręt walczący (czasami) w linii bojowej, jest okrętem liniowym w takim momencie, zaś z chwilą pełnienia swoich specjalnych zadań zwiadu morskiego i zwalczania zwiadu morskiego przeciwnika jest tylko krązownikiem liniowym, czyli de facto HMS H. Hood walczący w linii bojowej wraz pancernikiem Prince of Wales na ten moment pełnił funkcję okrętu liniowego Home Fleet, a konkretnie flagowca jej 2(?) eskadry pancerników pod flagą wadm Hollanda :)
numeru eskadry nie jestem pewien, sorry...[/i]

: 2005-05-04, 13:30
autor: kris
Zapewne mash rację.
Jednak mi chodzi bardziej o rozróżnienie OL i KL ze względu na konstrukcję po prostu. Hood miał duże pukawy, dużą prędkość, dużą wyporność, duży zasięg ale za to pancerz nieciekawy. Więc konstrukcyjnie to krążownik liniowy. I to taki czysty KL bo niemodernizowany w odróżnieniu od innych. Pozdrawiam.

Luigi Cadorna - MSiO 2/2005

: 2005-05-04, 13:39
autor: Tadeusz Klimczyk
kris pisze:Hood miał duże pukawy, dużą prędkość, dużą wyporność, duży zasięg ale za to pancerz nieciekawy. Więc konstrukcyjnie to krążownik liniowy. I to taki czysty KL bo niemodernizowany w odróżnieniu od innych. Pozdrawiam.
300mm na burcie + dość nowoczesny system obrony przeciwtorpedowej to mało ?

Poza tym "Hood" w pewnym sensie był modernizowany, tyle że jeszcze we wczesnej fazie budowy - w każdym razie nie był to na pewno czysty KL, taki jak np. "Invincible". Oczywiście na II wojnę nie był specjalnie przygotowany, ale klasycznym KL nigdy nie był.

: 2005-05-04, 13:40
autor: krzysiek
Zresztą ta koncepcja że ol może zastąpić w linii bojowej floty normalnego pancernika w wydaniu praktycznym u Brytyjczyków mocno szwankowała, gdyż ich KL-e miały brzydki zwyczaj wylatywania w powietrze gdy ich używano w ten sposób.

: 2005-05-04, 13:49
autor: krzysiek
Cóż o konstrukcję tego okrętu nie będę się sprzeczał z autorem monografii o nim. Nawiasem mówiąc "Hood" czeka w kolejce do przeczytania :)

Ale to jednak konstrukcyjnie był raczej KL niż OL nieprawdaż?
Pozdrawiam.